- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Jednym z moich wielkich marzeń jest podróż po Polsce kamperem. Chciałabym przemierzyć nasz kraj wzdłuż i wszerz, odkryć jeszcze nieznane mi zakątki, góry, miasta, piękno natury i nadmorskie miejscowości. Może właśnie dlatego tak bardzo poruszyła mnie powieść Aleksandry Rak – „Sto mil ciszy” [Wydawnictwo Flow współpraca barterowa].
To emocjonująca opowieść, która mimo wakacyjnej, sielskiej okładki, skrywa w sobie wiele refleksji, emocji i trudnych tematów. Jednym z głównych bohaterów jest Kostek – postać znana już czytelnikom z poprzedniej książki autorki pt. „Wioska małych cudów”.
Wówczas był tajemniczą, nieobecną postacią, o której wiedzieliśmy tyle, że uciekł od rodziny i rodzinnego biznesu. Teraz staje się ważnym ogniwem opowieści, która toczy się między retrospekcją a teraźniejszością.
Poznajemy trójkę bohaterów: Polę, Kostka i Rafała. Przyjaciele – Kostek i Rafał – planują wyjątkową podróż żółtym kamperem. Każdy z nich ma swój powód, każdy przed czymś ucieka.
Poznajemy trójkę bohaterów: Polę, Kostka i Rafała. Przyjaciele – Kostek i Rafał – planują wyjątkową podróż żółtym kamperem. Każdy z nich ma swój powód, każdy przed czymś ucieka.
Dołącza do nich Pola z Gdańska –młoda kobieta, która właśnie dowiedziała się o istnieniu brata i postanawia go odnaleźć. Jej celem jest Lublin. Z początku podróż przebiega w milczeniu, jednak z czasem zaczyna rodzić się między nimi niezwykła więź...
Sześć lat później Pola samotnie wychowuje kilkuletniego synka Filipa – owoc miłości z Rafałem. Rafał o niczym jie wie, wyjechał na stale do Szwecji. Chłopiec przypadkiem znajduje zdjęcie, na którym jego mama stoi na tle żółtego kampera w towarzystwie dwóch młodych mężczyzn i czarnego kota. To zdjęcie staje się impulsem do konfrontacji z przeszłością.
Pola kontaktuje się z Kostkiem, mając nadzieję, że pomoże jej odnaleźć Rafała. Choć początkowo niechętny, Kostek zaprasza ją i chłopca do swojego domu w Bieszczadach.
Tam zaczynają wspominać podróż, oglądają wspólne nagrania i rozmawiają o życiu. Czy Pola odnajdzie Rafała? Czy Kostek przestanie uciekać przed własną rodziną? Czy każdy z bohaterów znajdzie spokój i odwagę, by pogodzić się z przeszłością?
Tam zaczynają wspominać podróż, oglądają wspólne nagrania i rozmawiają o życiu. Czy Pola odnajdzie Rafała? Czy Kostek przestanie uciekać przed własną rodziną? Czy każdy z bohaterów znajdzie spokój i odwagę, by pogodzić się z przeszłością?
Choć początkowo liczyłam na lekką, wakacyjną historię, otrzymałam coś znacznie więcej. „Sto mil ciszy” to opowieść o wyborach, tajemnicach, poszukiwaniu siebie i potrzebie zamknięcia pewnych rozdziałów, by móc naprawdę żyć. Czy wszystko da się naprawić? A może czasem lepiej zaufać losowi?
Czytałam tę powieść z zapartym tchem. Emocje nie opuszczały mnie do samego końca. Wspaniale wykreowani bohaterowie, interesująca fabuła i piękny styl autorki sprawiły, że nie mogłam oderwać się od lektury. Co jakiś czas jednak robiłam przerwy – nie po to, by odpocząć, ale by podziwiać przepiękne wydanie książki. Barwione brzegi, klimatyczna okładka – Wydawnictwo Flow po raz kolejny pokazało klasę!
Z całego serca polecam tę książkę każdemu, kto szuka czegoś więcej niż tylko wakacyjnej historii. To podróż pełna emocji, piękna i wzruszeń.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu FLOW
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz