"TWARDY ORZECH DO ZGRYZIENIA", Renata Piątkowska, Wyd. Bis


Kocham literaturę dziecięcą i Ci z Was, którzy odwiedzają mojego bloga regularnie lub od czasu do czasu, wiedzą o tym dobrze. 😊Uwielbiam czytać ciekawe historie i zachwycać się pięknymi ilustracjami. Być może dlatego, iż za czasów mojego dzieciństwa, książek dla dzieci aż tak wiele nie było, pomijając oczywiście szkolne lektury.


Lubię, gdy książka zawiera nie tylko interesujące i zabawne treści, ale także gdy czegoś uczy. Zwraca uwagę na rzeczy ważne, ma w sobie to "coś", co sprawia, że ręce same po nią sięgają! Takie publikacje cenię o wiele bardziej, niż inne. Jedną z moich ulubionych autorek książek dla dzieci, jest pani Renata Piątkowska. Jest autorką wielu wspaniałych książek z przesłaniem dla naszych milusińskich. Każda kolejna książka, jest doskonała. Autorka doskonale wie, jak dotrzeć do małego (ale i nie tylko 😉) czytelnika. Kiedy czytam jej książkę mam wrażenie, jakby jej fabułę, opowiadało mi dziecko. Może właśnie w tym tkwi cała jej wyjątkowość? Mały czytelnik, który po nią sięgnie ma wrażenie, jakby wydarzenia relacjonowało dziecko. Być może rówieśnik, z którym w taki, czy inny sposób się utożsamia? Wiem tylko, że książki pani Piątkowskiej, to jedne z naszych ulubionych. Szczególnie do "Lemoniadowego zęba" wracamy bardzo często 😁 Mieliśmy już okazję pokazać Wam kilka tytułów autorstwa pani Piątkowskiej (koniecznie zajrzyjcie pod etykietę: KSIĄŻKI DLA DZIECI), a dzisiaj dołączył do nich kolejny.


"Twardy orzech do zgryzienia", to zbiór dziesięciu krótkich opowiadań, które ukazały się nakładem Wydawnictwa BIS. Ich bohaterami są dzieci, które znalazły się w różnych sytuacjach. Mają mniej lub bardziej poważne problemy, z którymi próbują sobie poradzić. Każde robi to na swój sposób, czasami samo dochodzi do pewnych wniosków, czasami z radą i pomocą przychodzą inni. 

My-dorośli, nierzadko bagatelizujemy problemy naszych pociech. Dla nas mogą wydawać się błahe i bezzasadne, wręcz nieracjonalne. Dla dzieci natomiast, szczególnie tych mniejszych, mogą one urosnąć do rangi poważnego zmartwienia. Dlatego myślę, że do tej lektury warto zasiąść z naszymi dziećmi.

Opowiadania są wręcz urzekające. Bardzo spodobało mi się opowiadanie pt. "Szczepionka", w którym chłopiec o imieniu Kubuś, bardzo bał się szczepionki. Mama tłumaczyła mu, że to nic strasznego i nie trwa długo. Jego kolega, Bartek mówił mu coś zupełnie innego. Kubuś bardzo się bał. Kiedy nadszedł ten dzień, wraz z mamą poszedł do przychodni, gdzie już czekała na niego uśmiechnięta smoczyca....tzn. pani pielęgniarka! 😊Jak się okazało, szczepionka nie była tak straszna...



Inną historyjką, która przypadła mi do gustu, była ta pt: "Bajka". Pewnego dnia, kiedy niespodziewanie wyłączono prąd, rodzeństwo Mateusz i Malwinka bardzo się tym zmartwili. Szczególnie dziewczynka, ponieważ zbliżała się pora jej ulubionej bajki. Jednak kiedy nie ma prądu, również można fajnie spędzić czas. Jak? Warto przeczytać, szczególnie ze swoimi pociechami i zastosować, kiedy u Was zgaśnie światło np. z powodu jesiennej zawieruchy...😉

Oprócz wyżej wymienionych, poznamy Amelkę, która mimo nakazów mamy, opuściła ogród i się zgubiła, Oliwkę, która marzyła o żółwiu i musiała nauczyć się opieki nad nim, czy Adasia, który uratował życie swojej sąsiadce, Remigiusza, który nie znosił swojego imienia, Franka marzącego o tym, a by zostać największym czarodziejem na świecie, Wojtusia, który bał się nocnych potworów, Julkę, która złości się bez powodu, czy wreszcie Tomka, który martwił się, że w niczym nie jest dobry. O tym, czy chłopiec ma jakieś talenty i czy uda mu się złożyć z nich łańcuch, przeczytacie w książce. Jaki związek z talentami ma klejenie łańcucha, zapytacie? Oj, tego Wam nie zdradzę. Koniecznie musicie sięgnąć po tę pozycję wydawniczą.



Opowiadania książeczki Renaty Piątkowskiej, pt.: "Twardy orzech do zgryzienia", to pełne ciepła i humoru, przygody dzieci, którym przytrafiły się niezwykłe rzeczy. Zdarzają się również chwile strachu, smutku, a nawet złości, ponieważ nie wszystko podoba się naszym bohaterom. Jak rozwiążą swoje kłopoty, do jakich wniosków dojdą? Warto przeczytać, aby się dowiedzieć. Zarówno mały, jak i duży czytelnik na pewno będzie zafascynowany książką. Szybko utożsami się z dziećmi, o których przeczyta mu mama lub tata, a być może on sam? Możliwe, że był w podobnej sytuacji, bądź też w danej chwili ma podobny problem? A nóż znajdzie w książce odpowiedź i cenną radę?
 


Książka, choć pisana prostym językiem, jest piękna i treściwa. Każda z przeczytanych historii, daje możliwość do rozmowy z pociechami na poruszane tematy. Daje też pole do popisu do wyobraźni i zastanawiania się, co nasze dziecko zrobiłoby, gdyby znalazło się w podobnej sytuacji, jak nasz bohater czy bohaterka. Czy postąpiłoby inaczej? A może dokonałoby zupełnie innego wyboru?

 Warto również wspomnieć o szacie graficznej, której w książce mamy sporo. Kolorowym ilustracjom Artura Nowickiego nie brak uroku ani humoru. Są wielobarwne i wesołe. Z przyjemnością ogląda się każdy obrazek. Publikacja ma twardą, śliską oprawę, co bardzo lubię w książkach. Jest po prostu piękna!



 "Twardy orzech do zgryzienia", to bardzo mądra i wartościowa lektura. Pomocna na małe i duże problemy, a przede wszystkim przyjemna i lekka w odbiorze. Idealna do czytania wieczorem, jak i przed snem. 

Polecam serdecznie!

Książkę znajdziecie


Za egzemplarz dziękujemy 
Wydawnictwu BIS


Komentarze

  1. Lubie czytać z córką książki takie z życiowymi historiami i mądrym morałem

    OdpowiedzUsuń
  2. Powinnam przeczytać tą książkę, bo szczepionek to ja się boję do dzisiaj! W ogóle zastrzyków się boję ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz jest taki wybór, że trudno ich nie polubić😆

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka może być na prawdę interesująca. Nie znaliśmy jej. A tak w ogóle, to bardzo lubię Twoje recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ważne jest, aby w książkach dla najmłodszych ukazywać życiowe sytuacje. Wartości edukacyjne, jak najbardziej na plus. Pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję ci za kolejną świetną recenzję, chętnie zaopatrzymy się w tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapowiada się bardzo interesująca lektura! Dzieciom na pewno przyda się w codziennym życiu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się ciekawie. Dziękuję Ci za ten wpis. Po Twojej recenzji z chęcią sięgnę po tę książkę.
    Czytanie córce książkę przed snem to konieczność. Więc książek nigdy za wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, że porusza tematy bliskie dzieciom. Często przeczytane opowiadanie może bardziej pomóc w rozwianiu wątpliwości dziecka niż rozmowy z dorosłymi.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz