"Biuro Cudów". Twój Anioł z Nieba


"Biuro Cudów", to już nasze drugie spotkanie z Antkiem oraz jego Aniołem Stróżem. Zaczęliśmy poznawać ich przygody jakoś tak od końca, bo od siódmej części, ale mamy nadzieję, że uda nam się poznać wszystkie od początku :) Mnie historia Antka ciekawi tym bardziej, że główny bohater nazywa się tak samo, jak moja pociecha :) Bohaterami serii pt.: Twój Anioł z Nieba od Wydawnictwa Promic, jest rodzina Dobrzyńskich, w skład której wchodzi: tata, mama, Matylda, Antek i malutka Karolinka. Wszyscy bardzo się kochają, są dla siebie dobrzy i wspierają się w trudnych chwilach.

Szósta część zaczyna się od tego, że Anioł Stróż za pośrednictwem Anioła - Listonosza, otrzymuje list, a raczej rysunek, przedstawiający modlącego się Antka, swojego podopiecznego. 

Chłopiec jest bardzo zatroskany. Okazało się bowiem, że jego mama może stracić swoją pracę i jest tym bardzo zmartwiony. Prosi on o cud, który pomoże mamie zatrzymać stanowisko. Anioł Stróż postanawia działać i leci z listem poradzić się Anioła Wychowawcy. Podobno uczył  on samego Archanioła Gabriela! 

Ten radzi mu udać się do Biura Cudów. W Niebie jest nawet ulica administracyjna, a na niej (co ciekawe) znajduje się biuro, w którym Aniołowie Stróże są naprawdę zapracowani - to NIPMP, czyli Najwyższa Izba Przydzielania Miejsc Parkingowych :) (podobno ludzie najczęściej proszą swoich Aniołów Stróżów o wolne miejsce do zaparkowania samochodu :)

Anioł Stróż przekazuje Aniołowi Odźwiernemu Biura Cudów modlitwę chłopca, a ten każe mu czekać, aż sędziowie naradzą się w tej sprawie. Niestety, doradcy odrzucają prośbę o cud... 

Co się wówczas stanie? Czy mama Antosia zostanie bez pracy? A może znajdzie o wiele lepszą? Albo postanowi zająć się domem i dziećmi, a plany zawodowe odłożyć "na potem" ? Odpowiedź znajdziecie w książce.
Książkę czyta się bardzo szybko, ze wzgkędu na dużą czcionkę i lekki) przystępny tekst. Choć ilustracje nie są kolorowe (trochę szkoda), to jednak grafika mi się podoba. 

Część szósta pt. "Biuro Cudów" bardzo mi się spodobała. Nie tylko rozbawiła (ulica administracyjna w Niebie - a to dopiero!), ale też wzruszyła. Widzimy w niej chłopca, który jest zatroskany o mamę. Widząc jej smutek i łzy, chce jej pomóc. 

Niniejsza książeczka pokazuje, że dzieci są doskonałymi obserwatorami i potrafią słuchać. Przeżywają one różne wydarzenia, które dzieją się m.in. w rodzinie. Są wrażliwe i czułe, a gdy coś je trapi, zwracają się do Boga z modlitwą. Myślę, że warto z nimi rozmawiać i pokazywać, że nie zawsze mamy to, czego bardzo pragniemy, a z pozoru trudnych czasem sytuacji, można wyciągnąć dla nas coś dobrego, nie załamywać się porażką.

Książeczka uczy, że nawet w z pozoru trudnej (beznadziejnej sytuacji) można znaleźć wyjście lub lepsze rozwiązanie, które może okazać się korzystniejsze, dać większe szczęście. Dla mnie jako osoby wierzącej jest to pewien przekaz, który mówi, iż wobec każdego z nas Bóg ma pewne plany (taki jest mój osobisty odbiór). Rysunki są bardzo ładne i idealnie odzwierciedlają nastroje bohaterów i scenki, o których czytamy w tekscie.

 Serię Twój Anioł z Nieba polecam szczególnie dla rodziców, którym przekazanie wiary potomstwu jest priorytetem. Którzy chcą wyjaśnić dzieciom (może przy okazji również sobie), dlaczego nie zawsze otrzymujemy to, o co prosimy, np.w modlitwach. Nie zawsze potrafimy to zrozumieć. Seria ta jest idealnym sposobem na wprowadzenie tematów religijnych w wesoły i przystępny sposób. Polecam!
 

Książeczkę znajdziecie TUTAJ

Tytuł -"Biuro Cudów"
Seria - Twój Anioł z Nieba 
Wydawnictwo - Promic
Autor- Edmond Prochain
Tłumaczenie - Lilla Danilecka
Ilustracje - Vincent Lefebvre
Oprawa - miękka
Liczba stron - 64

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy!


Komentarze

  1. Piękne ilustracje! Pierwszy raz słyszę o tej serii książek. Muszę się im przyjrzeć z bliska. To bardzo ważna tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęcam dzieci do sięgania po literaturę religijną, w poszukiwaniu najważniejszych wartościach w życiu człowieka, często tak pięknie i ciekawie o nich piszą. A ilustracje tej publikacji bardzo mi się podobają. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna propozycja, chociaż rzeczywiście głównie dla osób, które chcą od małego zakorzenić w dziecku wiarę i w prosty sposób przekazać mu pewne rzeczy. Ja co prawda dzieci nie mam, ale na pewno wspomnę o tym tytule kuzynce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę że mojej córce spodobała by się ta książeczka

    OdpowiedzUsuń
  5. Już myślałam, że widziałam już wszystko i żadna książeczka dla dzieci nie będzie dla mnie zaskoczeniem, ale się myliłam. To kolejna oryginalna pozycja, która zaskakuje treścią a nie swoją formą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza książeczka i przepiękne ilustracje <3 Pozdrawiam Książkowa Dusza

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocza! Ale zupełnie nie w guście moich chłopaków

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje się B.mądra książeczka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda na bardzo uroczą i przyjemną książeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest 😊 polecam bo każda część jest wartościowa 😊

      Usuń
  10. Nie znałam tej pozycji. Piękne ma rysunki. Kto jest ich autorem?

    OdpowiedzUsuń
  11. Obowiązkowa lektura w biblioteczce Antosia. Warto dzieciom mówić o Aniele Stróżu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie 😊 Chcemy poznać wszystkie części 😊

      Usuń
  12. Fajnie napisane. Pozdrawiam i gratuluję.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz