"Zdumiewające opowieści pandy"

Niedawno w naszym domu pojawiła się kolejna część  Pandy olbrzymiej o imieniu Taflo, bohaterki jednej z książek Jona J. Mutha, pt.: "Zdumiewające przygody pandy", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Debit. O Taflo była już jedna jedna książka, którą opisywałam Wam na blogu ("Panda i duchy"). Tu macie do niej LINK.

 W tej części, rodzeństwo Michael, Karl i Addy poznają pandę Taflo (w książce "Panda i duchy" dzieci już są z nią zaprzyjaźnione, a więc "Zdumiewające opowieści pandy"  są częścią pierwszą). Panda jest ich sąsiadem. Na ich podwórku znalazła się z powodu parasolki, którą porwał wiatr. 

 Taflo opowiada rodzeństwu trzy przypowieści zen. Każdemu dziecku z osobna mówi inną historię. Łatwo można się domyśleć, że przypowieść ta nawiązuje do sytuacji, czy problemu, w której w danym momencie znajduje się dziecko. 

Pierwszą słuchaczką pandy olbrzymiej jest Addy, która idzie do Taflo na herbatę. Ma dla niej ciasto. Znajduje ją w namiocie, który jest prezentem od Wuja Ry. W podziękowaniu za ciasto bambusowe, Taflo opowiada dziewczynce historię o Wuju Ry i Księżycu. W trakcie opowieści, wcinają pyszne ciasto oraz malują obrazki.

 Następnego dnia Taflę odwiedza Michael. Chłopiec wspina się na drzewo, na którym siedzi panda i tam słucha jej opowieści o Szczęściu Wieśniaka.

Kolejnym gościem jest Karl, najmłodszy z rodzeństwa. Przynosi ze sobą cały ekwipunek zabawek do pływania w baseniku pandy olbrzymiej. Po kąpieli, przy herbacie, Taflo opowiada chłopcu przypowieść o Wielkim Ciężarze.

 

Wszystkie trzy opowieści pandy olbrzymiej, są mądre i zawierają w sobie pewną naukę. Dzieci rozumieją ich sens i wyciągają z nich wnioski. Opowieści te zbliżyły misia i dzieci do siebie. Dzięki temu zostali przyjaciółmi. Poprzez opowieści, panda wskazuje dzieciom pewne wartości, zachowania. Pokazuje możliwości, w jaki sposób można postąpić w danej sytuacji, jak zareagować czy jak się zachować. Zwraca uwagę również na takie uczucia, jak empatia, współczucie, chęć niesienia bezinteresownej pomocy. To bardzo ważna nauka. Każda przypowieść skłania do refleksji i zastanowienia się nad swoimi czynami i postępowaniem.

Format tej książki jest taki sam (duży i kwadratowy), co bardzo mi się podoba. Jestem miłośniczką książek w takim albumowym formacie. To według mnie nadaje książkom wyjątkowego wyrazu. Ta książka posiada imponującą szatę graficzną, której autorem jest również Jon J. Muth. :)

Sama postać Tafli, jest wzorowana po części na postaci artysty i mistrza zen, Sengaja Gibbona (1750-1837).

"Zdumiewające opowieści pandy" są krótkimi medytacjami zen - tematy do analizowania - narzędzia udoskonalające zdolność do kierowania się intuicją. Nie posiadają celu, lecz często są mobilizacją do ponownego zastanowienia się nad swoimi nawykami, pomysłami, lękami czy pragnieniami. Na końcu książki możemy znaleźć informację na temat tego, czym jest zen.

Na stronach książki, ilustracje dotyczące opowieści Taflo są malowane czarnym tuszem, jedynie tło jest w jasnym pastelowym kolorze. Reszta ilustracji, na których oglądamy dzieci i pandę olbrzymią, są piękne i kolorowane akwarelami. Podoba mi się taki podział opowieści w niniejszej książce. Jego ilustracje są cenione, a wzbogacone nimi książki, otrzymały wiele prestiżowych nagród, w tym Złoty Medal Stowarzyszenia Ilustratorów, Nagrodę imienia Sydney Taylor oraz tytuł Wybitnej Książki dla dzieci ALA. Ilustracje te są zachwycające, wykonane z wielką starannością i dbałością o każdy szczegół. Bardzo lubię przewracać strony i oglądać obrazki, niczym zdjęcia w rodzinnym albumie. Dzięki sporemu rozmiarowi książki, odnoszę właśnie takie wrażenie :) Na stronach tekstu jest niewiele, jednak czcionka jest dość spora, co ułatwia czytanie. 

Uważam, iż książka jest warta uwagi. Ten tytuł, jak i wspomniany "panda i duchy", znajdziecie na stronie Wydawnictwa Debit w linkach poniżej:

Zdumiewające opowieści pandy

Panda i duchy

Za egzemplarz "Zdumiewające opowieści pandy" dziękuję: