"Miłość, wojna i tajemnica papirusu"(tom 1), Weronika Gische

 Pewnego dnia trafiła w moje ręce książka Wiktorii Gische "Miłość,  wojna i tajemnica papirusu" Wydawnictwa Flow [współpracabarterowa], która wciągnęła mnie bez reszty. Od pierwszych stron czułam, że trzymam coś wyjątkowego. Autorka snuje opowieść, która łączy w sobie pasję do Starożytnego Egiptu, historię dojrzewania, miłość wystawioną na próbę oraz mroczne czasy dojścia do władzy Hitlera. To niezwykła podróż przez czas, miejsca i ludzkie emocje.

Główną bohaterką jest Lea – dziewczynka wychowana w rodzinie niemiecko-żydowskiej, która od najmłodszych lat towarzyszy ojcu-egiptologowi w jego ekspedycjach. Już jako dziecko odkrywa w grobowcu króla Setiego I tajemniczy papirus, który, jak się później okazuje, odgrywa kluczową rolę w dalszym rozwoju wydarzeń. To znalezisko staje się początkiem nie tylko fascynującej przygody, ale i wielkiego niebezpieczeństwa.

Fabuła powieści zgrabnie przeplata się pomiędzy starożytnym Egiptem (początek książki), a Europą lat 30. XX wieku. W tle pojawiają się historyczne postacie, takie jak Heinrich Himmler i jego tajemnicza organizacja Ahnenerbe, której członkiem zostaje Merlin Engel – chłopiec, którego ścieżki przecinają się z drogą Lei w berlińskim muzeum podczas wystawy popiersia Nefretete. Ich rozmowa, pozornie niewinna, staje się początkiem głębokiej relacji, ale też wprowadza Merlina w świat fascynacji egiptologią.

Wątek uczucia pomiędzy Leą a Merlinem porusza do głębi. Miłość między Niemcem a Żydówką w czasach narastającego nazistowskiego terroru to nie tylko temat odważny, ale i bardzo wzruszający. Czy ich relacja ma szansę przetrwać, gdy wokół nich świat pogrąża się w chaosie, a wojna staje się nieunikniona? Czy papirus może odmienić ich los, otwierając drogę do skarbu – nie tylko tego materialnego?

Autorka zachwyca stylem – jej pióro jest porywające, pełne barwnych opisów i sugestywnych dialogów. Świat Egiptu ożywa na kartach powieści, wciągając czytelnika w intrygi sprzed tysięcy lat, jednocześnie przypominając o tragedii XX wieku. Fabuła jest przemyślana, wielowątkowa, a tajemnica, która towarzyszy bohaterom, trzyma w napięciu do ostatnich stron.

To książka, która porusza wiele ważnych tematów – od pasji naukowej, przez dylematy moralne, aż po dramat wojny i prześladowań. Daje do myślenia, wzrusza i fascynuje. Polecam ją każdemu, kto szuka niebanalnej opowieści z historią w tle, pełnej emocji, zagadek i ponadczasowych wartości.

Lektura tej książki była dla mnie niezwykle poruszającym doświadczeniem. Z każdą kolejną stroną coraz mocniej wciągała mnie historia Lei i Merlina – pełna napięcia, tajemnic, ale też ludzkich dramatów i nadziei. To opowieść, która zostaje w głowie na długo po przeczytaniu ostatniego zdania.

Wiktoria Gische udowadnia, że potrafi łączyć pasję do historii z literackim kunsztem, tworząc powieść mądrą, emocjonującą i piękną. 

„Miłość, wojna i tajemnica papirusu" to książka, którą zdecydowanie warto poznać – zarówno dla pasjonatów starożytności, jak i miłośników poruszających losów w cieniu wielkich wydarzeń historycznych.

Z czystym sercem polecam!