"Seria niefortunnych zdarzeń. Koniec końców", Ksiega Trzynasta, Lemony Snicker

 Czy znacie "Serię niefortunnych zdarzeń"? Ja poznaję tę serię...od końca. Tak! Nie wiem, co mnie podkusiło, ale zdecydowałam się poznać bohaterów,  nie znając ich poprzednich perypetii i zawirowań życiowych, których rodzeństwo ma niemało. Książki wydaje HarperKids [#współpraca barterowa].

"Seria niefortunnych zdarzeń.  Koniec końców"

Ksiega Trzynasta

Autor: Lemony Snicket

Ilustracje: Brett Helquist

Wydawnictwo: HarperKids 

Seria niefortunnych zdarzeń opowiada o osieroconym rodzeństwie: Klausie, Wioletce i najmłodszej siostrzyczce, Słoneczku. Razem z ich prawnym opiekunem, Hrabią Olafem, płyną łodzią, uciekając z płonacego hotelu przed policją, aby uniknąć oskarżeń o podpalenie i morderstwo. 

Hrabia nigdy nie traktował ich dobrze, jednak teraz zdani są tylko na siebie. Podczas sztormu łódź rozbija się, a oni trafiają na nieznaną wyspę. To tam odkryją tajemnice oraz sekrety swoich rodziców.

Lektura "Niefortunnych zdarzeń" była ciekawym doświadczeniem. Podobały mi się również czarno-białe rysunki Bretta Helquista.

Publikacja zamknięta jest w twardej oprawie, a tekst wydrukowany dużą czcionką, co zawsze ulatwia mi sprawne czytanie. Czyta się ją naprawdę szybko, jednak nie jest to lekka i przyjemna lektura, mimo, iż pojawia sie w niej sarkazm  i  ironia. Przynajmniej dla mnie taka nie była. Byłam przygnębiona i czułam się niespoo, niespokojnie. Współczułam tym dzieciom, ponieważ doświadczyły nieprzyjemnych rzeczy, które nigdy nie powinny się wydarzyć.

Szaleństwem z mojej strony było zacząć czytanie od końca, jednak jeśli poprzednie historie i sytuacje, w których znaleźli się bohaterowie były pełne nieszczęść, smutku i pecha, to zastanowię się,  czy chcę je poznać. 

Dajcie znać, czy znacie tę serię i co myślicie na jej temat.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu HarperKids