"Malutki Lisek i Wielki Dzik. Niezwykłość", Berenika Kołomycka

 Komiksy: tak, czy nie? U nas zdecydowanie odpowiedź jest twierdząca. Mamy kilka swoich ulubionych serii. Ja, jako dorosły czytelnik, także mam swoich faworytów wśród propozycji komiksowych dla dzieci. W pierwszej piątce klasyfikuje się "Malutki Lisek I Wielki Lis"

Jestem zachwycona akwarelową szatą graficzną. Tytułowe postacie są urocze, a kolory, choć raczej chłodne, to rewelacyjnie komponują się z dialogami w chmurkach i tworzą doskonałą całość.


"Malutki Lisek i Wielki Dzik. Niezwykłość" (tom 9)


Berenika Kołomycka

Wydawnictwo Egmont [Współpraca barterowa]


Komiks składa się z trzech rozdziałów zatytułowanych kolejno: "Przepraszam" "Jak wygląda?" oraz "Niezwykłość". 


W pierwszym opowiadaniu Lisek i  Dzik bawią się w chowanego. Rude zwierzątko ma szukać przyjaciela, który, zanim zie schowa, prosi, aby ten był ostrożny i uważał na to, co dzieje się dookoła. Lisek jest bowiem troszkę rozstrzelany. Niestety, mniejsze zwierzątko jest tak zaabsorbowane rzucaniem Dzika, że w trakcie psuje domek bobra oraz robi wiele innych szkód. Biegnąc, trąca kwiat lilii, ktorego pyłek pada na myszkę. Zwierzątko jest całe w żółtych plamkach, których nie może się pozbyć. Teraz uważa, że jest brzydkie i nikt nie będzie chciał się z nim bawić. Czy uda się rozwiązać problem myszki?


W drugim opowiadaniu przyjaciele bawia się w najlepsze. W pewnym momenie Lisek wpada na wiewiórkę. Wtedy Wielki Dzik zwraca uwagę Malutkiemu Liskowi, że jest nieodpowiedzialny. Rudasek postanawia ustalić pewne zasady, ktorych chce sie mocno trzymać i które mają pomóc mu stać się ostrożniejszym i odpowiedzialnym. Jednak czy to pasuje do Liska? 


W ostatniej historii, dwaj przyjaciele wypatrujazorsy polarnej. Jednak, żeby była dobrze widoczna, muszą wspiąć sie na odległe skałki. Jednak pogoda im nie sprzyja. Czy zdążą na czas?


To jeden z niewielu komiksów, do których wracam. Za każdym razem czuje taką lekkość,  błogość i ciepło na sercu. Malutki Lisek i Wielki Dzik to para przyjaciół. Choć są tak różni, to jednak łącząca ich przyjaźń jest wyjątkowa. 


Bohaterowie mogą liczyć na siebie w każdej sytuacji i choć zdarza im się posprzeczać czy obrazić, to nie gniewają się na siebie zbyt długo. I to jest piękne. Nie skupiają się na tym, co było, nie rozpamiętują. Wyciągają wnioski i idą dalej ku nowym przygodom. 


Serdecznie polecam Wam tę serie, szczególnie najnowszy 9 tom, który zamówicie na stronie Wydawnictwa Egmont TUTAJ.

Za egzemplarz dziękujemy Wydawnictwu Egmont  


Komentarze