Z jakimi problemami boryka się Wasza skóra? A może nie macie żadnych niedoskonałości? Mam mieszaną skórę, a więc występują u mnie różne problemy. W porach ciepłych, a więc wiosną i latem, moja skóra narażona jest przede wszystkim na przebarwienia. Piegi i plamki pojawiają się na skroniach, ale też policzkach (o ramionach nie wspomnę, ale to już inna sprawa).
Testuję różne produkty, które pomogą mi się z nimi uporać lub w znacznym stopniu zniwelować. Dzięki portalowi wizaz.pl [współpraca barterowa] mam przyjemność testowania zestawu dwóch kosmetyków marki Ziaja, Kuracja z witaminą C+HA/P. Są nimi:
- Esencja Rewitalizująca skoncentrowane działanie na dzień/noc profilaktyka zmarszczek (30 ml)
- Krem głęboko regenerujący na noc profilaktyka zmarszczek (50 ml)
Oba produkty są vegańskie.
Moja skóra polubiła się z produktami. Markę znam od czasów, kiedy byłam nastolatką. Nigdy nie miałam żadnych podrażnień, zawsze byłam zadowolona, ponieważ spełniały swoje zadanie.
Esencja mieści się w niewielkiej tubce z dziubkiem, dzięki czemu produkt możemy dozować i nakładać w sam raz na jedną aplikację. Esencja ma biały kolor.
Ma delikatną, kremową konsystencję, która łatwo i szybko się rozprowadza, pozostawiając delikatny film. Ma przyjemny, delikatny zapach. Jestem w trakcie używania produktu. Stosuję go dwa razy dziennie (na dzień i na noc), jednak mimo pojemności (30 ml), jest bardzo wydajny. A jedna aplikacja produktu (wielkości ziarenka grochu) z łatwością pokrywa i nawilża całą twarz, przez co emulsja jest wydajna.
Emulsja antyoksydacyjna z aktywną i stabilną witaminą C, jest oparta na stopniowym, enzymatycznym uwalnianiu witaminy C, synergicznym połączeniu z kwasem hialuronowym i hydroxyproliną. Substancje czynne są w 100% pochodzenia naturalnego.
Esencja redukuje drobne i spłyca głębokie zmarszczki. Skóra jest jędrna, nawilżona i bardziej sprężysta. Wygląda na zdrową, odżywioną, jaśniejszą. Emulsja wykazuje skoncentrowaną aktywność przeciwstarzeniową.
Przed snem można nakładać ją jako oddzielny produkt lub pod krem głęboko regenerujący. Natomiast na dzień aplikować przed kremem ujędrniającym.
Po stosowaniu produktów, zauważyłam, że moja twarz wygląda na promienną. Jest gładsza i na pewno przyjemna w dotyku. Szczególnie policzki są gładkie, uwielbiam ich dotykać. Mam też wrażenie, że moje drobne zmarszczki w okolicach oczu i na czole, są mniej widoczne.
Krem głęboko regenerujący na noc, stosuję po kąpieli. Aż 90% składników pochodzenia naturalnego.
Substancje czynne: witamina C - stabiliny i bio-dostępny kwasaskorbinowy w formie naturalnego glukozydu, HA- kwas hialuronowy, P - hydroksypolina, prowitamina B5. Krem sprawdzi się przy zmarszczkach tych drobnych i tych głębokich. Ponadto pomaga w walce z przebarwieniami, poprawia napięcie skóry, ujędrnia ją, wyraźnie nawilża i zmiękcza.
Konsystencja kremu jest delikatna, w kolorze białym. Bardzo szybko się rozprowadza i wchłania, pozostawiając efekt nawilżenia. Niweluje matowy wygląd skóry. Po aplikacji jest ona gładka i maksymalnie nawilżona.
Nadal będę testować oba produkty. Myślę jednak, ze nie jest to moje ostatnie spotkanie z tymi kosmetykami. Uwielbiam ten efekt nawilżenia i odżywienia, a także promienny i zdrowy wygląd.
Jeśli szukacie produktu, który pomoże zmniejszyć widoczność pierwszych zmarszczek, zmniejszy przebarwienia, a przede wszystkim mega odżywi i nawilży Waszą skórę twarzy, warto przyjrzeć się im bliżej.
Wpis powstał w ramach współpracy barterowej z portalem wizaz.pl
Mam mieszaną skórę i problemy z przebarwieniami, więc może to coś dla mnie. Dzięki za dokładny opis.
OdpowiedzUsuń