CZYTAM, BO LUBIĘ: "Draka na Antypodach", Katarzyna Ryrych

 "CZYTAM, BO LUBIĘ", to seria książek od Wydawnictwa HarperKids [współpraca barterowa], która powstała z myślą o dzieciach starszych oraz nastolatków. Popularna siostra tej serii "Czytam sobie" to książki, odpowiedznie dla dzieci, które zaczynają i szlifują swoje umiejętności czytania.

"Draka na Antypodach"

Tekst: Katarzyna Ryrych

Wydawnictwo: HarperKids

Strony: 208

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wiek: 10+

Świat realistyczny w przeciwieństwie do "Formuły Elli". Fabuła rozgrywa się w pewnym małym miasteczku, w czasie trwania wakacji. Całą historię poznajemy z perspektywy Kostka. Opowiada on o swoich przyjaciołach oraz niektórych ludziach z miasteczka. 

Kostek to czternastolatek wychowywany tylko przez mamę. Jego tata zginął w wypadku samochodowym w dniu, kiedy chłopiec pojawił się na świecie. Jego mama to silna, zaradna, pewna siebie piękna kobieta, która pracuje jako mechanik samochodowy i jest w tym bardzo dobra. Kobieta prowadzi klub, który odwiedzają inne panie z miasteczka. Nie podoba się to ich mężom, którzy uważają, że Irena miesza w głowach ich żonom. 

Draka to nastolatka, którą opuściła mama. Zostawiła ją i ojca, a na jej barki zrzuciła wszystko. Draka jest ponad swój wiek dojrzała, samodzielna i zaradna. To ona dba o swojego wiecznie roztargnionego ojca-naukowca. Ona pamięta o posiłkach, rachunkach. Choć tata zarabia sporo pieniędzy, często trwoni je na książki. Jednak choć to ona przejmuje rolę dorosłej osoby, to nadal jest nastolatką, która ma swoje uczucia. Powinna przeżywać swoje nastoletnie życie zupełnie inaczej, a jednak...

Arti ostatnio przeżywa trudne chwile. Ostatnio zachowanie jego ojca jest dość dziwne, a mama chodzi smutna. Chłopak przypuszcza, że ojciec ją zdradza. Jednak to, czego się dowie dzięki przyjaciołom, totalnie zaskoczy wszystkich.

Policjanna jest skomplikowaną osobistością. Jej mama jest policjantką, która również uczęszcza do klubu mamy Kostka.

"Draka na Antypodach" to przepięknie napisana o dorastających nastolatkach, ich problemach, ale też radościach, wielkich przyjaźniach i...pierwszych niewinnych miłościach. Historie bohaterów chwytają za serce. Poruszają, ponieważ każdy bohater ma zupełnie inną sytuację życiową, a my możemy dowiedzieć się, jak radzą sobie z tym radzą. Jednak nie brakuje tu również zabawnych momentów, które wywołują uśmiech na twarzy. Młodzi ludzie mogą na sobie polegać w trudnych sytuacjach. Podoba mi się bardzo relacja Kostka z mamą. W ogóle bardzo podoba mi się to, że w tej małej społeczności, bohaterowie są ze sobą szczerzy, dużo ze sobą rozmawiają, ale też z dorosłymi. Zresztą, to miasteczko jest tak małe, że każdy każdego zna i prawie wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą. W tej mieścinie postawa mamy Kostka jest czymś wyjątkowym (choć nie wszystkim się to podoba, jak już wcześniej wspomniałam). Ona jednak nie przejmuje się tym, ani tym bardziej stereotypami, którymi część mieszkańców miasteczka się kieruje.

Bardzo podoba mi się wydanie książek z tej serii, szczególnie błyszczące elementy oraz skrzydełka. Mimo, iż w publikacji trudno szukać ilustracji, historię czyta się bardzo sprawnie, z zainteresowaniem, refleksją. Sama wróciłam wspomnieniami do moich nastoletnich lat, czasu wakacji i spotkań z moją paczką. To były wspaniałe chwile, które będę w sobie pielęgnować. Każdy nastolatek, powinien mieć takie wakacje, takich przyjaciół oraz chwile, do których wspomnieniami będzie wracał.

Książka została nagrodzona w VI Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren na współczesną książkę dla dzieci i młodzieży, zorganizowanym przez Fundację "ABCXXI - Cała Polska Czyta Dzieciom" we współpracy z wydawnictwami Papilon, Literatura i HarperKids, pod honorowym patronatem Biblioteki Narodowej, przy finansowym wsparciu Partnerów Konkursu - Fundacji PZU oraz Fundacji AMF "Nasza Droga".

Książka pt. "Draka na Antypodach" znajdziecie na stronie Wydawnictwa HarperKids KLIK.

Serdecznie polecam.