Audiobooki są super! "Burzliwe dzieje Pirata Rabarbara" oraz "Straszyć nie jest łatwo"

 Ostatnio przyjemnie wsłuchujemy się w audiobooki. Słuchamy w ciągu dnia w domu, wieczorem, ale i w podróży. Chłopcom szczególnie przypadły do gustu przygody pirata Rabarbara. I wcale się nie dziwię, ponieważ są bardzo zabawne, ale i bogate w różne niespodziewane perypetie.


Autorem przygód czarnobrodego pirata Rabarbara jest pan Wojciech Witkowski, natomiast audiobook czyta pan Modest Ruciński i robi to świetnie! Wydawcą jest Wydawnictwo Bis [Barterowa współpraca reklamowa].

"Burzliwe dzieje Pirata Rabarbara" składają się z dwóch płyt CD. Powstały jeszcze dwie inne audiobooki oparte na literaturze, ale ich niestety nie znamy, choć mam nadzieję, że nadrobimy. Czas nagrania to 2 godz i 26 minut. 

Marynarz Rabarbar zbuntował się przeciw kapitanowi Octowi, uciekł ze statku o feralnej nazwie "Kaczy Kuper", a sam postanowił zostać piratem.Mimo wielu niebezpieczeństw na swojej drodze, wrócił do żony, Barbary, a niedługo na świecie pojawił się ich synek, Krzynek.Wiódł spokojne życie jednak od czasu do czasu musi wyruszyć w morze.Każda taka przygoda jest niesamowita i bardzo zabawna. Jeśli jeszcze nie znacie pirata Rabarbara ani z książek ani z audiobooka, to polecamy Wam tę ostatnią wersję jak najbardziej.


Kolejną ciekawą propozycją audiobooka jest "Straszyć nie jest łatwo" pana Marcina Pałasza. Opowieść jest czytana przez pana Waldemara Barwińskiego. Na pierwszej płycie mieści się bardzo zabawna historia, pełna niesamowitych zwrotów akcji. Jej bohaterami są sympatyczne duchy, mieszkańcy opuszczonego zamku. Goszczą tam od 100 lat mieszkają tam też wampir, wilkołak, nimfa błotna. Nie ma tylko ludzi, których można straszyć. Wszystko zmienia się, kiedy w dworku pojawia się grupa remontowa i nowi właściciele, z dwunastoletnim synem Kacprem. Niestety, straszenie nie wychodzi im najlepiej, a duchy czują się trochę, wybite z biegu. Nowi lokatorzy w ogóle się nimi nie przejmują i nie boją się.


Audiobook trwa 2 godz i 54 minuty. Mimo, iż bohaterowie to straszydła, w ogóle nie są straszne i nie sieją grozy. Z miejsca dają się polubić, a ich próby straszenia są bardzo zabawne.   



Polecamy serdecznie oba audiobooki. 💖


Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej/ barterowej z Wydawnictwem Bis.

Komentarze

Prześlij komentarz