Adaptacje komiksowe: "Wehikuł czasu" oraz "W 80 dni dookoła świata"

 Jeśli nie znacie jeszcze komiksów z serii adaptacji dzieł klasyki literatury, to koniecznie musicie nadrobić zaległości. Jeśli interesują Was powieści, ale nie chcecie ich czytać w klasycznym wydaniu, bo "za grube", "za dużo czytania", alternatywa komisów będzie strzałem w dziesiątkę. Dodatkowym plusem jest szata graficzna, która zobrazuje akcję, która tuczy się w książkach.


Na blogu pojawiły się już poprzednie części. Do tej pory w naszej kolekcji nie brakuje żadnej części. A niedawno pojawiły się dwa kolejne tytuły: "Wehikuł czasu" oraz "W 80 dni dookoła świata". Kultowe powieści przygodowe w formie komiksu.


Dla przybliżenia fabuły: W komiksie "Wehikuł czasu" Herberta George'a Wellsa, rysunki przygotował Matheu Moreau, natomiast za scenariusz odpowiada Dobbs. Akcja rozpoczyna się w Londynie w 1895 roku. Pewnego wieczoru, grupa przyjaciół umawia się na kolację do pewnego naukowca, który uważa, że potrafi podróżować w czasie. 


Mężczyzna pokazuje trzem gościom swój wehikuł czasu. Opowiada im o swojej niezwykłej podróży do przyszłości, do roku 802701. Ziemie zamieszkuje tam lud Elojów, młodych, jasnowłosych ludzi, bardzo podobnych do siebie. Oprócz nich, w podziemiach żyją straszne krwiożercze Morloki, które zaczęły po zmroku wychodzić na powierzchnię i polować na Elojów. W nowym świecie, podróżnik poznaje  pewną Elojkę, której ratuje życie. Od tej pory dziewczyna towarzyszy mu na każdym kroku. Mężczyzna chce wrócić do domu, jednak jego wehikuł znika. Co się z nim stało? Czy uda mu się powrócić do jego współczesnych czasów i czy goście uwierzą w to, co mu się przydarzyło?



"Wehikuł czasu" Herberta George'a Wellsa to pierwsza powieść, która poruszyła temat podróży w czasie. Tym samym stanowiła metaforę oraz krytykę nierówności społecznych w Anglii w XIX wieku. Powieść nawiązywała do powstałej wtedy teorii deneneracji społeczeństwa.


"W 80 dni dookoła świata" to bardzo dobrze znana powieść Juliusza Verne'a. Z pewnością znacie ten tulił, a jeśli nie, to z propozycją komiksową, która powstała w oparciu o ten klasyk, poznacie ją dobrze. Powieść jest jedną z najpopularniejszych powieści podróżniczo -przygodowych. W 1872 roku, pewien angielski dżentelmen, Fileas Foog, postanawia wyruszyć w niezwykłą podróż. Ma zamiar okrążyć kulę ziemską w 80 dni (1920 godzin, a więc 115 200 minut). Mężczyzna założył się z innymi członkami klubu "Reform", iż mu się to uda. 


W podróży towarzyszy mu jego wierny służący, Obieżyświat. Obaj wyruszają w pełną przygód i niebezpieczeństw wyprawę. Po piętach Fileasowi depcze agent angielskiej policji, który podejrzewa go o napad na Bank Anglii. Czy Foogowi i jego towarzyszowi wyprawy uda się wygrać zakład?


To tej pory oglądałam ekranizację powieści "W 80 dni dookoła świata", dlatego z ogromnym zainteresowaniem sięgnęłam po komiks. Była to niezwykła przygoda. Chętnie poznam kolejne adaptacje komiksowe.


Rysunki są niezwykle dokładne i bardzo realistyczne. Komisy polecam starszym czytelnikom. Młodsze dzieci mogłyby przestraszyć się występujących na stronie potworów ("Wehikuł czasu") oraz ostrej kreski.


Dla wszystkich fanów kultowych powieści, adaptacje komiksowe mogą być bardzo interesująca opcją spotkania z klasyką w zupełnie innym wydaniu. Ja jestem jak najbardziej na "TAK" dla takiej odsłony. Polecam zapoznać się z tymi, jak i wcześniej wydanymi tytułami.


Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej/barterowej z Wydawnictwem Egmont 


Komentarze

  1. Wspaniale, że powstają takie adaptacje komiksowe klasyków literatury. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że na blogu pojawiły się kolejne części adaptacji komiksowych. Jestem już zaznajomiona z wcześniejszymi tytułami i bardzo je polubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie spotkałam się jeszcze z tą serią, ale rozejrzę się. Dziękuję serdecznie za rekomendację. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz