"Slow down. Zwolnij. 50 opowieści o przyrodzie, która wnosi spokój do zabieganego świata", Rachel Williams - RECENZJA

 Co znaczą słowa slow down? Dla mnie znaczą tyle, co zwolnij, zatrzymaj się, bądź uważny. Zwolnij od natłoku myśli, pędu życia, pogoni za tym, co zbędne. Slow down, czyli ciesz się tym, co masz, dostrzegaj to, co dzieje się wokół ciebie i w tobie. Zwróć uwagę na piękno przyrody, która cię otacza. Tak to rozumiem. A po lekturze książki wydawnictwa Znak Emotikon zatytułowanej "Slow down. Zwolnij. 50 opowieści o przyrodzie, która wnosi spokój do zabieganego świata", wcale się z tym rozumowaniem nie myliłam. 😊

 

Slow down. Zwolnij. 50 opowieści o przyrodzie, która wnosi spokój do zabieganego świata

 

Publikacja, którą dziś zaprezentuję, charakteryzuje się dużym formatem i twardą, zdobioną złoceniami oprawą. Już samo patrzenie na okładkę, przedstawiającą cykl rozwoju motyla, odczuwam spokój. Zaglądając do środka, moje odczucia są głębsze.

Uwielbiam przyrodę, przebywanie na świeżym powietrzu. Uwielbiam taniec motyli i biegające po drzewach wiewiórki. Rankiem lubię słuchać śpiewu ptaków, a wieczorem zasłuchiwać się w rechot żab i cykanie świerszczy. Kiedy mieszkałam w niewielkiej miejscowości położonej w pobliżu pól i lasu, miałam takie "atrakcje" na co dzień. Po przeprowadzce do miasta, bardzo mi tego brakuje. 

 

Ta niezwykła publikacja pomogła mi wrócić wspomnieniami do tamtych momentów. Życie w pobliżu pięknej przyrody działa na człowieka niezwykle uspokajająco. Nastraja pozytywnie. Pomaga się zrelaksować, oddychać pełną piersią, po prostu czuć się dobrze.

W przyrodzie każdego dnia zachodzą ogromne zmiany, które mają wręcz magiczny wymiar. Jednak w dzisiejszym pędzie życia, tak trudno je dostrzec. Niniejsza publikacja zawiera pięćdziesiąt opowieści o przyrodzie. Wszystko zaprezentowano w taki sposób, aby czytając treść, można było się spokojnie oddać lekturze i podziwianiu ilustracji. A muszę przyznać, że szata graficzna jest wspaniała i robi wrażenie. Jej twórcą jest Freya Hartas.

 

W tej książce przyjrzymy się, jak pszczoła zapyla kwiat, jak powstaje poranna rosa, jak kaczuszki uczą się pływać, jak pająk tka sieci, jak powstaje tęcza, co się dzieje, kiedy z nieba spadają gwiazdy, a z drzew liście, itd.  Wszystko to kojarzy mi się ze spokojem, uczuciem lekkości i zadowolenia z małych rzeczy.

Po lekturze całej publikacji, nabiera się ochoty na spacer po lesie, nawet w dżdżysty dzień. Gdy przyjrzymy się uważniej, możemy dostrzec i usłyszeć to, co na co dzień nam ucieka, o czym zapominamy lub na co w ogóle nie zwracamy uwagi. Lektura wprowadza nas w błogi nastrój. Tekst nie jest ciągły i długi, a jednak ciekawi swoją treścią. Mnie natomiast urzekły ilustracje, które obrazują piękno przyrody. Oczywiście nie musimy czytać książki strona po stronie. Możemy sobie wybierać zagadnienie, któremu poświęcona jest jedna rozkładówka. 

 

Jestem zachwycona publikacją "Slow down". Wszystko mi się w niej podoba, szczególnie jej przekaz. Myślę, że kiedy tylko poczuję się przytłoczona, sięgnę po nią, obejrzę piękne ilustracje. Z pewnością od razu poczuję się lepiej i będę chciała zwolnić. Co mile mnie zaskoczyło, chłopcy również byli zainteresowani książką. Oprócz tego, że kontakt z książką wprowadza miły, spokojny nastrój, to przede wszystkim edukuje, poszerza wiedzę przyrodniczą. Jestem pewna, że i u Was się sprawdzi.😊

Książkę  "Slow down. Zwolnij. 50 opowieści o przyrodzie, która wnosi spokój do zabieganego świata" znajdziecie TUTAJ.

 

Polecam lekturę bardzo serdecznie!  

💗 

 

Za egzemplarz

dziękujemy Wydawnictwu