SYPIAJĄC Z PSYCHOPATĄ, Carolyn Woods - RECENZJA

Podczas mojego urlopu postanowiłam sobie, że nadrobię zaległości w książkach, które chciałam przeczytać oraz filmach, które planowałam obejrzeć. Jednym z polecanych filmów był "Oszust z Tindera". To historia mężczyzny, który uwodził, oszukiwał i okradał kobiety. Tak w dużym skrócie.


"Sypiając z psychopatą" to powieść z bardzo podobną fabułą, którą opisała Carolyn Woods, ofiara podobnego oszusta.

Carolyn to atrakcyjna kobieta  po pięćdziesiątce. Jest rozwiedziona, niezależna, ma dwie dorosłe córki. Kiedy jednak poznaje Marka Ackloma, jej życie totalnie się zmienia. Mężczyzna imponuje jej bogactwem i życiem, jakie prowadzi. Dla niego rzuca pracę, rezygnuje z kupna wymarzonego domu, pożycza mu wszystkie oszczędności życia, odsuwa się od przyjaciół i rodziny. Szybko okazuje się jednak, że Mark nie jest tym, za kogo się podaje. Kobieta pozbawiona środków, nie ma za co żyć, pomieszkuje kontem u znajomych. Kiedy dociera do niej, że została oszukana i wykorzystana, zgłasza sprawę na policję. Jednak podejście służb nie jest takie, jak powinno. Czy kobieta odzyska swoje pieniądze, a Acklom  zostanie doprowadzony przed sąd?

Sama zawsze zastanawiałam się, jak można być tak naiwnym i dać się w taki sposób oszukać, kiedy wszystko przemawia przeciw takiemu mężczyźnie. Nie zrozumcie mnie źle. Jestem ostrożną osobą, nawet w związkach kierowałam się rozwagą i intuicją. Nie jestem typem romantyczki, która musi mieć kogoś na siłę i dla faceta zrobi wszystko, zrezygnuje z siebie i swoich marzeń. W mojej opinii związek opiera się nie tylko na miłości, ale też wzajemnym szacunku. Z drugiej jednak strony usprawiedliwiam bohaterkę tym, że była w nim mocno zakochana. Miłość bywa jednak ślepa, na co idealnym przykładem jest niniejsza historia...Książka jest uznana za thriller psychologiczny, jednak jak tego tak nie odebrałam. Brakowało mi tego dreszczyku emocji i niepewności, które odczuwam czytając powieści tego gatunku.

Wiem, że nie powinnam oceniać bohaterki i jej postępowania. Współczuję jej. Jednak  zachowanie jej byłego kochanka, to, w jaki sposób odzywał się do jej bliskich, jego przechwałki o znajomościach i bogactwie, a potem proszenie jej o pieniądze, zmianę konta w banku, rezygnacja z pracy, już spowodowałyby, że w mojej głowie zapaliła się czerwona żarówka. Może do swoich związków podchodziłam ostrożnie, ale moja intuicja jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Dzięki niej nie weszłam w związek z chłopakiem, który dziś jest totalnie uzależniony od alkoholu...

Znajomi i bliscy Carolyn ostrzegali ją przed partnerem. Prosili, aby sprawdziła jego tożsamość. Nie zrobiła tego. Bezwarunkowo mu zaufała. Myślę, że jej sytuacja może być przestrogą dla innych kobiet, które są w podobnej sytuacji. Jeśli nie są pewne mężczyzny, jeśli on prosi, aby zrezygnowały z pracy, kontaktów z bliskimi i swoich marzeń, a do tego proszą o pożyczkę lub przysługi, które wyglądają podejrzanie, powinny zwijać żagle i uciekać jak najdalej. Nigdy nie wiadomo, kim naprawdę jest taki mężczyzna i jakie są jego prawdziwe zamiary.


Za książkę dziękuję Wydawnictwu Znak.


Książkę "Sypiając z psychopatą" Carolyn Woods zamówicie na stronie Księgarni Znak.

Komentarze

  1. Mocny tytuł. Myślę, że spodoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć to ciekawa fabuła, nie wiem czy doczytałabym z emocji. Zwykle muszę dawkować taką lekturę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, ja spodziewałam się większych emocji i napięcia, jak to w przypadku thrillerów psychologicznych bywa. Tu, niestety tego nie otrzymałam.

      Usuń
  3. Zapowiada się całkiem ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tej książce. Z chęcią poczytam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz