Chyba jak każda kobieta, próbowałam w swoim życiu różnych diet. Nie tylko po to, żeby schudnąć, ale żeby poczuć się lepiej, "podreperować" swoje zdrowie. Efekty tych diet były różne. Po 35 roku życia mój metabolizm zwolnił i przyznam, że trudniej jest mi osiągnąć figurę sprzed ciąży. Nawet te same treningi, które wcześniej dawały spektakularne efekty, teraz tak jakby nie działają.
Interesuje się dietetyką i chętnie sięgam po publikacje o tej tematyce. W ostatnim czasie bardzo głośno jest o diecie ketogenicznej, czyli takiej, w której redukujemy spożycie węglowodanów do minimum.
"Keto detoks" od Wydawnictwa Znak, to publikacja autorstwa Sary Gootfried, ginekolog, dyplomowanej od prawie dwudziestu pięciu lat lekarki, która w spróbuję wyjaśnić, jak ważna dla zdrowia kobiety jest jej gospodarka hormonalna.
Przybliży też czytelniczkom, na czym polega dieta ketogeniczna. Zaznaczy tym samym, że nie jest to dieta dla każdego. Ma ona swoje plusy i minusy, dlatego zanim się na nią zdecydujemy, należy skonsultować swoją decyzję z lekarzem.
Keto detoks jest 4-tygodniowym planem dr Gottfried. Łączy on detoksykację hormonalną z dietą ketogeniczną dostosowaną do potrzeb kobiet i uzupełniony okresowym postem.
Autorka proponuje ponad 50 przepisów, które mogą pomóc w odzyskaniu równowagi gospodarki hormonalnej. Ponadto, pomogą pozbyć się napdrogramowych kilogramów oraz poprawić samopoczucie.
Czy przetestuję tę dietę? Nie wiem, aczkolwiek lektura jest bardzo interesująca. Wyjaśnia wiele niewiadomych związanych z dietą keto. Myślę, że na pewno sprawdzę przepisy, które wydają mnie zainteresowały, jak chociażby chlebek do kawy (alternatywa słodkiego ciastka). 😉
Polecam zapoznać się z lekturą.
Za egzemplarz
dziękuję
Wydawnictwu Znak
Chyba się w końcu skuszę na taki detoks
OdpowiedzUsuń