PEWNEGO DNIA, NIEDŹWIADKU, Stephanie Stansbie -RECENZJA

Ta książka to prawdziwa jesienna perełka! To hit wśród książek dla dzieci.

 

Pewnego dnia, niedźwiadku


"Pewnego dnia, niedźwiadku" opowiada o mamie niedźwiedzicy i jej synku, małym niedźwiadku. Miś bardzo kocha swoją mamę, chce być taki jak ona. Pragnie szybko dorosnąć. Mama cierpliwie i z miłością tłumaczy mu, że kiedyś będzie dużym niedźwiedziem, jednak zanim to się stanie, czeka go wiele wspaniałych rzeczy i ciekawych przygód.



 Musi też nauczyć się wielu ważnych umiejętności, jak chociażby pływanie, czy wdrapywanie się na drzewa. A wspólnie spędzone chwile, zostaną mu w pamięci na zawsze.


Szata graficzna to prawdziwe dzieło sztuki. Jest fascynująca. Stanowi ona wyjątkowe tło dla pięknej treści, której nie ma zbyt wiele. Wystarczająco jednak, aby poczuć płynące z niej ciepło. Książeczka ukazuje cudowną relację i miłość łączącą matkę z dzieckiem. Ostatnia rozkładówka bardzo mnie rozczuliła. Jest wyjątkowym podsumowaniem całej publikacji.


To historia o tym, jak wspólnie spędzone chwile są cenne i że warto je celebrować. Ukazuje, jak ważne są wspomnienia, które tworzy się wspólnie. Przepięknie wydana, wyjątkowa, zamknięta w twardej oprawie publikacja, która zachwyci każdego. 💖

 


 My jesteśmy tą publikacją oczarowani. 🥰


 

 Gorąco polecam! 💖 

 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Wilga

 

 

 Tytuł: "Pewnego dnia, niedźwiadku" 

Autor: Stephanie Stansbie

Ilustracje: Frances Ives 

Tłumaczenie: Agnieszka Stefańczyk 

Wydawnictwo: WILGA 

Oprawa: twarda 

Strony: 32 

Premiera: 15-09-2021

Komentarze

  1. Bardzo podoba mi się tytuł. Mojemu synkowi spodobałaby się

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna bajeczka. Wiele maluchów będzie się nią zachwycało

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz