"Wszystkie moje kłamstwa", Jess Ryder - RECENZJA

Bardzo lubię sięgać po thrillery, czego, co z przykrością muszę stwierdzić - już dawno nie robiłam. Ten gatunek zawsze dostarcza mi wielu emocji, buduje napięcie, a finał tych powieści, nierzadko nie zaskakuje. Na nazwisko Jess Ryder, natknęłam się już wielokrotnie. Nie miałam jednak przyjemności przeczytać żadnej z napisanej przez nią książek. Okazja nadarzyła się, kiedy na stronie księgarni internetowej Tania Książka, wypatrzyłam najnowszy thriller zatytułowany "Wszystkie moje kłamstwa". Na okładce przeczytałam, że jest to fenomenalna lektura, ale czy rzeczywiście? Sięgnęłam po nią do mojej popołudniowej kawki. Dla mnie kawa i książka to zawsze świetne połączenie. 😉

 

 "Wszystkie moje kłamstwa"

 


Autor: Jess Ryder

Tłumaczenie: Ewa Kleszcz

Wydawnictwo: Burda Książki

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Strony: 368

Rok wydania: 2021


Bohaterką książki jest Erin, czterdziestoletnia kobieta sukcesu. Niejedna z nas mogłaby jej pozazdrościć obrotnej udanej rodziny, kochającego męża, zdolnego syna i pięknej córki oraz zawodowej kariery. Erin jest właścicielką świetnie prosperującego przedszkola. Ma idealnie dobrany zespół i dwie najlepsze przyjaciółki, na które zawsze może liczyć. Kobieta jednak ukrywa przed rodziną bolesną tajemnicę. Gdy Erin miała czternaście lat, wdała się w nieodpowiednie towarzystwo. Opuściła się w nauce, dużo piła, zażywała narkotyki i zaszła w ciążę. Pod naciskiem rodziców, została zmuszona oddać dziecko do adopcji. Już nigdy nie zobaczyła swojej córeczki, aż do teraz...

 

Kiedy Erin świętuje swoje czterdzieste urodziny w gronie najbliższych, niespodziewanie otrzymuje kartkę od swojej porzuconej córki. Kobietę paraliżuje strach i panicznie boi się tego, co się stanie, kiedy jej tajemnica ujrzy światło dzienne. Nie może do tego dopuścić. Niestety, Erin nie spodziewa się nawet w najmniejszym stopniu tego, co szykuje dla niej los. Czy jej i jej bliskim grozi niebezpieczeństwo? Kobieta jest szantażowana. Czy młoda Jade jest naprawdę tą, za którą się podaje?

 

Jak już wspomniałam, to było moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczością Jess Ryder. Muszę jednak przyznać, że jej styl przypadł mi do gust, a sam pomysł na fabułę, był naprawdę intrygujący. Książkę przeczytałam bardzo szybko i naprawdę mocno się w nią wgryzłam. Ryder potrafi budować napięcie i stopniowo częstować czytelnika nowymi wątkami oraz wydarzeniami, które rozegrały się w przeszłości. Dzięki zabiegowi retrospekcji, mogliśmy poznać przeszłość Erin oraz dowiedzieć się, co takiego się wydarzyło. Zawsze, kiedy książka jest dobra, z zaintrygowaniem czekam na finał lektury. Kiedy przez większość lektury nie mogłam się od niej oderwać, zakończenie trochę mnie rozczarowało. Było zbyt szybko. Brakowało mi konfrontacji między niektórymi postaciami, chciałam dowiedzieć się jak wyglądał wątek, w którym uczestniczyli pewni bohaterowie. Czy do czegoś między nimi doszło, jakie pobudki nimi kierowały, co było dalej. Czuję więc pewien niedosyt. Finalnie jednak książka naprawdę mi się spodobała i mam nadzieję, że poznam inne historie napisane przez Jess Ryder.

 


 Thriller zatytułowany "Wszystkie moje kłamstwa" znajdziecie na stronie księgarni internetowej Tania Książka. Inne wciągające tytuły warte przeczytania, znajdziecie w zakładce nowości. Serdecznie polecam!

Komentarze

  1. Thrillerów nie czytam i nie oglądam. Jeśli już mam czytać powieści, to stawiam na obyczajowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Katarzyna J.1 marca 2021 22:31

    Uwielbiam thrillery. Ten wygląda ciekawie. Sama zamawiam sporo książek z tej księgarni. Jedna z moich ulubionych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej autorki, ale chętnie sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie spotkam się z ksiązką, moje ulubione klimaty, dobrze mi się przy nich relaksuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uhh, zamiast wcisnąć "opublikuj", kliknęłam "wyloguj" i cały mój komentarz diabli wzięli... Nigdy wcześniej nie czytałam książek tej autorki. Podoba mi się okładka, jest całkiem zachęcająca. Bardzo lubię thrillery, mimo kiepskiego zakończenia, wydaje się całkiem ciekawy. Mogłabym dać szansę tej powieści.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak tylko będę miała okazję, to chcę przeczytać tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasami autorzy pisząc za mało pozostawiają nas w niekomfortowej sytuacji. Często spotykam się z takimi szybkimi i otwartymi zakończeniami, ale thrillery uwielbiam i ten także mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz