Od września uczniowie wrócili do szkół. Rozpoczęła się nauka, aczkolwiek część niektórych zajęć dodatkowych została odwołana. W przedszkolu Tośka niektórych zajęć dodatkowych także nie ma. Została jednak rytmika i angielski. Ja postanowiłam, że będziemy sobie ćwiczyć język angielski także w domu, podczas swobodnych zabaw czy rozmów.
Jeszcze przed rozpoczęciem roku przedszkolnego i szkolnego, znalazłam bardzo ciekawą ofertę nauki języka angielskiego Labolatorium Języka. Jest to strona prowadzona przez pana Jarka Piwowara. Kilka rzutów okiem na stronkę i już wiedziałam, że będzie to strzał w dziesiątkę.
Autor strony, uczy dzieci języka obcego poprzez zabawę, a sama uważam, że to jest najlepsza metoda. Pan Jarosław jest nauczycielem języka angielskiego i od lat pracuje z młodszymi dziećmi. Posiada więc sporą wiedzę, ale też bogate doświadczenie w pracy. Prywatnie jest tatą dwóch wspaniałych córek. Na stronie znalazłam wiele ciekawych artykułów oraz pomocnych porad dotyczących tego, jak skutecznie uczyć dziecko języka angielskiego w domu. Jestem pewna, że będzie to wspaniała przygoda nie tylko dla mojego syna, ale także dla mnie. 😊 Wszystko ma bardzo przystępną dla dziecka formę, a przede wszystkim jest ciekawie zaprezentowane. Jest wesoła zabawa, ale też nauka, a to najlepsza para ze wszystkich, prawda?
 |
| źródło: https://laboratoriumjezyka.pl/kurs-internetowy/jak-uczyc-sie-z-dzieckiem-jezyka-angielskiego-w-domu/ |
Będziemy mogli uczyć się angielskiego z Tośkiem w każdej dogodnej dla nas chwili, praktycznie w każdym miejscu. Ważne jest tylko zachowanie systematyczności. Nie wiemy, co przyniesie jutro, liczę, że powoli wszystko wróci do normalności. Musimy być jednak przygotowani na to, że przedszkola i szkoły mogą zostać ponownie zamknięte. Wtedy dodatkowe zajęcia stacjonarne mogą zostać odwołane. Zapisując się na kurs on-line, mam świadomość, że nic nam nie umknie, będziemy się uczyć i świetnie bawić. Ja będę spokojniejsza, że Tosiek nie odzwyczai się od nauki języka obcego, będzie wciąż ćwiczył swoje umiejętności językowe.
Ostatnio pan Jarosław stworzył kurs internetowy do nauki angielskiego "Bobby i biuro tajemnic" dla dzieci w wieku od 4 do 8 lat. Kurs ten zawiera 96 zajęć video, bajek, filmów o kulturze anglojęzycznych, gier, zabaw oraz wiele materiałów dodatkowych, pomocnych w nauce języka i utrwaleniu zdobytej wiedzy. Cały kurs od podszewki jest dziełem pomysłu i kreatywności pana Jarka, co zasługuje na szczególne uznanie. Już 14.09.2020 ruszyła kolejna edycja kursu.
A teraz niespodzianka!
Od dzisiaj wszyscy moi czytelnicy będą mieć bezpłatny miesięczny dostęp do panelu kursu, gdzie 3x w tygodniu pojawiać się będą kolejne zajęcia i materiały dodatkowe.
Dla pierwszych 5 moich czytelników FB Mama Tosiaczka, którzy przy zakupie kursu (wartość kursu całorocznego to 199 zł) wpiszą KOD mamatosiaczka, otrzymają 20 zł rabatu. Link do sklepu macie TUTAJ.
Dziękuję ci za polecajke. Na pewno skorzystam. Moje syn jest obecnie w drugiej klasie sp, a młodszy poszedł do przedskola. Muszą obcowac z jezykiem obcym, bo będzie im łatwiej w przyszłości. Kinga
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że dzieci wiele wyniosą z takich kursów, forma zabawy sprzyja poznawaniu. :)
OdpowiedzUsuńmoje dzieciaki mają codziennie angielski w przedszkolu, wiele zabaw jest podobnych, więc mogę śmiało przyznać, że taka nauka jest naprawdę skuteczna, moja 4 latka już operuje niektórymi zwrotami :-)
OdpowiedzUsuńFajnie że powstają takie ciekawe programy, które pomagają w nauce języka :)
OdpowiedzUsuńNauka poprzez zabawę sprawdza się u takich dzieci najlepiej. Zdecydownie warto stykać dzieci z innymi językami jak najwcześniej.
OdpowiedzUsuń