Kim jest MY? MY to zielony i włochaty stworek z kwiatkami na głowie i ogromnych pasiastym nochalem. Nie, to nie jest żaden potwór. To uroczy i sympatyczny stworek, który uwielbia, kiedy ludzie są razem, darzą się miłością i przyjaźnią. Takich MY jest naprawdę dużo, jednak każde jest bardzo cenne.
W książeczce pt. "Nasze małe MY" (KLIK) poznamy historię MY Emmy i Bena, który łączy ich w wyjątkowy sposób, a wspólnie potrafią wiele dokonać, razem przeżyć wspaniałe przygody i pokonywać różne przeszkody.
Czasami
jednak MY się smuci i boli go brzuszek, kiedy Emma i Ben zaczynają
kłócić się ze sobą. Wtedy są dla siebie niemili, nie odzywają się do
siebie, choć za sobą tęsknią. A kiedy MY wraca do zdrowia? Wtedy, kiedy
przyjaciele pogodzą się, powiedzą do siebie PRZEPRASZAM.
"Nasze małe MY" to przepięknie wydana książeczka od Wydawnictwa ESTERI. Jej autorką jest Daniela Kunkel, natomiast na język polski przełożyła ją Magdalena Kaczmarek, cała historyjka mieści się na 40 stronach.
Publikacja jest niewielkich rozmiarów, ma kwadratowy formatu twardą
oprawę. Szata graficzna jest tłem dla treści. Ilustracje są pogodne,
pełne kolorów. Tekstu jest niewiele, w sam raz dla początkującego
czytelnika. Duża czcionka ułatwia lekturę, a humorystyczny, ale mądry
tekst skupia na sobie uwagę nie tylko małego, ale też dorosłego
czytelnika.
"Nasze małe MY" to wyjatkowa książeczka, z pięknym przesłaniem. Takie publikacje z przyjemnością polecam! 😊
Za egzemplarz dziękujemy
Wydawnictwu Esteri
Nie znałam wcześniej tej książeczki, a zapowiada się bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńMłodzi czytelnicy z pewnością wciągną się w tę przyjemną przygodę czytelniczą. :) A oprawa graficzna i do mnie przemawia. :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle wartościowa książeczka dla dzieci. Podobają mi się także ilustracje. Zapisuje na listę prezentów od zajączka 🥰🥰🥰
OdpowiedzUsuńIdealna pozycja dla najmłodszych !
OdpowiedzUsuńJaka słodka :) Ilustracje są niesamowite!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej wcześniej, a wygląda bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się prześlicznie, jak nadarzy się okazja, to chętnie przeczytamy.
OdpowiedzUsuń