"PIERWSZA GRA": SERIA GIER DLA DZIECI OD EGMONT. AKADEMIA MĄDREGO DZIECKA

Na naszym blogu znajdziecie wiele publikacji z serii pt. "Akademia Mądrego Dziecka", której wydawcą jest Egmont. Jest to wspaniała seria książeczek dla najmłodszych, które bawią i uczą. Do książeczek o różnej formie i treści, dołączyły ostatnio zupełne nowości To dwie gry edukacyjne dla dzieci w wieku 2+. Seria gier nosi tytuł "Pierwsza gra" i składa się z dwóch pozycji:

-"Pierwsza gra. Mniam!"
- "Pierwsza gra. Zwierzątka"

Obie propozycje zamknięte są w poręcznym, solidnym kwadratowym pudełku. Grafika opakowania przypomina te, które znamy z książeczek "Akademii Mądrego Dziecka". Cechą charakterystyczną jest kolorowy pasek po lewej stronie pudełka.

Oba tytuły wzbudziły niemałe zainteresowanie wśród moich chłopców. Zarówno przedszkolak, jak i najmłodsza, ponad szesnastomiesięczna pociecha, byli zainteresowani tym, co skrywają w sobie oba pudełka.

"Pierwsza gra. Zwierzątka" 2+

Autor: Stefan Kołecki
Ilustracje: Marzka Dobrowolska
Wydawnictwo: Egmont

W poręcznym pudełku znajdziemy:

- 5 plansz zwierzątek (kaczka, żółw, biedronka, motyl, biedronka)
- 20 figur (koła, kwadraty, serca, trójkąty)
- woreczek na elementy

- insteukcja
- książeczka "F jak foka" z serii "Literowe Przedszkole"

W grze "Zwierzątka" nasze pociechy poznają zwierzątka, figury i kolory: czerwony, zielony, niebieski, żółty. Dzieci nabywają nowe umiejętności. Ćwiczą pamięć i koncentrację, koordynację wzrokowo-ruchową oraz małą motorykę.

Wszystkie elementy są solidnie wykonane ze sztywnej tekturki i przyjemne wizualnie. Zwierzątka mają sympatyczny wygląd, przez co dzieci chętniej sięgają po grę, są nią zainteresowane.

Zasady gry są prościutkie. Z plansz należy wypchnąć wszystkie elementy i wrzucić je do woreczka. Plansze układamy przed sobą, a maluch losuje kształt z woreczka, który musi dopasować do odpowiedniej planszy. Możemy spróbować również rozpoznawać kształty po dotyku, nie wyciągając ich jeszcze z woreczka.

Książeczka również pochodzi z serii "Akademia Mądrego Dziecka" z kolekcji "Literowe Przedszkole". Na temat tych książeczek pisałam odrębną recenzję TUTAJ.

Pierwsza gra. Mniam!" 2+

Autor: Reiner Knizia
Ilustracje: Marzka Dobrowolska
Wydawnictwo: Egmont

W poręcznym pudełku znajdziemy:

- 15 żetonów owoców i warzyw

- 1 żeton soku

- 5 koszyków

- drewniana kostka

- instrukcja

- książeczka "H jak hamak" z serii "Literowe Przedszkole"

W tej grze dzieci poznają owoce i warzywa oraz kolory. Dzięki temu, że mamy tutaj wiele elementów, możemy z dzieckiem podjąć pierwsze próby liczenia. Maluch nauczy się porządkować zbiory (kolor owocu lub warzywa do odpowiedniego koszyczka).Wszystko to w formie przyjemnej zabawy. Nikodem nie potrafi jeszcze rozpoznać kolorów, natomiast Tosiek, choć jest starszy, chętnie układał elementy.

Na czym polega gra?

Zanim zaczniemy grać, warto z dzieckiem poznać elementy, podać mu je do raczki. Później możemy zacząć zabawę.

Na stole układamy koszyczki, a na każdym z nich kładziemy żeton owocu lub warzywa odpowiadające jemu kolorem. Pozostałe żetony, sok i kostkę kładziemy obok. Najmłodszy gracz rzuca kostką. Patrzymy wtedy na koszyk we wskazanym przez kostkę kolorze. Jeśli jest w nim żeton, gracz zdobywa go i kładzie przed sobą. Jeśli ktoś go zabrał, gracz obchodzi się smakiem. 😊 Oprócz kolorów, na kostce mamy też obrazek robaczka. Gdy gracz wyrzuci go na kostce, może zabrać żeton z dowolnego koszyczka. Gra kończy sie, gdy zabrany zostanie ostatni żeton. Ten kto go zdobył, otrzymuje żeton soku.

Grając ze starszym synkiem, wprowadziłam niewielkie elementy rywalizacji. Tosiek doskonale rozpoznaje kolory, dlatego z nim bawiliśmy się w dopasowanie żetonów na czas, była też gra na refleks i skojarzenia. Mówiłam o wybranym owocu lub warstwie, na który patrzyłam i opisywałam go. Synek musiał odgadnąć, o który element chodzi i szybko go chwycić. Jeśli mu się to udało-zgarniał żeton dla siebie. 😉

Podczas tej gry, podjęłam temat zdrowego żywienia oraz tego, jak ważne w naszym codziennym jadłospisie są owoce i warzywa. Na szczęście moi chłopcy nie mają problemu ze spożywaniem owoców i warzyw, no ale nie zaszkodzi o tym przypominać. 😉

Antoś cierpliwie tłumaczył też Nikosiowi zasady gry. Nie mogę się doczekać, kiedy wszyscy będziemy grać razem w planszówki.

"Pierwsze gry" to doskonałe propozycje wprowadzające maluchy do świata gier i układanek. Solidne, estetyczne, posłużą na długo. Niewielkie i poręczne pudełka ułatwią ich przenoszenie, bez problemu można spakować je do torby i zabrać na rodzinny wyjazd. Sprawdza się również jako prezent.PPolecamy serdecznie oba tytuły. Jesteśmy ciekawi kolejnych propozycji z serii "Pierwsza gra". Co tym razem będzie ich tematem? 😉