Od zawsze kochałam przyrodę. Lubiłam związane z nią przedmioty w szkole, chętnie uczyłam się lekcji, czytałam wszystkie książki przyrodnicze. Do tej pory mi to zostało. 😉 Kiedy to ja byłam dzieckiem, mogłam jedynie zaglądać do szkolnych podręczników, ewentualnie oglądać filmy przyrodnicze w telewizji. Dzisiaj wydawnictwa proponują coraz więcej publikacji tematycznych, także tych związanych z przyrodą, środowiskiem, ekologią itp. Bardzo mnie to cieszy. Dzięki nim mogę Tosiowi przybliżyć otaczający nas świat w prosty i przystępny sposób.
Spacery są u nas na porządku dziennym. Jeśli tylko pogoda dopisze, nie ma opcji, żebyśmy siedzieli w domu. Często jeździmy do parku, ale też poza miasto. Lubimy pospacerować sobie wzdłuż Bugu. Obserwujemy przyrodę, robimy wiele zdjęć, dużo rozmawiamy, ponieważ Tosio wchodzi już w "wiek pytań".🙂 Kto ma lub miał w domu czterolatka, ten wie, co mam na myśli. 😉 Cieszy mnie to, bo nawet jeśli nie znam odpowiedzi na jakieś pytanie, wtedy szukamy jej razem. W domu mamy dużą kolekcję książek przyrodniczych, zróżnicowanych wiekowo, która stale się powiększa. Czasami, kiedy jakaś pozycja szczególnie zwróci moją uwagę, zaopatruję się w nią. Nie mam pewności, czy za parę lat nakład się nie wyczerpie, a tak, najpierw przeczytam ją ja, a potem będzie czekała na Tosia. Chociaż czasami wyszukamy z takich publikacji coś, co zainteresuje synka. Wtedy chce, bym mu o tym przeczytała i opowiedziała. Więc tak też czynię. 🙂
W lipcowych nowościach Wydawnictwa Egmont znalazło się kilka prawdziwych perełek. Na szczególną uwagę zasługuje seria "AKADEMIA MĄDREGO DZIECKA", która zawsze ma coś ciekawego dla dzieci w różnej kategorii wiekowej. Dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym i szkolnym powstała wyjątkowa seria pt. "Mój zeszyt obserwacji przyrodniczych". W jej skład wchodzą cztery zeszyty ćwiczeń w formacie A4.
"OWADY"
Zeszyt ukazuje różnorodny świat owadów. Dzięki niemu poznamy je bliżej i dowiemy się o nich wielu interesujących faktów i ciekawostek. Przyjrzymy im się bliżej, dowiemy się, czym się żywią, jak są zbudowane, jakie role odgrywają w przyrodzie, gdzie można je spotkać. Oprócz wiedzy teoretycznej, w zeszycie znajdziemy mnóstwo zadań do rozwiązania, które pomogą utrwalić przeczytane wiadomości. W tym zeszycie dziecko rysuje, piszę i maluje, wycina i klei, odpowiada na pytania. Poćwiczy przy tym skupienie, pamięć i koncentrację, koordynację wzrokowo-ruchową, motorykę małą, umiejętności obserwacyjne. Z zeszytu "Owady" pozna: niesamowite owady, cechy charakterystyczne dla owadów, nazwy naukowe owadów, cykl życiowy biedronki siedmiokropki, owady zapylające, nauczy się, w jaki sposób wabić motyle, aby można było się im dokładniej przyjrzeć, dowie się jak chronić owady itp. Na końcu publikacji (tak jak w pozostałych) znajdują się elementy do wycięcia. Książka w miękkiej oprawie, z zakładkami na kredowym papierze, przepięknie ilustrowana. Na przednim skrzydełku okładki zamieszczono legendę o kolibrze, natomiast na tylnej możemy podziwiać piękne ilustracje owadów. Na ostatniej stronie zeszytu znajdziemy rysunek koperty, na którym zapisano polecenie podsumowujące do rozwiązania.
To, w jaki sposób się odżywiamy, ma ogromny wpływ na nasze zdrowie, kondycję fizyczną i całe życie. Ważne, aby w naszej diecie nie brakowało odpowiednich substancji odżywczych bogatych w witaminy i cenne minerały. Jedzenie jest nam potrzebne do życia, dlatego warto odżywiać się mądrze i swojemu organizmowi dostarczać pełnowartościowych składników. Zeszyt "Pożywienie" zgłębia wiedzę na temat żywności oraz tego, jak świadomie i mądrze dokonywać właściwych wyborów żywieniowych. Ten tytuł rozwieje wiele wątpliwości i udzieli odpowiedzi na nurtujące nas pytania, a mianowicie: Czy możemy jeść wszystko? Jak wychować pomidorki koktajlowe? Jak przygotować pyszną zupę dyniową? Czym jest żywność ekologiczna, a czym żywność wysoko przetworzona? Co to jest ekoagroturystyka? Jak powinna wyglądać odpowiednio zbilansowana dieta itd. W środku nie zabraknie zadań do uzupełnienia, kolorowania, wycinania i naklejania. Wspaniałe, mocno nasycone kolorami ilustracje dopełniają szczegółu.
"DRZEWA"
"PRZYRODA W MIEŚCIE"
W mieście również możemy obserwować przyrodę. Warto więc ten zeszyt zabrać ze sobą, chociażby do parku. Do kompletu możemy zapakować dziecku ołówek i kredki, małe nożyczki i klej. Tyle wystarczy, aby móc popracować z zeszytem. Publikacja przybliży młodym czytelnikom rośliny i zwierzęta, które może spotkać w swoim mieście i jego okolicach. Gdzie można znaleźć przyrodę w mieście? Na jakie rośliny o zwierzęta możemy trafić? Jak zostać osiedlowym ogrodnikiem? Jak nauczyć się rozpoznawać rośliny? Jak stworzyć własny wiszący ogród np. na własnym balkonie? Na te i wiele innych pytań odpowie niniejszy tytuł "Przyroda w mieście". Wspaniała propozycja dla dzieci mieszkających w mieście, którym brakuje kontaktu z przyrodą, a której chcą się bliżej przyjrzeć i poszukać jej we własnym mieście. Ciekawe fakty podsycają zainteresowanie przyrodą i zachęcają do pracy z zeszytem. Piękna kolorystyka szaty graficznej cieszy oko, jest szczególną ozdobą publikacji. Zadania skłaniają do myślenia, ale też zastanowienia się nad tym, jak ważna jest przyroda w życiu każdego z nas i co zrobić, żeby jej piękno trwało jak najdłużej.
"Zeszyty Obserwacji Przyrodniczych" to wspaniała gratka dla pasjonatów przyrody. Ciekawa forma wydania, przepiękna szata graficzna, przemyślane zadania, fascynujące treści to elementy, dzięki którym zeszyty te są naprawdę wyjątkowymi propozycjami dla dzieci. Dzięki walorom edukacyjnym, na pewno okażą się pomocne w nauce, wzbogacą wiedzę podstawową, a być może staną się też tymi książkami, które rozbudzą w dziecku nowe zainteresowania. Bardzo wartościowe pozycje, doskonale opracowane i pięknie wydane. Mam nadzieję, że na tych czterech tytułach seria Zeszytów się nie skończy. Liczę na więcej. 😉
Bardzo serdecznie polecam tę serię Zeszytów Obserwacji. Jestem pewna, że dzieci będą nią zainteresowane. Jednak nie tylko młodzi czytelnicy będą pod wrażeniem tych publikacji. Rodzicom i nauczycielom również polecam do niej zajrzeć.
Warto! 🙂
Za egzemplarze
dziękujemy
Świetne są te książeczki. Szkoda, że za moich czasów takich nie było.
OdpowiedzUsuńTeż żałuję, choć czasami dostawałam książki z zadaniami. Jednak niebyły one tak wspaniale. Głównie polegały na kolorowankach, rebusach i krzyżówkach. 😉
UsuńMusze poszukać takich i poobserwować z dziećmi otoczenie. Świetna zabawa i nauka zarazem.
OdpowiedzUsuńTakie ciekawe książeczki chciałabym sama dostać jakbym była dzieckiem!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te zeszyty! Mam nadzieję, że będzie kontynuacja :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam ten wpis z dużym zainteresowaniem, mam w domu 8 i prawie 5 latkę i widzę, że dla obojga znajdę coś ciekawego!
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłyśmy z córką takie książeczki, dziecko się uczy przy zabawie :)
OdpowiedzUsuń