Tytuł: "Psierociniec. Kocia lista życzeń", tom 4
Seria: Psierociniec
Autor: Agata Widzowska
Ilustracje: Kasia Nowowiejska
Wydawnictwo: WILGA
Oprawa: twarda
Strony: 64
Wiek: 6-12
"Psierociniec" to jedna z serii książek dla dzieci autorstwa Agaty Widzowskiej, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Wilga. W swojej kolekcji posiadamy dwa tytuły: "Psierociniec. Niepiesek" (recenzję tej książki możecie przeczytać TU) oraz najnowszy: "Psierociniec. Kocia lista życzeń".
Jestem wielką miłośniczką książek, których bohaterami są zwierzęta. Szczególnie tak świetnie napisanych i zilustrowanych, ale po kolei. 😊
"Gdzie jesteś, Remiku?
Węszy każdy nos.
Dosyć tych wybryków,
przybądź i daj głos.
Świat bez ciebie traci smak,
słońce świeci byle jak!
Świat bez ciebie traci smak,
słońce świeci byle jak!"
Remik, główny bohater tej książki, to piesek małych gabarytów, jednak z wielką duszą poety. Niestety poznajemy go w chwili, w której został porwany. I to przez kogo? Za wszystkim stoi kocia zgraja, której przewodzi Wielki Kocur, Cedryk. Porywacze mają swoje żądania, jeśli pies-poeta je spełni, wtedy zwrócą mu wolność. Koty domagają się, aby Remik stworzył zaczarowany wiersz, który odmieni sytuację kotów na całym świecie. Przedstawili mu też Kocią Listę Życzeń, w której zawarli swoje postulaty. W dziesięciu punktach żądają tego, czego oczekują najbardziej. Poważne, a zarazem śmieszne to życzenia. Koty chcą: załatwiać się gdzie popadnie, nie tylko do kuwety, pić mleko z miodem i jeść szpinak, malować łapkami i rzęsami dzieła sztuki, mieć własny staw z wędzonymi rybami bez ości, aby ktoś napisał książkę pt. "O kocie, który jeździł koleją". To tylko kilka postulatów.
Tymczasem w Psierocińcu wszyscy zachodzą w głowę, co się stało z Remikiem. Szczególnie suczka Pestka bardzo się martwi i tęskni za ukochanym. Piescy przyjaciele postanawiają odszukać psa-poetę. Sami układają też wiersze, które być może sprowadzą pieska z powrotem. Czy uda im się odbić Remika z kocich pazurów? Czy psi poeta spełni kocie życzenia? Jedno jest pewne, na czytelników czeka niesamowita, pełna przewrotnej akcji przygoda z miłosnym wątkiem w tle.
"Psierociniec. Kocia lista życzeń" to książka, którą czyta się jednym tchem. Jest wspaniała, pełna ciepła, które bije z każdej strony. Wszystko w niej jest wyjątkowe, począwszy od pięknie barwnych ilustracji, po lekki tekst, który czyta się z wielką przyjemnością i zainteresowaniem. Oprócz ciekawej fabuły, nakrapianej humorem (od którego cała buzia się uśmiecha), w książce nie brakuje wartościowych zdań, które dają do myślenia nie tylko młodszym, ale też starszym czytelnikom. To nie tylko zabawna propozycja czytelnicza, umilająca nam czas. To książka o wartościach tj. prawdziwa przyjaźń, wytrwałość w dążeniu do celu, motywacji, ale też wielkiej miłości. Takiej, która pokona wszelkie bariery i różnice. Bo kochać i być kochanym może każdy, różnice nie są ważne. To opowieść o tym, ze warto kochać siebie za to, kim jesteśmy, a nie jak wyglądamy.
"Różnice w wyglądzie nie mają jednak żadnego znaczenia, gdy pojawia się miłość. Tych dwoje łączyła więź mocniejsza niż sznur podwędzonych kabanosów albo pęto kiełbasy podwawelskiej, a jeśli coś takiego pojawia się w psim życiu, nie można pozostać obojętnym. Zresztą nikt nie ma wpływu na miłość, bo ona po prostu jest i wgryza się w serce jak stado pcheł w psi ogon."
No i jak tu pozostać obojętnym na takie opisy? My jesteśmy z Tośkiem książką oczarowani. Śmiechu było przy niej co niemiara, ale też poruszaliśmy temat tego, że każdy jest inny, wygląda inaczej, ma inne pasje. Jednak wcale nie oznacza to, że jest gorszy i nie może realizować swoich marzeń. U nas każda lektura kończy się krótką rozmową na jej temat. 😉
Uwielbiam tę serię i liczę na to, że będziemy mieli okazję poznać kolejne przygody bohaterów "Psierocińca".
Wam również serdecznie ją polecam!
Za egzemplarz dziękujemy
Wydawnictwu
Ciekawa książeczka ;) i do tego piękne ilustracje. Też lubię książki, w których bohaterami są zwierzęta ;)
OdpowiedzUsuńMamy dwie inne książki z tej serii, i fajnie się je czytało
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że po taką książkę mój syn i dzisiaj, choć jest już nastolatkiem, chętnie by sięgnął. Zawsze książeczki ze zwierzętami przykuwały jego uwagę. :)
OdpowiedzUsuńIdealna książeczka dla moich kochających zwierzęta dzieci.
OdpowiedzUsuńTe ilustracje są boskie!!! Moi chłopcy uwielbiają książki o zwierzątkach :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że moja córeczka byłaby zachwycona tą książką.
OdpowiedzUsuńWspaniałosci ;) myślę, ze moje corki zainteresowalby Psierociniec ;)
OdpowiedzUsuńTo jest jedna z tych książek, które koniecznie trzeba pokazać dzieciom.
OdpowiedzUsuńCudowne ilustracje, skradły moje serce. Książka bardzo ciekawa - koniecznie muszę ją zamówić.
OdpowiedzUsuńJa także lubię zwierzęta w książkach, a koty to już w ogóle :)
OdpowiedzUsuńkicia na zdjęciach przepiękna :*
Uwielbiam książki z Wilgi, ale tu akurat nie ta grupa wiekowa.
OdpowiedzUsuńMy też po każdej lekturze dużo rozmawiamy 😁
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książeczka dla każdego dziecka. Musicie mieć sporą biblioteczkę
OdpowiedzUsuńPiękna książeczka.
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że i nam by się spodobała