"MELA I GROSZEK" - Nowa seria książeczek dla dzieci od Wydawnictwa Wilga


 Uwielbiam literaturę dziecięcą, co na pewno zdążył zauważyć ten, kto zagląda na mojego bloga. 😉 Lubię poznawać nowych autorów, najnowsze tytuły, jak i stare dobre książki, wydane w zupełnie nowej odsłonie. Lubię też książki, które składają się w całe serie. Wiecie, jedni bohaterowie, z masą przeróżnych przygód, z których każda opisana jest w odrębnym tytule. Najczęściej książeczki te poruszają istotne tematy lub problemy, z którymi borykają się nasze pociechy. Postaciom przydarzają się bardzo podobne sytuacje do tych, które spotykają nasze dzieci. Dzięki temu bardzo szybko utożsamiają się one z bohaterami, chętnie czytają/ słuchają o ich przygodach, chcą poznać sposób, jak postać poradziła sobie z konkretnym zmartwieniem. Bardzo lubię takie książki, ponieważ już nie raz okazały się dla nas wielką pomocą i wsparciem. Najpierw poznaję je ja, a potem moje dzieci. Jeśli książki są dla starszej grupy wiekowej niż moje pociechy, sama je czytam, a potem stawiam na półce lektur "na przyszłość". 😉

 W swojej biblioteczce moi synkowie posiadają kilka takich serii, ale z radością poznajemy zupełnie nowych bohaterów. Tak też było z serią "Mela i Groszek", która jest nowością Wydawnictwa Wilga.

Mela i Groszek to rodzeństwo. Dziewczynka ma sześć lat, Groszek to czterolatek. Oboje chodzą do przedszkola. I choć dzieci są siostrą i bratem, to różni ich niemal wszystko, począwszy od wyglądu zewnętrznego, po cechy charakteru. Wraz z serią poznamy rodzinkę Meli i Groszka Wysockich (rodziców, babcie i dziadka, domowe pupile, przyjaciół), ich małe i duże przygody, nie obejdzie się też bez zmartwień, o których opowiedzą czytelnikom.  Na rynku pojawiły się dwa pierwsze tytuły, które chcę Wam dzisiaj pokazać.

 "Mela i Groszek. Groszek idzie do przedszkola"


Autor: Ewa Skibińska
Ilustracje: Katarzyna Urbaniak
Wydawnictwo: WILGA
Oprawa: twarda
Strony: 32
DOSTĘPNA: TUTAJ


   W pierwszej książeczce Ewy Skibińskiej poznamy czteroletniego Groszka, który właśnie ma rozpocząć swoją wielką przygodę. Chłopiec po raz pierwszy idzie do przedszkola. Do tej pory, podczas gdy jego rodzice chodzili do pracy, Groszkiem opiekowała się babcia Marysia. Jednak mama i tata stwierdzili, że najwyższy czas iść do przedszkola, skończyć z dzikimi pomysłami, mieć jakieś obowiązki. Groszek trochę się obawia i zastanawia, jak to będzie. Czy w przedszkolu będą samochodziki to zabawy? Czy pozna nowych kolegów? Czy polubi nową panią? A co, jeśli nie będzie mu się chciało spać w porze leżakowania? Kiedy nadchodzi ten Wielki Dzień, okazuje się, że w przedszkolu może być nawet fajnie. Groszek poznaje nowe dzieci, którym chce pokazać swoją ulubioną maskotkę, Szczurka. Przekona się także, że do leżakowania potrzebna jest pewna umiejętność. Jaka? Zachęcam do lektury. Będzie ciekawie, ale przede wszystkim zabawnie! 😁


 Tytuł "Mela i Groszek. Groszek idzie do przedszkola", polecam szczególnie dzieciom, które niebawem zostaną przedszkolakami. Książeczka "oswoi" je z tematem, rozwieje wszelkie obawy oraz pomoże rodzicom w rozmowach ze swoją pociechą.


"Mela i Groszek. Mela ma zły dzień"


Autor: Ewa Skibińska
Ilustracje: Katarzyna Urbaniak
Wydawnictwo: WILGA
Oprawa: twarda
Strony: 32
DOSTĘPNA: TUTAJ


 Tym razem poznamy Melę, siostrę Groszka, która nie lubi poniedziałków. Tego dnia w domu jest najwięcej zamieszania. Rodzice zaspali, pospieszają dzieci do wyjścia. W dodatku ubrania są nie takie, jak trzeba (getry w nietoperze!), groszek zjada na śniadanie ulubiony jogurt Meli, a w dodatku dziewczynka zapomniała nauczyć się tekstu piosenki na przedszkolne przedstawienie. Katastrofa i chyba gorzej już być nie może! Czy cały dzień już taki będzie? A może ktoś pomoże dziewczynce przegonić gradowe chmury, które zebrały się nad jej głową?

 "Mela i Groszek. Mela ma zły dzień" to zabawna, ale i mądra książeczka, która zwraca uwagę na dziecięce emocje oraz na to, że każdy (czy to dziecko, czy osoba dorosła) ma prawo mieć gorszy dzień. Nie znaczy to wcale, że ten ktoś jest zły i zawsze będzie miał zły humor. Czasami wystarczy rozmowa, kilka słów pocieszenia czy jedna chwila na to, aby złapać oddech. Ważne jest też wsparcie i zrozumienie okazane ze strony najbliższych. To naprawdę może pomóc. 😉 


 Książeczki z serii "Mela i Groszek" lekkie, przystępne w odbiorze, wzbogacone w piękne i kolorowe, ilustracje. W tekście niektóre słowa i wyrażenia zostały wyróżnione większą, pogrubioną czcionką w kolorze. Dodaje to publikacją ciekawego charakteru.  Bardzo podoba mi się to, że na twarzach bohaterów zauważalne są emocje, które z łatwością dziecko rozpoznaje i bez problemu nazywa. Tekst napisany został w taki sposób, iż czytelnik ma wrażenie, że historię opowiadają nam dzieci. Wszystkie wydarzenia poznajemy z perspektywy rodzeństwa przedszkolaków, dlatego też kilkulatki uważnie słuchają opowiadań. Publikacje czyta się szybko, a dziecko jest zainteresowane zarówno treścią, jak i obrazkami. Zadaje pytania, zwraca uwagę na szczegóły.


 Na rynku książkowym pojawiły się dopiero dwa tytuły z serii "Mela i Groszek", ale my już wiemy, że to książki idealne dla nas. Są pogodne, wesołe, wywołują uśmiech na twarzy, ale potrafią też zaciekawić poruszanym tematem, skłonić do rozmowy i zastanowienia się nad pewnymi aspektami. Dla nas dorosłych wiele spraw wydaje się oczywiste. U dzieci natomiast, szczególnie kilkuletnich, jest zupełnie inaczej. Dlatego warto z nimi rozmawiać w przystępny sposób na tematy, które je zastanawiają, martwią. Zawsze powtarzam, że w takich przypadkach bardzo pomocna, wręcz niezastąpiona jest książka. I tu tak właśnie jest. Książkom wystawiam szósteczkę z plusem za tekst, przesłanie oraz ilustracje. Wszystko mi się w nich podoba, zupełnie tak samo (a raczej przede wszystkim) Tosiowi. Polecamy więc książeczki z całego serduszka! 💚💗



Za egzemplarze 
dziękuję Wydawnictwu






Komentarze

  1. Książki wyglądają na bardzo ciekawe. Podobaja mi się w nich ilustracje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm miże tę o przedszkolu kupię. Mój 3 latek zacznie swoją przygodę przedszkolną od września. A może są inne książki, które polecasz o tej tematyce?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest kilka ciekawych tytułów. Niebawem pojawi się moja propozycja książek o tematyce przedszkola. 😄Już teraz Cię zapraszam.

      Usuń
  3. Mojemu synowi na pewno by te książeczki przypadły do gustu :) Lubi czytać o przygodach dzieci mniej więcej w swoim wieku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mojej siostrzenicy by się takie książki spodobały.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne ilustracje. U nas książeczki zawsze są dobrym pomysłem na prezent. Czytamy co wieczór.

    OdpowiedzUsuń
  6. I jak tu się ma młody czytelnik nie skusić na takie sympatyczne przygody czytelnicze. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że książeczka może pomóc dziecku oswoić się z nową, przedszkolną sytuacją.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wydane książeczki, kolorowe i z mnóstwem obrazków - czyli to co dzieciom się najbardziej podoba.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz