"PSIEROCINIEC. NIEPIESEK", A. Widzowska, Wyd,. Wilga


"Psierociniec. Niepiesek", to już trzeci tom serii Psierociniec. To jest nasze pierwsze spotkanie z książką, jednak uważam, że bardzo udane 😊 Autorką książki, jest Agata Widzowska, która opisała przygody sympatycznego Niepieska.

 Niepiesek, to tak naprawdę piesek, choć on sam uważa siebie za...kota! Wychowuje się bowiem w kociej rodzinie. I dalej myślałby o sobie jak o kocie, gdyby nie nieszczęśliwy wypadek, któremu uległ. Kiedy później trafia on do weterynarza, dowiaduje się prawdy. Mama, kocica Mruczylda opowiada mu jak to się stało, że Niepiesek trafił do ich rodziny z Psierocińca, czyli schroniska dla zwierząt. Jednocześnie kocica zapewnia go o swojej wielkiej miłości. Niepiesek (czy już Piesek?), jest w szoku, jednak bardzo chce poznać swoje pochodzenie. Czy mu się to uda? Co odkryje? W trakcie poszukiwań, nasz  bohater poznaje też psy z Gangu Niuchaczy, rodzinkę dzików, przeżyje też niesamowite przygody. Jakie? Warto przeczytać aby się tego dowiedzieć!

Myślę, że książeczka okaże się doskonałą lekturą, jako pomoc w rozmowie z dzieckiem o inności, akceptacji czy adopcji. Taka myśl nasunęła mi się po przeczytaniu tej jakże niesamowitej książeczki. Książka skłania do rozmów, o pomocy, przyjaźni i zaufaniu.

Oprócz tekstu, który jest przystępny, czyta się go lekko i przyjemnie, moją uwagę zwróciły ciepłe ilustracje Marty Krzywickiej. Są one zabawne, a patrząc na nie, na twarzy od razu gości uśmiech. Pozycja owleczona jest twardą i śliską oprawą, co bardzo, ale to bardzo lubię! Liczy tylko 64 strony, a ciekawa fabuła sprawia, że treść czyta się ekspresowo. W książeczce, z tekstem przeplatają się również wierszyki.



"Psierociniec. Niepiesek", to bardzo cieplutka i pouczająca książeczka, którą polecam serdecznie. Na pewno sprawi radość dziecku, które dostanie ją w prezencie. Zachęcam do zapoznania się z książką! 
 

Znajdziecie ją TUTAJ

Za egzemplarz 
dziękuję
Wydawnictwu
 

Komentarze

  1. Mamy ja czeka na swoja kolej ale po Twojej receznji chyba przyspieszymy jej kolej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to czytać. I na pewno zajrzę do Was aby poznać Waszą opinię na temat książki 😉

      Usuń
  2. Koniecznie musimy po nią sięgnąć.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, książka jest warta przeczytania 🙂

      Usuń
  3. Tej nie mamy, ale myślę, że też i nam by się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że kotek woli piłeczke od książkę, chyba że słucha jak mu czytacie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie spotkałam się jeszcze z tą serią, ale strasznie się cieszę, że powstają książeczki, które poruszają taki tematy!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz