Ostatnio wieczory umilają nam gry planszowe. Jedną z moich ulubionych, jest Moje na górze. Wersja Exclusive od Alexander Toys (dostępna TUTAJ). Polski producent oferuje całą gamę gier rodzinnych i towarzyskich dla graczy w różnym wieku, z różnymi wymaganiami. Sama gra "Moje na górze", ma kilka wersji: Exclusive, Mini, Junior, Mini Junior, wersja Light oraz Familijna. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie (wszystkie są TUTAJ). Wersja Exclusive, jest przeznaczona dla graczy w wieku powyżej 8 roku życia i zagrać w nią może aż 8 osób!
Ja kocham planszówki, szczególnie takie, które gwarantują świetną zabawę, są dopieszczone pod każdym względem, jeśli chodzi o jakość wykonania. Niniejsza gra pobudza mózg do sprawnego i szybkiego myślenia, wprawia nasze szare komóreczki w ruch, wzbogaca wiedzę. 😊 Do pierwszej wspólnej rozgrywki, zaprosiłam Julkę, najmłodszą siostrę mojego męża i ciocię moich chłopców w jednej osobie. 😊
Pudełko naszej wersji, jest naprawdę duże. Nic w tym dziwnego, skoro w środku kryje tyle elementów! Znaleźliśmy w nim:
- planszę
- 8 kolorowych łapek
- 8 pionków kolorami odpowiadające łapkom
- klepsudrę
- 220 kart pytań (na każdej po 3 pytania)
- kolorową kostkę
- parawan
- podkładkę
- dzwonek
- instrukcję
Moje na górze. Wersja Exclusive, to mega dynamiczna gra o bardzo prostych zasadach. W skrócie chodzi w niej o to, aby odpowiadać na pytania z kart, jednocześnie kładąc swoją łapkę koniecznie na podkładce, na innych łapkach. Tutaj liczy się czas, który odmierza klepsydra ukryta za parawanem.
Kolor odczytanego pytania, wyznacza kostka. To, jaki kolor wyrzuci gracz, takie pytanie czyta z kart ułożonych w stosiku (pytaniami do dołu).
Pytania są zróżnicowane: proste, ale i takie, które mogą sprawić niezły zamęt w naszych głowach. Musimy odpowiadać szybko i z sensem. Każda prawidłowa odpowiedź, oznacza przełożenie swojej łapki na inną w stosie. Każda odpowiedź przeciwnika sprawia, że nasza łapka jest na dole. Koniec czasu oznacza koniec piasku w klepsydrze oraz sygnał dzwonka. Czyja łapka będzie na górze, ten przesuwa swój pionek na planszy o jedno pole.
Grę wygrywa uczestnik, którego pionek jako pierwszy dotrze do METY.
|
Elementy gry |
|
Elementy gry |
|
Rozgrywka |
|
Karta z pytaniami |
My bawiliśmy się świetnie. Gra dostarczyła nam wspaniałej rozrywki, śmiechu też było co nie miara! Choć dla Tośka na tę grę jest jeszcze za wcześnie, to bardzo się nią zainteresował i również próbował z nami grać. 😊 Samo "klepanie" łapką było dla niego wspaniałą zabawą.Wszystkie elementy wykonano z wyjątkową starannością. Osobiście bardzo podobają mi się mocne, nasycone kolory elementów gry. Jestem wzrokowcem, więc nic dziwnego, że zwracam uwagę także na to, co jest atrakcyjne wizualnie. 😊
Gra Moje na górze. Wersja Exclusive od Alexander Toys, wywarła na nas jak najbardziej pozytywne wrażenie. Miło spędziliśmy w "jej towarzystwie" czas, świetnie się bawiliśmy i zaśmiewaliśmy do rozpuku. Nikt się nie skarżył, że było nudno czy monotonnie. Wielość kart i mnogość pytań ciekawi. Jeszcze nie zdarzyło się abyśmy po dokładnym tasowaniu, trafili na te same pytania. Z pełnym przekonaniem mogę więc grę polecić.
Za egzemplarz
dziękujemy
no ja mało gram w gry,ale lubię
OdpowiedzUsuńChętnie sprawdzimy, jak będziemy bawić się przy tej grze. :)
OdpowiedzUsuńFajna gra, my ostatnio w domu lubimy grać w gry z córką
OdpowiedzUsuńŚwietna gra i genialne rekwizyty. Ta gra jest wart wszelkiej uwagi.
OdpowiedzUsuńŚwietna rozrywka dla całej rodziny :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te łapki klapki, ciekawa gra
OdpowiedzUsuńBardzo lubię planszowki, ta gra wygląda na ciekawą. Szkoda, że moje dzieci na tą wersję jeszcze za małe.
OdpowiedzUsuńAle fajna gra :) Musi dostarczać wiele emocji i śmiechu :)
OdpowiedzUsuńSuper propozycja na wieczór rodzinny
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to że gry planszowe wróciły do łask
OdpowiedzUsuń