"HANIA HUMOREK I HERBATKA U KRÓLOWEJ", Megan McDonald, Wyd. Egmont


Kolejna książka dla dzieci, którą chcę Wam zaprezentować, to publikacja od jednego z moich ulubionych wydawnictw →Egmont. Znacie Hanię Humorek? Jest to jedna z naszych ulubionych bohaterek książkowych, dlatego bardzo ucieszyliśmy się, gdy w nasze rączki trafiła najnowsza publikacja z jej przygodami. Każda kolejna publikacja, gwarantuje wspaniałą zabawę. Tutaj nie było inaczej!


"Hania Humorek i herbatka u królowej", to przezabawna historia, którą udało się stworzyć autorce, Megan McDonald, wraz z Peterem H. Reynoldsem, który jest twórcą wszystkich zamieszonych w książce ilustracji.

Nasza bohaterka, na lekcję wiedzy o społeczeństwie, musi wykonać drzewo genealogiczne swojej rodziny. Z pomocą przychodzi niezawodna babcia Lusia. To, czego wnuczka dowie się od seniorki Humorków, może być niebywałe! Czy to możliwe, że w żyłach Hani płynie błękitna krew i dziewczynka może być spokrewniona z samą... królową angielską? Jeden z krewnych płynął na Titanicu, niestety utonął ratując innych, także w rodzinie jest i prawdziwy bohater! Jednak to myśl o wyjątkowym pokrewieństwie z królową, robi na Hani Humorek największe wrażenie. Bierze to bardzo do siebie i przyodziewa się w purpurę, organizuje proszoną herbatkę w ogrodzie... Postanawia też napisać list do królowej, w którym zamieszcza kilka pytań. Czy Jej Wysokość odpisze na list? Aha, i co wspólnego z całą historią może mieć Julka Wróbel, której Humorek szczerze nie znosi?

 Uwielbiam Hanię Humorek! Ileż pomysłów w głowie ma dziewczynka i jak bujną wyobraźnie. Przekonał się o tym ten, kto przeczytał przynajmniej jedną książkę z jej przygodami.  Nowość Wydawnictwa Egmont okazała się wspaniałą lekturą, przy której śmiech nie opuszcza czytelnika nawet na chwilę. W końcu nazwisko zobowiązuje i Hania Humorek bawi nas cały czas. Zabawne dialogi idealnie idą w parze z czarno-białymi ilustracjami. Czcionka tekstu jest duża, dlatego polecam książkę bardzo serdecznie, także jako samodzielną lekturę.


 Książkę znajdziecie tutaj >>KLIK<<






Za egzemplarz
dziękujemy
Wydawnictwu


Komentarze

  1. Widziałam je :) i nawet się zastanawiałam, ale uznałam, że mój syn jeszcze za mały :) i faktycznie widzę, że w środku też rysunki, ale na pewno za kilka lat ją nabędziemy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hanię Humorek ostatnio kupowałam na urodziny koleżance Julka. Ola jest jej wielka fanką!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hanię Humorek poznałam dzięki mojej chrześnicy i oboje z synem przepadliśmy - świetna ksiazka, zabawne sytuacje, dla każdego dziecka jak znalazł

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz