"DUŻE I WŁOCHATE. GRA NIEFORTUNNYCH SKOJARZEŃ" - RECENZJA GRY


Lubicie grę w skojarzenia? Ja tak! Gdy byłam dzieckiem, bawiłam się w nią z rówieśnikami tak, że jedna osoba mówiła jakieś słowo, a każda kolejna mówiła inne, które kojarzyło się ze słowem głównym. 


 Dziś chciałabym pokazać Wam świetną grę, pt. "DUŻE I WŁOCHATE. Gra niefortunnych skojarzeń" od TREFL JOKER LINE, która opiera się na skojarzeniach.  Jest ona przeznaczona dla graczy w wieku od 8 lat. Rozgrywka trwa ok. 30 minut, a może w nią zagrać nawet 8 osób!

Tutaj wyrazy są napisane na żółtych kartach. W tej wersji, losujemy karty i tworzymy skojarzenia z wyrazami, które są na nich zapisane. Co może być gorące i bezużyteczne? Zdesperowane i włochate? Staromodne i kobiece? Niejednemu z Was podczas gry pojawi się uśmiech na twarzy. Sami nie będziecie w stanie uwierzyć w to, jak niezwykłe i zabawne skojarzenia przyjdą Wam do głowy! Skojarzenia nie zawsze mogą być przyzwoite, dlatego jeśli gracie z dziećmi, odłóżcie na bok kartę,np. tę z napisem seksowne 😉

Pudełko gry jest niewielkie, ale solidne. Wewnątrz niego znajdziemy:

- 100 kart z przymiotnikami
- 8 kolorowych kart graczy
- 8 żetonów graczy ( w kolorach kart) + 1 większy żeton sędziego
- klepsydra
 
Gracze wybierają swój kolor (karta+ żeton) i kładą przed sobą. Na środku kładziemy potasowane karty z odwróconymi słówkami do dołu. Klepsydrę stawiamy obok. Będzie nam odmierzała czas na odpowiedź.


Zaczyna najstarszy gracz, który jest sędzią. Obok swojej karty kładzie duży żeton. Ze stosu wybiera 3 karty z przymiotnikami (wylosowane hasła to np. przyjemne, miękkie, łyse), z których zakrywa 1. Z pozostałych dwóch odkrytych przymiotników, wymyślamy coś, co może być przyjemne i miękkie. Coś, co przychodzi nam do głowy [kocie futerko]. Musimy to zrobić szybko i odpowiedzieć, zanim piasek w klepsydrze się przesypie. Gdy podamy skojarzenie, na kartę kładziemy żetonik. 
 

Jeśli ktoś nie zdąży udzielić odpowiedzi w czasie, zabiera wszystkie żetony graczy i w tej turze zostaje zgadującym. Musi on odgadnąć, która odpowiedź najbardziej spodobała się sędziemu - wybiera żeton w kolorze tego gracza, ale nikomu go nie pokazuje! Gdy sędzia ogłosi, która odpowiedź mu się najbardziej podobała - gracz, który jej udzielił, zgarnia obie odkryte karty. Jeśli osoba zgadująca wytypowała dobrze, zdobywa zakrytą kartę. Jeśli się pomyliła, to traci jedną kartę (jeśli ją ma).

Jeśli odpowiedzi w wyznaczonym czasie, nie poda więcej niż jeden gracz, zgadującym zostaje pierwszy gracz na lewo od sędziego. W każdej rundzie sędzią jest następny gracz.



Mamy też wariant gry bez sędziego. Wtedy gracz, który miał być sędzią, bierze z talii 3 karty i wybiera 2 z nich, którymi będziemy "grać". Po podaniu odpowiedzi, każdy uczestnik podnosi palec w górę i na "trzy, cztery" wskazuje kartę gracza, który udzielił najciekawszej odpowiedzi. Gdy jest pomiędzy 2 graczami jest remis - karty rozdziela się pomiędzy nimi. Wtedy zgadujący także otrzymuje kartę, o ile wybrał kartę jednego gracza, który zremisował. 

Grę wygrywa gracz, który zebrał najwięcej kart.



"DUŻE I WŁOCHATE. Gra niefortunnych skojarzeń", to bardzo prosta, ale i dynamiczna gra. Znakomita propozycja gry rodzinnej i towarzyskiej na dłuuugie jesienno-zimowe wieczory. Zabawa jest przednia! Presja czasu, który odmierza klepsydra sprawia, że padają niezwykłe, komiczne, czasami bezsensowne odpowiedzi 😀. Odpowiedzią może być wszystko: osoba, rzecz, film, wydarzenie, książka itp.

Świetna gra na myślenie i ćwiczenie szarych komórek. Ćwiczymy koncentrację, refleks, kreatywność i pamięć! Gra bardzo nam się podobała i wspaniale spędziliśmy z nią czas! 

Po rozgrywce, Antoś z kartami gracza i żetonami utrwalał sobie kolory 😀

 

 Serdecznie polecam! 



Za egzemplarz 
dziękuję


Komentarze

  1. Moje dzieci są jeszcze za małe, ale ze znajomymi można by się pewnie fajnie bawić, zwłaszcza po kilku piwkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuję, że przy takiej grze mielibyśmy naprawdę dużo śmiechu :) Skojarzenia czasami bywają absurdalne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa i dynamiczna gra karciana. Myślę że moja sześciolatka chętnie by w nią zagrała. U nas królują obecnie strategiczne gry a jako przerywnik "Duże i Włochate " napewno się sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie i szczegolowo opisana. Aż się prosi o kupno :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Gra wygląda na bardzo ciekawa. Jej zaletą jest to, że by grać, nie trzeba wiele miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem z czym kojarzy się duże i włochate dzieciom, a z czym dorosłym :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Gra zapowiada mnóstwo zabawy, chętnie ją wypróbujemy. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam gry, to wspaniały sposób na wspólne spędzenie czasu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz