"TUTAJE, recenzja książki Ewy Minor, Wyd. TADAM


Tytuł: "TUTAJE"
Autor: Ewa Minor
Ilustracje: Marcin Minor
Wydawnictwo: TADAM
Oprawa: twarda
Liczba stron: 44
Wiek czytelniczy: 3+

 
Czytać książki można wszędzie. Gdy jest piękna pogoda, nic nie stoi na przeszkodzie aby zabrać je ze sobą chociażby do parku. Ostatnio zawitała do nas przewspaniała (nie wyolbrzymiam!) publikacja od Wydawnictwa TADAM. Jest to jedno z moich ulubionych wydawnictw, ponieważ zawsze zaskakuje mnie ono wysmakowaną publikacją, która podoba się nie tylko dzieciom. Doceniają je także dorośli, w tym ja! 😊


Dzisiejsza książka jest idealna w każdym calu, naprawdę jestem nią zauroczona! Ma w sobie wszystkie walory, które cenię w książkach dla dzieci. Wciągające opowiadania (tutaj mamy trzy historie), które wzbudzają zainteresowanie od pierwszych stron oraz piękna szata graficzna (Marcin Minor), która tak wspaniale komponuje się z tekstem (Ewa Minor), że wobec lektury nie można przejść obojętnie. Uwielbiam takie baśniowe ilustracje. Przywodzą mi one na myśl książki z czasów, kiedy sama będąc dzieckiem, wczytywałem się z wypiekami na twarzy w każdą stronę takiej opowieści i zapominałam o bożym świecie. Z tą książką jest bardzo podobnie...



 Jak wspomniałam, książka składa się z 3 opowieści, której bohaterami są różne zwierzątka, aczkolwiek wszystkich spotkamy w całej lekturze. Ich losy się ze sobą przeplatają, są obecni w każdej opowieści.


1. Przeprowadzka
 

W pierwszym opowiadaniu poznamy rodzinkę myszek. Po kilku dniach nieprzerwanej ulewy, myszki decydują się opuścić swoją norkę. Niektórzy cieszą się, inni obawiają się, czy znajdą nowe, lepsze miejsce do zamieszkania. Przeprowadzka to wielka niewiadoma i przeżycie. Ciężko jest opuszczać stare, dobrze znane kąty, ulubione miejsca, przyjaciół. Wszyscy jednak spakowani, wyruszają w poszukiwaniu nowego domku. Po kilku godzinach marszu, w lesie natrafiają na chatkę, w której odpoczywają. Małe myszki - Ryś i Fi, odnajdują malutkie drzwi, za którymi kryje się piękna kraina. Podekscytowane, pokazują ją pozostałym członkom rodziny. Wszyscy przechodzą na drugą stronę. Czy w nowym miejscu odnajdą swój nowy i bezpieczny domek?
 



2. Talenty

Każdy z nas jest inny. Mamy inne pasje, inne umiejętności i to jest wspaniałe! Przekonać się o tym może kolejny bohater książki - ropuszek Lolek. Lolek wraz z bratem Maurycym zamieszkują staw w Tutajach. Wspólnie śpiewają i grają. Drugiego z braci od muzykowania, bardziej pociąga malarstwo, dlatego w każdej wolnej chwili oddaje się swojej pasji. Lolek ma żal do brata, a kiedy ten wygrywa w konkursie malarskim i wyjeżdża w plener - Lolek jest na niego obrażony! Żal szybko zastępuje uczucie tęsknoty za Maurycym. Ropuszek nie może doczekać się powrotu brata i już szykuje dla niego niespodziankę. Jaką? Oprócz tego, że Lolek wspaniale gra, to jeszcze posiada talent stolarski. Jego mebelki to majstersztyk! A co wymyśli dla brata-malarza? Koniecznie musicie o tym przeczytać!
 
 


3. Przyjaciele

Ostatnie opowiadanie jest również ciekawe, co poprzednie. Tym razem poznamy rodzinę sympatycznych jeży. Mały jeżyk Maciuś niefortunnie skręcił sobie łapkę. Jest tym bardzo przejęty, ponieważ przez to, nie będzie mógł przygotować rzeczy do zabawy na wspólny piknik z przyjaciółmi. Martwi się tym bardzo oraz boi się, że obrażą się na niego i przestaną się przez to z nim przyjaźnić. Czy na pewno tak będzie? nikt z nich przecież nie wie, że Maciuś ma chorą łapkę. Kiedy wiadomość ta dociera do Rysia, ten ma wspaniały pomysł, jak pomóc przyjacielowi. O wsparcie poprosi ropuszka Lolka, a i inni przyjaciele się zaangażują. Co takiego uda im się zdziałać? Czy piknik się odbędzie?

 


Bohaterami książki, są zwierzęta, którym przytrafiają się różne przygody. Przytrafiają im się także sytuacje, z którymi czytelnik może spotykać się na co dzień: te przyjemne, ale czasami też takie mniej radosne. Takie historie sprawiają, że sięga się po nie z zainteresowaniem, być może także po to, aby znaleźć odpowiedź na swoje kłopoty i troski. Taka lekturą pomaga, uspokaja, dodaje sił i wiary, że na wiele zmartwień można znaleźć lekarstwo. Wystarczy mieć wokół siebie kogoś, kto zawsze nam pomoże, wyciągnie dłoń, pocieszy, wesprze dobrym słowem lub czynem. Tym kimś są przyjaciele, na których można liczyć w każdej sytuacji. O tym m.in. jest ta książka. Jest ona o bezinteresownej i uczynnej przyjaźni. I niesieniu pomocy bez oczekiwania na pochwały czy nagrody. Bo fajnie jest pomagać i dawać radość innym. Uśmiech na twarzy drugiej osoby sprawia, że sami odczuwamy szczęście!




Książka mnie zauroczyła! Pierwszy plus dostała za format - uwielbiam kwadratową twardą oprawę. Uważam takie wydanie książek za ładniejsze od tych w oprawie miękkiej - tak już mam ;) Okładka wprost mnie oczarowała, nie mogłam od niej oderwać oczu! Wiedziałam, że wewnątrz czekają na mnie cudowne ilustracje, niczym z najpiękniejszych baśni!


"Tutaje" to fantastyczna książka, pełna piękna, ciekawych opowieści, ale i bardzo ważnych mądrości! Młodzi czytelnicy bardzo szybko utożsamiają się z bohaterami i zauważają, że ci, mają podobne zmartwienia i lęki, mieszą się z bardzo podobnymi problemami. Wybory, jakich dokonają zwierzątka, mogą się okazać pomocne dzieciom. Zachęcam do wspólnej lektury. Odwiedźcie Tutaje, poznajcie bohaterów razem i zauroczcie się tym miejscem!


A dlaczego kraina, w której mieszkają nasi bohaterowie nosi nazwę Tutaje? Przyznacie, że dość nietypowa to nazwa? Koniecznie przeczytajcie, aby poznać jej sekret! ;)  


POLECAM GORĄCO!!!

 

Książeczkę znajdziecie tutaj → klik



Za egzemplarz recenzencki
dziękuję


Komentarze

  1. Świetna- coś w sam raz dla moich córeczek! Zapisuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne ilostracje <3 uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczególnie drugie opowiadanie mnie zaciekawiło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie są ciekawe, dlatego warto skusić się na lekturę.

      Usuń
  4. Książeczka wygląda na cudowną. Uwielbiam takie wydania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamawiam bym ją przeczytała zachęcasz

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka prześliczna. Widzę same pozytywy tej publikacji.

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Wszystko w niej jest piękne. Zarówno tekst, jak i czarujące ilustracje ;)

      Usuń
  8. śliczna książeczka
    z pewnością podobałaby się mojej córeczce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie warto się na nią skusić. Nie zawiedziecie się ;) Ona Was zachwyci!

      Usuń
  9. Rzeczywiście rysunki świetne, ciekawe czy tekst równie dobry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Dobry", to mało powiedziane. Jest fantastyczny! Warto się samemu przekonać, dlatego zachęcam do sięgnięcia po książkę!

      Usuń
  10. U nas już wszyscy za duzi na te publikację :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za bardzo miłą recenzję. Ja, mąż Marcin i czwórka naszych dzieciaków (w tym najmłodszy Tosiaczek :) jesteśmy pasjonatami wszelkiego tworzenia. I dlatego cieszy nas bardzo, gdy możemy dzielić się z innymi tym co dla nas ważne. Tutaje to pierwsza z serii książeczek o sprawach małych i dużych dla małych i trochę większych :). Zapraszam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz