Odkrywamy dźwięki instrumentów muzycznych. Książeczka z modułem dźwiękowym dla dzieci


O książce:

Tytuł: "Instrumenty"
Seria: ODKRYWAM DŹWIĘKI
Autor: Mirosława Kwiecińska
Ilustracje: Mariola Budek
Wydawnictwo: AWM
Oprawa: twarda + moduł dźwiękowy
Liczba stron: 12 
Wiek: 3 +



Dziś pokażemy Wam książeczkę, która na pewno zwróci uwagę niejednego malucha! "Instrumenty" od Wydawnictwa AWM, to tytuł jednej z książeczek  z modułem dźwiękowym z serii ODKRYWAM DŹWIĘKI. W serii znalazł się również tytuł "Zwierzęta", w którym dzieciaczki mogą poznać dźwięki wydawane przez zwierzątka. 

Nasza książka dotyczy instrumentów muzycznych. W książeczce jest ich wymienionych 6: cymbałki, bębenek, grzechotki, flet, pianinko oraz tamburyn. 

 


W książeczce znaleźliśmy krótkie opowiadania o dzieciach, które grają na różnych instrumentach muzycznych. Siostry Basia i Kornelka, grały na zmianę na cymbałkach. Hania i Franio, bawiąc się w żołnierzy, grali na bębenkach. Dziewczynki Agatka i Anielka, uspokajały konika za pomocą grzechotek, a chłopcy, Rafałek i Jasiek, obserwując owce, grali na flecie. Pozostali bohaterowie grali jeszcze na pianinku oraz tamburynie. Kto to był? Przeczytajcie i sami się dowiedzcie! ;)

 

 Z książeczką dzieci przekonają się, jak wygląda dany instrument oraz jakie dźwięki wydaje podczas gry! Ta książeczka dostarcza dziecku wielu wrażeń sensorycznych, stymulując jego zmysły: wzrok, słuch, dotyk.


 

 Z tyłu książeczka zawiera informacje dotyczące obsługi modułu dźwiękowego. Aby książeczka "grała", musimy wyjąć czerwony pasek umieszczony w górnej części modułu. Najlepiej od razu go usunąć, aby maluch go nie połknął. Producent informuję, że najlepiej używać książeczki pod nadzorem osoby dorosłej, dla zachowania większego bezpieczeństwa.

 


Antoś praktycznie cały czas naciskał na przyciski, które wydawały krótkie dźwięki instrumentów.  Najczęściej wciskał "flet" i "bębenek". Chyba te dźwięki najbardziej przypadły mu do gustu. Mało tego! Z pudełka z zabawkami wyciągnął własny bębenek i ochoczo na nim grał ;) 



Tekst książeczki jest krótki, wydrukowany czcionką, która ułatwia czytanie. Przyjemnie się go czyta. Ilustracje są piękne i bardzo kolorowe. Przyciągają wzrok, ponieważ są bardzo pogodne i wesołe. Poznając strona po stronie bohaterów, dziecko wzbogaca swoje słownictwo, a także poznaje instrumenty muzyczne. 



Czytając Antosiowi o poszczególnym instrumencie, synek przyciskał guziczek z jego obrazkiem. Dzięki czemu mógł posłuchać i przekonać się, jaki dźwięk wydaje i go zapamiętać. 




Na końcu zrobiliśmy sobie taki mały teścik. Ja pytałam synka o konkretny instrument. On musiał go znaleźć na tekturowych stronach książeczki, a potem wcisnąć odpowiedni guziczek z dźwiękiem. Dzięki tej zabawie, utrwalił sobie dźwięki i bez problemu rozróżniał instrumenty ;)





Książka "Instrumenty" bardzo mu się spodobała. Dzięki niej poznał instrumenty, których jeszcze nie znał i mógł posłuchać ich dźwięku, świetnie się przy tym bawiąc. Ciekawe historyjki dzieci - muzykantów również bardzo mu się spodobały. Książka jest wyjątkowa i zasługuje na uznanie ;) Myślę, że powinna znaleźć się na każdej półeczce malucha ;)  Jak dla mnie, ma same plusy!




Polecam serdecznie! :)








O książeczkę pytajcie tutaj - KLIK



Dziękujemy Wydawnictwu AWM
za możliwość poznania
książeczki 
;)


Komentarze

  1. Moja Michasia uwielbia takie książeczki. Koniecznie muszę poszukać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje dzieci kochały takie książeczki. Teraz czasami córka odkrywa je po latach i nadal fajnie się bawi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mojej córeczce napewno spodobała by się taka książeczka z melodyjkami! ❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie książki są bardzo fajne bo pozwalają maluszkowi poznawać świat!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój synek byłby zachwycony ;) Uwielbia grające zabawki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mieliśmy podobne książeczki. ☺

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam tego typu książeczki. Ilustracje są takie, jak lubię najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie książki nasze dzieci lubią najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  9. takie książeczki z dźwiękami to super sprawa

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna ksiazka.kazdemu maluchowi przypadnie do gustu

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam kilka książeczek z takimi dźwiękami. Na początku były tak "katowane", że człowiek miał chęć wyciągać baterie 😆

    OdpowiedzUsuń
  12. Mamy kilka książeczek dźwiękowych. Tygrys chętnie do nich sięgał i zdarza Mu się jeszcze.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz