Tytuł: "BAJKI CZYTAMY SAMI"
Autor: Adaptacja tekstu
Ilustracje: Marek Szal
Wydawnictwo: AWM
Oprawa: twarda z gąbką hot stamping
Liczba stron: 200
Książek z bajkami dla dzieci w naszym domu nigdy za wiele. Sama jestem ich wielką miłośniczką. Największą sympatią darzę te klasyczne bajki i baśnie, które opowiadały mi mama i babcia. Znają je o doceniają pokolenia, to historie, które nigdy nie wychodzą z mody...
Dziś pokażę Wam książkę, a raczej księgę, z na pewno dobrze Wam znanymi bajkami. Publikacja ta nosi tytuł "Bajki czytamy sami" i stanowi zbiór bajek autorstwa J. CH. Andersena, Braci Wilhelma Karla i Jacoba Ludwiga Grimmów oraz Roberta Sutheya. Ukazała się ona nakładem Wyd. AWM.
W tym opasłym tomie, znajdziemy 6 dobrze znanych nam z dzieciństwa bajek:
- "Królewnę Śnieżkę"
- "Trzy małe świnki"
- "Jaś i Małgosia"
- "Złotowłosa i trzy misie"
- "Brzydkie kaczątko"
- "Czerwony Kapturek"
Księga bajek jest po prostu wspaniała. Już sama okładka jest zachwycająca: piękna grafika, złocony napis tytułu, ale to nie wszystko, zobaczcie, jak wygląda jej wnętrze!
Na całą książkę składają się przepiękne, kolorowe ilustracje, od których wprost nie można oderwać oczu. Ale to nie wszystko. Jak na pewno zdążyliście zauważyć, czcionka tekstu jest wręcz ogromna! Dlaczego? A dlatego, ze książkę stworzono z myślą o dzieciach, które potrafią już samodzielnie czytać. Dzięki tak dużym literom, krótkim zdaniom, które tworzą cały tekst, lektura jest dla nich o wiele ciekawsza i przyjemniejsza. Treść bajek mieści się w jasnych polach, dzięki czemu nie wtapiają się one w szatę graficzną i nie utrudnia czytania.
Ale to nie koniec atrakcji dla młodego czytelnika! Na końcu każdej bajki, znajdzie on pytania, które dotyczą przeczytanego tekstu. Natomiast na końcu książki, czeka na niego quiz sprawdzający jego wiedzę na temat każdej bajki. Dzięki temu dziecko ćwiczy pamięć, a także czytanie ze zrozumieniem. Bardzo ciekawy dodatek.
Księga bardzo nam się spodobała! Już pierwszego wieczoru, przeczytaliśmy losowo dwie bajki przed snem. były to: "Trzy małe świnki" oraz "Jaś i Małgosia". Antoś słuchał ich ze skupieniem. Oczywiście furorę zrobiły wielobarwne ilustracje, do których synek miał mnóstwo pytań 😊 Po przeczytaniu mu każdej bajki, rozmawialiśmy na jej temat. Zadawałam synkowi proste pytania, prowokując go tym samym do budowania prostych zdań czy wzbogacania jego słownictwa o nowe słowa.
Lektura książki "Bajki czytamy sami", sprawiła nam wiele radości. Wprowadziła nas w piękny świat baśni, które fascynują, ale także uczą. Każda z nich, zawiera w sobie morał, który jest zrozumiały dla młodego czytelnika, czy słuchacza. Takie właśnie bajki, powinny poznawać nasze dzieci!
Z całego serca polecam
tę piękną księgę bajek!
Myślę, że dzięki swej pięknej oprawie i bogatym wnętrzu, będzie stanowiła wyjątkowy prezent dla dziecka!
Do kupienia
Też z sentymentem podchodzę do bajek z mojego dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńSwietna sprawa na poczatki przygody z czytaniem :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że póki co u nas klasyki mało. Niestety nasz mały wrażliwiec boi się wilków, wiedźm itp.
OdpowiedzUsuńPiękna książka. Choć my mało czytamy takich klasycznych bajek, bardziej pasują nam nieco nowsze. Podoba mi się pomysł quizu zamieszczonego na końcu, mój synek bardzo lubi takie testy sprawdzające uważne słuchanie.
OdpowiedzUsuńKlasyka dla dzieci ;) Duża czytelna książka na pewno ułatwia czytanie dzieciom ;)
OdpowiedzUsuńMoja 4 i pół latka już czyta :D Od dawna lubi książeczki i każda nowa to dla niej przygoda :)
OdpowiedzUsuńMam w domu bajki do samodzielnego czytania dla młodszych dzieci. Takie, gdzie tekst czyta rodzic, a w tekście są obrazki, które "czyta" dziecko. Od najmłodszych chwil warto pokazywać dziecku, że czytanie to świetna forma spędzania czasu :)
OdpowiedzUsuń