"DZIEWCZYNY KODUJĄ. KOD PRZYJAŹNI", tom I. RECENZJA KSIĄŻKI



"(...) nie można stać się kimś, kogo w życiu się nie widziało. Ani o kim nic się nie czytało. Musimy czytać o dziewczynach takich jak my, żeby mieć odwagę próbować nowych rzeczy!"


 Dziś książka, której bohaterkami są niezwykłe dziewczyny, które marzą o tym, aby tworzyć ciekawe, pożyteczne rzeczy, a przede wszystkim wspaniale się bawić! "Dziewczyny kodują. Kod przyjaźni", choć niewielka w swojej objętości, została bestsellerem New York Times'a! Dzięki niej wiele dziewcząt rozpoczęło niezwykłą przygodę z programowaniem, która trwa do dziś. 

 
Poznajmy Lucy, nastolatkę, która nie może doczekać się zajęć z kodowania! W domu dziewczynki wszyscy znają się na programowaniu, dlatego i ona postanawia się nauczyć tej umiejętności. Szkolne zajęcia w klubie kodowania odbywają się raz w tygodniu. Dziewczyna od razu chce nauczyć się wszystkiego na ten temat. Lusy marzy aby stworzyć aplikację, która pomoże jej  choremu na raka wujkowi. Pierwsze zajęcia prowadzone przez panią Clark okazują się dla niej rozczarowaniem. No bo jak ma się kanapka z masłem orzechowym i dżemem do kodowania? Prędko jednak zrozumie, że jednak ma, a kodowania nie da się opanować w jeden dzień...

Pewnego dnia w swojej szafce znajduje zakodowaną wiadomość, którą próbuje rozszyfrować. Na początku myśli, że to jej starszy brat, Alex robi sobie z niej żarty. Takich wiadomości dostaje jeszcze kilka. O pomoc w ich rozszyfrowaniu prosi swoje koleżanki Mayę, nową uczennicę Erin oraz Sophię. Z tą ostatnią łączyła ją kiedyś wielka przyjaźń, z czasem to się zmieniło i przyjaciółki oddaliły się od siebie. Wspólne odgadnięcie zagadki na nowo zbliża je do siebie.
 

Czy cztery dziewczynki odkryją, kto jest autorem zaszyfrowanych wiadomości i czy uda im się odczytać je prawidłowo? Jedno jest pewne, koleżanki zacieśnią więzi i przeżyją ekscytującą przygodę!


 Autorką książki "Dziewczyny kodują. Kod przyjaźni" Stacia Deutsch. Natomiast założycielką organizacji Girls Who Code jest Reshma Saujani. Jest to organizacja, która uczy dziewczyny ze starszych klas szkoły podstawowej i liceum programowania. Dziewczynki, które uczą się kodować, czerpią inspiracje z otaczającego je świata, dzięki czemu potrafią stworzyć ciekawą grę, aplikację lub program.

Przyznam, że dla mnie programowanie, kodowanie, to czarna magia, dlatego tym bardziej podziwiam dziewczyny z organizacji Girls Who Code, które z tak wielkim zapałem i pasją uczą się programowania. Jednak mimo tego, książkę przyjemnie się czytało!


Oprócz niezwykłej historii, dowiemy się co nieco na temat kodowania. Poznamy m.in. takie pojęcia jak: dane wejściowe i wyjściowe, pętla, warunki i zmienne. Wspaniała książka, którą młode czytelniczki przeczytają w jeden dzień. Nauka kodowania, przyjaźń i wzajemna pomoc, relacje między rodzeństwem, szkolny świat, o tym między innymi przeczytacie w tej książce. A kto wie, być może Wasze pociechy zainteresuje programowaniem? Dziewczyny mogą naprawdę wiele, a świat stoi przed nimi otworem. Ta książka jest na to świetnym przykładem. Polecam!

Książkę możecie znaleźć TUTAJ


Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu


Komentarze

  1. Bardzo ciekawa forma, która nawiązuje do zagadnień programowania a jednocześnie jest dość luźna w treści.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam, bardzo nowoczesna literatura dla młodych czytelników, lubimy!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super książka, chyba sobie ją kupię tak do poduszki, by odpocząć od codzienności. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka brzmi całkiem przyjemnie. Ja chętnie bym się programowania nauczyła.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz