Zabawy od niemowlęcia do dwulatka: "365 dni z kochanym maleństwem"


Tytuł: "365 dni z kochanym maleństwem"


Autor: Ferdinandi Susan, Ellison Sheila

Oprawa: miękka
Liczba stron: 408

  Wydawnictwo: Buchmann
 
Kiedy zaczynałam swoją przygodę z macierzyństwem, a nawet jeszcze wcześniej, kiedy chodziłam z brzuszkiem, miałam za sobą kilka poradników dla młodych rodziców. Niektóre przeczytałam od deski do deski, inne odłożyłam już po kilku stronach. Były takie, które wniosły coś "górnolotnego" w wizję mojego macierzyństwa i nawet kilka rad mi się sprawdziło w życiu codziennym. W innych wyczytałam (dosłownie) same bzdury.

Rynek wydawniczy ma przygotowaną pełną ofertę książek i poradników dla rodziców. Większość z nich traktuje o wychowaniu i pielęgnacji maleństwa (w te nie będę się zagłębiać, każdy rodzić wychowuje swoje potomstwo według swoich poglądów, a nie każda książka okaże trafna w stosunku do sposobu wychowania każdego dziecka), inne dają podpowiedzi, jak w ciekawy sposób spędzić z dziećmi czas. I takie "pomoce" wręcz uwielbiam! Dziś chcę Wam pokazać fantastyczny podręcznik, który podpowie rodzicom, jak ciekawie spędzać czas z najmłodszymi pociechami.



  "365 dni z kochanym maleństwem", to obszerna książka stworzona przez Sheilę Ellison oraz Susan Ferdinandi z podpowiedziami dla rodziców malutkich dzieci. Propozycji w poradniku na to, jak spędzić czas wolny z dzieckiem jest cała masa. Nic, tylko przeglądać i wybierać. Oczywiście wszystkie propozycje należy dobrać do wieku i umiejętności malucha i zawsze mu towarzyszyć.

Poradnik liczy 25 rozdziałów podzielonych tematycznie. Składają się na nie propozycje zabaw i zajęć z dziećmi. Niektóre z proponowanych zabaw wzbogacone są o dobre rady przesłane autorkom przez rodziców dzieci z całego świata. Wesołe obrazki na każdej stronie, malowane są przez dzieci :)



Co znajdziemy w podręczniku? Wiele miejsca poświęcają tematyce rozwoju dziecka od pierwszych dwóch miesięcy życia dziecka do wieku dwóch lat. Warto również poczytać na ten temat, by poznać wiele ciekawych informacji. Susan Ellison i Susan Ferdinandi w poszczególnych rozdziałach przedstawiają czynności, które dziecko powinno opanować przed ukończeniem drugiego roku życia. jednocześnie zaznaczają, iż każde dziecko rozwija się we własnym tempie, dlatego warto je obserwować, a na pewno niczego mu nie narzucać.
 

  Gdy na świat przyszedł Antoś, byłam z nim cały czas, 24/h 7 dni w tygodniu. Poznawaliśmy się i uczyliśmy siebie nawzajem. Każdego dnia nasza więź była coraz silniejsza. Karmienie, przebieranie, wspólne drzemki, czułe przytulanie, obserwowanie każdej nowej umiejętności było (i jest nadal) dla mnie czymś wspaniałym! Jego reakcje na mój głos i inne dźwięki, chwytanie zabawek, raczkowanie i próby chodzenia, to było niesamowite! Chciałam uczestniczyć w rozwoju mojego dziecka. Obserwowałam synka, śpiewałam mu, czytałam, staliśmy się również dobrymi kompanami we wspólnych zabawach. Wymyślałam nowe zabawy, choć przyznam, że zdarzało się, że brakowało mi pomysłu, ponieważ małe dzieciaczki bardzo szybko się nudzą. 



 Autorki mówią o rzeczach ważnych (opieka, bezpieczeństwo, przygotowanie do snu, relacje z rodzeństwem, rodzicami, dziadkami), a przede wszystkim podsuwają mnóstwo pomysłów na zabawy z maluchem (zabawy muzyczne i poznawanie dźwięków, zabawy ruchowe, teatralne, manualne, zabawy na świeżym powietrzu, zabawy z wodą, itp.). 


Przez pierwsze dwa lata, Tosiek miał problemy ze snem. Próbowaliśmy różnych sposobów. Wprowadziliśmy wieczorne rytuały, kołysanki, książeczki. Nie wszystko pomagało. Na szczęście synek przesypia już całe noce. Szkoda, że nie znałam tej publikacji wcześniej. Na pewno wypróbowałabym kilka propozycji autorek, może pomogłyby w zasypianiu?




Pomysły proponowane w książce skierowane są do dzieci w wieku do 2 roku życia, jednak myślę, że i z dzieckiem 3-letnim (a może i starszym?) można wykorzystać kilka pomysłów. Wszystko zawsze można zmodyfikować i dostosować do wieku dziecka :) 



Książka jest fantastyczna! Szkoda, że nie znałam tego poradnika, kiedy zaczynałam swoją przygodę z macierzyństwem i kiedy Antoś był mały. Ale to nic. Będzie jeszcze okazja przetestować tę książkę z niemowlęciem. W końcu za kilka miesięcy powitamy w naszym domu maluszka :) 

Lekturę jak najbardziej polecam. Myślę, że każdy rodzic znajdzie tu coś dla siebie i swojego maluszka.  Ogromny zbiór czytelnych i prostych zabaw i propozycji na spędzenie czasu wolnego ze swoim skarbem umili Wam wspólne chwile i dadzą jeszcze większą radość z bycia razem :)


O poradnik pytajcie tutaj
 i


zajrzyjcie również na  empik.com


Za możliwość poznania książki dziękujemy



Komentarze

  1. Fajna propozycja zapisałam sobie ta ksiązeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic tylko mieć teraz dzieci, tyle fajnych pozycji książkowych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na poradnik !

    OdpowiedzUsuń
  4. Może w przyszłości mi się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie jest mi on na razie potrzebny. Ale całkiem fajny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam moje dzieci, ale bawić się z nimi nie lubię, hehe ;) opis brzmi ciekawie, nie wykluczam, że kiedyś przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Może przyda się na przyszłość taka pozycja, chociaż nie planuje czytać o macierzyństwie

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny poradnik, pomysłów na zabawy nigdy dość.
    gratulacje maleństwa i wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawa pozycja. Chętnie po nią sięgnę bo wygląda na taką, która zawiera w sobie kilka różnych poradników w 1 miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie książki to dobra inspiracja. Ja bawiłam się podobnie z dziećmi bez poradników.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz