Gonimy, gonimy z tymi projektami. Jutro ostatni dzień czerwca i koniec "czerwcowych zwierzaków". Przy odrobinie szczęścia, zrobimy wszystkie cztery. Brakuje kangura. No, ale zobaczymy. Dziś tukan.
U nas powstała wersja, która zdobi ścianę w pokoju Tośka. Ot, taka letni design :) Zdjęcia są, jakie są - niewiele, ale niestety... Potrzebna była para rąk do pomocy, a ja nie miałam dodatkowej, aby robić zdjęcia...
Nasz tukan powstał z kolorowej folii piankowej, inaczej pianki. Dodatkowo użyliśmy:
- gałązki
- białego kordonka
- zielonego papieru
- kleju introligatorskiego
- 1 ruchomego oczka
czarnego flamastra
- nożyczek
- papierowa taśma lub klej na gorąco
Z zielonego papieru wycięliśmy trzy liście, które skleiliśmy ze sobą. Flamastrem dorysowaliśmy dodatki. Do gałązki przywiązaliśmy kordonek na obu końcach.
Z kolorowej pianki wycięliśmy elementy ciała tukana i skleiliśmy klejem introligatorskim. Przyklejamy oczko.
Listki i tukana taśmą lub klejem na gorąco przyklejamy na gałązkę i.. wieszamy na ścianie :)
Gotowe!
Do projektu użyliśmy kleju magicznego BAMBINO w tupie KLIK
Świetny ten tukan :) Dziecko robiąc samodzielnie takiego ptaka zawsze uszczknie ciut wiedzy o danym gatunku :)
OdpowiedzUsuńMasz rację. U nas to ogranicza się jak narazie do części ciała:skrzydło, dziub itd.,itp.😎
UsuńPiękna dekoracja Wam wyszła.
OdpowiedzUsuńDziękujemy😊
UsuńBardzo ładnie prezentuje się :-)
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości jest jeszcze lepiej. Zdjęcie nie oddaje żywych kolorów a są naprswdę soczyste 😊😄
Usuń