"Poison Study" to druga powieść z gatunku fantasy, po którą sięgnęłam w ostatnim czasie i która bardzo mi się spodobała. Długo unikałam tego gatunku po wielu niepowodzeniach czytelniczych. Zaczęłam już nawet wątpić, czy kiedykolwiek jakaś książka zrobi na mnie wrażenie. Jednak ostatnio jednak pozycja czytelnicza niesamowicie pozytywnie mnie zaskoczyła, dlatego postanowiłam dać temu gatunkowi szansę.
"Poison Study"
Maria V. Snnyder
Wydawnictwo HarperCollins [współpraca barterowa]
Yelena jest w trudnej sytuacji i aby przetrwać, musi się zgodzić przyjąć pracę, która być może jest gorsza niż kara śmierci. Dlaczego? Młoda kobieta popełniła zbrodnię. Zamordowała z zimną krwią Reyada, syna generala Brazella. Odmowiła składania zeznań, nie chciała podać motywu. Ma szansę przeżyć tylko jeśli zgodzi się przyjąć pracę testerki żywności. Jednak czy życiem można nazwać fakt, kiedy jedząc i pijąc nie wiesz, kiedy i w jakich okolicznościach możesz zejść z tego świata?
Yelena opuszcza więc lochy i pod czujnym okiem Valeka, uczy się rozpoznawać i nazywać różne trucizny. Będzie próbować wielu potraw, aby uchronić komendanta Iksji przed śmiercią. Po opuszczeniu lochu, zostaje jej podany Motyli Pył, trucizna, na którą codziennie musi przyjmować antidotum.
Jeśli próbowałaby uciec, trucizna może ją uśmiercić. Jednak oprócz trucizn, zagraża jej generał Brazell, który za wszelką cenę pragnie pomścić swojego syna. Młoda dziewczyna nie chce nikomu wyjawić, co się stało. Mimo tragicznego położenia, pragnie przetrwać. Niebezpieczeństwo czyha z każdej strony. Władzę w Iksji chcą przejąć rebelianci i zaplanować własne porządki. Niespodziewanie dla siebie, bohaterka odkrywa drzemiące w niej moce. Jej życie i bezpieczeństwo wiszą na włosku. Yelena musi stawić czoła marom przeszłości. Kto jej pomoże? Czy będzie zdana na siebie? Czy będzie w stanie okiełznać swoje moce?
"Poison Study" to powieść, której narracja oddana jest głównej bohaterce, Yelenie. Młoda kobieta wiele przeszła. Nikomu nie chce zdradzić, do czego była zmuszana, kiedy przez kilka lat uczestniczyła w eksperymentach Brazella. Co takiego wydarzyło się wtedy, ze jedynym wyjściem z sytuacji było zabójstwo?
Fabuła powieści, która liczy 351 stron, jest niespieszna. Pomimo dłuższych opisów, książkę czyta się dobrze, choć oczywiście uważam, ze z niektórych opisów można by było zrezygnować, lub po prostu je skrócić. To, co jest tu kluczowe, to intryga. Mnóstwo intryg i niepewność, co czeka na bohaterkę.
Czy przeżyje? Jeśli tak, jakie niepożądane powikłania w jej ciele spowodują trucizny? Jakie spustoszenia poczynią? W powieści mamy też wątek romantyczny, jednak on nie jest tu dominujący, nachalny. Nie przysłania całego sensu powieści. Bohaterce towarzyszy strach, niepewność, jednak ona mimo wszystko nie poddaje się. A kiedy odkrywa, jakie moce w niej drzemią...Nie. Nie mogę zbyt wiele zdradzić, bo wtedy lektura "Poison Study" nie będzie miała sensu lub nie wywoła w czytelniku takich emocji.
Jestem usatysfakcjonowana z lektury. Podobały mi się charakterystyki postaci. Autorka zaprezentowała je bardzo starannie, bardzo realistycznie. Yelena była w trudnym położeniu, praktycznie bez wyjścia, a mimo to z determinacją próbowała znaleźć sposób na ucieczkę. Czy jej się to uda? Koniecznie przeczytajcie. Naprawdę warto.
Tytuł "Poison Study" zamówicie na Collins TUTAJ.
Za egzemplarz dziękuję
Wydawnictwu HarperCollins
Komentarze
Prześlij komentarz