Czy poznaliście serię książek dla dzieci "Czytam sobie" od Wydawnictwa HarperKids [Współpraca barterowa]? To doskonałe propozycje książeczek, które uczą i wspierają naukę samodzielnego czytania. Seria składa się z 3 poziomów trudności, oznaczonych odpowiednimi kolorami.
Książki te mają różną tematykę. Są wśród nich książeczki przygodowe, edukacyjne, przyrodnicze, ale też historyczne i oparte na prawdziwych wydarzeniach.
W marcu ukazały się kolejne tytuły. My posiadamy trzy: "Tramwaj numer 28" (poziom 1), "Pan Pit i jego kwiatek" (poziom 2) oraz "Pożar w fabryce" (poziom 3).
"Tramwaj numer 28" (poziom 1)
Tekst: Rafał Witek
Ilustracje: Tomek Kozłowski
Tramwaj numer 28 jest symbolem Lizbony, stolicy Portugalii. Jest on słynny na cały świat. Jego wagony są żółte, jak cytryna. Jeździ on przepiękną trasą, która liczy aż 34 stacje. W tramwaju mogą przydarzyć się różne sytuacje. Tak też i było tym razem, kiedy to zgubił się jeden pasażer...
Książeczka dla dzieci, które rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem. Proste, krótkie zdania, po jednym na każdej stronie, 23 podstawowe głoski w tekście oraz ćwiczenia głoskowania. A to wszystko okraszone pogodnymi, pełnymi kolorów ilustracjami pana Tomka Kozłowskiego.
"Pan Pit i jego kwiatek" (poziom 2)
Tekst: Justyna Bednarek
Ilustracje: Magda Kozieł-Nowak
Wystarczyło mi, że przeczytałam nazwisko autorki, a już wiedziałam, że to będzie wspaniałą przygoda czytelnicza i tak właśnie było. Pani Bednarek jest mistrzynią w tworzeniu historii dla dzieci. Uwielbiam jej książki i zawsze z radością sięgam po nowe.
Pan Pit jest botanikiem, który kocha swoją pracę i który wciąż poszukuje nowych odmian stokrotek. Jest czujnym obserwatorem. Ma bystre oko, wszystko dokładnie notuje, fotografuje. Zbiera roślinki, które przykleja do notatnika, pisze artykuły.
Pan Pit mieszka w pałacyku Wilhelma. Właściciela nigdy nie widział na oczy, jednak oprócz niego, ktoś jeszcze mieszka w pałacyku.
Pewnego dnia podczas swoich obserwacji na łące, trafia na gigantyczną stokrotkę. Kiedy Pit zaciekawiony, chciał powąchać kwiat, ten chwycił go za nos! Kto wybawi z opresji naszego bohatera?
Bardzo zabawna książka, z pełnymi humoru, barwnymi ilustracjami. Książka zalicza się do poziomu 2. Zdania są dłuższe, bardziej złożone. W tekście występuje od 800 do 900 wyrazów. Pojawiają się też elementy dialogu, 23 podstawowe głoski oraz "h", a także ćwiczenia sylabizowania.
"Pożar w fabryce" (poziom 3)
Tekst: Ewa Nowak
Ilustracje: Aleksandra Krzanowska
To książka dla zaawansowanych czytelników. Nad ilustracjami dominuje tekst. Szata graficzna jest raczej skromna i czarno-biała. W tekście pojawia się od 2500 do 2800 wyrazów, użyte są wszystkie głoski. Zdania są dłuższe i bardziej złożone. Na końcu publikacji znajdziemy alfabetyczny słownik rudnych wyrazów.
Młodsza siostra Huberta, Róża, należy do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Koledzy i koleżanki ją podziwiają, natomiast starszy brat, czuje się zazdrosny. On także chciałby, aby inny go podziwiali.
Pewnego dnia, po jednym z wystąpień jego siostry w ich szkole, zabiera dzieci sąsiadów do opuszczonej fabryki, która grozi zawaleniem. Hubert chce udowodnić, że on również potrafi gasić pożary. Podejmuje nierozważną decyzję i w opuszczonej fabryce wznieca ogień. Jego "zabawa" szybko wymyka się spod kontroli. Robi się naprawdę niebezpiecznie...
Tę książkę powinno przeczytać każde dziecko. To nie tylko wspaniała opowieść o tak ważnej, ale wciąż ryzykownej pracy strażaka. Niesie ze sobą ważną naukę, iż nie wolno igrać z ogniem. Bezmyślna zabawa może skończyć się naprawdę tragicznie. Hubert przekona się, do czego może doprowadzić zazdrość oraz lekkomyślne zachowania.
Seria "Czytam sobie" to książki które umilają czas, bawią, ale też uczą wielu wartościowych rzeczy i zachowań. Ostatni tytuł jest tego najlepszym przykładem. Z radością podsuwam moim dzieciom tego typu książki, aby później móc z nimi porozmawiać o treści, poddać ocenie zachowanie i wybory bohaterów, zapytać, jaki wynieśli z niej morał.
Na końcu każdej takiej książeczki, na czytelników czekają naklejki oraz dyplom.
Ogromnie cieszę się, że w naszej biblioteczce pojawiają się wciąż nowe tytuły. Na kolejne czekamy już z ogromną niecierpliwością.
Za egzemplarze dziękujemy
Wydawnictwu Harper Kids.
Podoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń