"Lulu i Nelson. Biała Lwica", tom

 "Lulu i Nelson"

 Biała Lwica 


(tom 3)

Wydawnictwo Egmont #współpracareklamowa 


Uwielbiam komiksy w twardej oprawie, szczególnie te, które tworzą serię. Na regale prezentują się imponująco. Mamy kilka takich serii. Jedną z nich jest "Lulu i Nelson". Jednak na razie to ja je czytam, ponieważ uważam, że jest jeszcze dla moich chłopców na nią za wcześnie. Mogliby się trochę przestraszyć. 


To już ostatnia część przygód Lulu, małej Włoszki, która wyruszyła do Południowej Afryki. Jej celem jest zdobycie nowych lwów do rodzinnego cyrku. Jej rodzina jest trenerami. Dziewczynka kocha lwy, pomimo, iż jej mama zginęła podczas pokazów. Tata dziewczynki przebywa w areszcie. W tym czasie Lulu mieszka na farmie adwokatki, Mary. 


Kobieta broni praw czarnoskórej ludności RPA, równości oraz praw człowieka. Walka z panującym reżimem jest bardzo trudna. Lulu opiekuje się małym lwiątkiem. Nikt oprócz przyjaciela, Nelsona nie zna jej zamiarów.


Czy tatę Lulu uda się wyciągnąć z więzienia? Czy dziewczynce uda się zrealizować swój plan i wywieźć  lwy z kontynentu?



Szkoda, że seria kończy się, choć na początku przyznaje, miałam poważne obawy. Dla młodszych dzieci na pewno jej nie proponuję (może 10-12 lat?). Szata graficzna jest przepięknie wydana i osobiście jestem nią zafascynowana. Pomysł na fabułę również zasługuje na uwagę. O takich historiach, częściej czyta się w książkach. 


Tutaj toczy się walka dobra że złem, ale też ze swoimi przemyśleniami, przekonaniami, rasizmem. Nie zawsze to, co wydaje się dobre dla nas, jest dobre dla innych i na odwrót.


Pierwszy tom trylogii "Lulu i Nelson", zdobył nagrodę francuskiego Festiwalu Komiksowego w Blois. Natomiast w 2020 roku został sfilmowany. Niestety, nie miałam przyjemności go obejrzeć, jednak chętnie poznam wersję na ekranie.


 Jeśli nie znacie jeszcze tych opowieści komiksowych, serdecznie polecam. ❤️

Komentarze

Prześlij komentarz