"Dobra dziewczyna, zła dziewczyna", Michael Robotham

 Evie Cormac jest nastolatką, która przebywa w ośrodku wychowawczym. Trafia tam młodzież z problemami. Dziewczyna sześć lat temu została znaleziona w pobliżu mieszkania człowieka, który został brutalnie zamordowany. Nikt nie wiedział kim jest, jak ma na imię, gdzie i kiedy się urodziła. Prssa nazwała ją Aniołkiem, a jej tożsamość została pilnie strzeżona przez władze. Nastolatka ma specyficzny dar - bezbłędnie potrafi odgadnąć, kiedy ktoś kłamie.


Cyrus Haven przeżył również ogromną tragedię. Jego starszy brat zamordował rodziców oraz młodsze siostrzyczki-bliźniaczki. Już jako dorosły mężczyzna, pracuje jako psycholog policyjny.  

Wraz z Evie spróbuję rozwikłać zagadkę morderstwa piętnastoletniej mistrzyni łyżwiarstwa. Oboje są poranieni, mają za sobą bolesną przeszłość. Czy uda im się poznać prawdę? Kto stoi za zbrodnią nastolatki? Czy bohaterowie pomogą sobie nawzajem?

"Dobra dziewczyna zła dziewczyna" to powieść kryminalno-psychologiczna Michaela Robothama, w której nic nie jest oczywiste. Napisana świetnym piórem. Perfekcyjnie skonstruowana fabuła, mistrzowsko poprowadzone dialogi. Tu nic do końca nie jest oczywiste. Autor serwuje nam prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Podoba mi się, że narracja poprowadzona jest z perspektywy dwóch głównych postaci: Evie i Cyrusa. Dzięki temu jeszcze lepiej poznajemy ich emocje, myśli, przesłanki, którymi się kierują. Powieść pokazuje mroczne oblicze człowieczeństwa, niepewność, skrywane tajemnice.

Jestem usatysfakcjonowana powieścią. Jeśli lubicie kryminały i thrillery psychologiczne, polecam tę powieść Waszej uwadze. Emocji i napięcia nie zabraknie. Ja nierzadko miałam ciarki i momentami miałam ochotę obgryźć wszystkie paznokcie! 


Warta przeczytania. Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Znak Crime


Komentarze