"Życie pełne niespodzianek", Sandra Hendeys

 "Życie pełne niespodzianek" to książka, którą właśnie przeczytałam. Potrzebowałam czegoś lekkiego, spokojnego i znalazłam to w książce pani Sandry Hendrys (Wydawnictwo Novae Res).

Nikola Majerczyk to młoda kobieta, która stawia na karierę i samorozwój. Po nieudanym związku, pragnie skupić się tylko na pracy zawodowej, spotkaniom z przyjaciółmi. I to prośba jednej przyjaciółki sprawi, że jej plany i sposób myślenia, a także nastawienie do życia, sporo się zmienią.

Jadąc służbowym autem,  doprowadzi do stłuczki z kierowcą, który okaże się nowym pracownikiem w firmie, w której zatrudniona jest Niki. Jak można się domyślić, powoli, między nimi zaczyna się coś dziać. Nikola zostanie poproszona przez swoją przyjaciółkę o przysługę. Na czas nieobecności Moniki, ma zająć się jej dwójka dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Na początku idzie jej fatalnie, przez co jest zabawnie. Jednak z czasem jest coraz lepiej, a ona sama dochodzi do wniosku, że jednak posiadanie dzieci nie jest takie źle. Tym bardziej, kiedy pomaga jej ktoś taki jak Mikołaj.

W tym czasie, odzywa się jej ex, który nachodzi ją bez zapowiedzi. Kobieta odkrywa też tajemnicę Mikołaja. Jak potoczą się losy bohaterów?

Powieść "Życie pełne niespodzianek" określane jest jako gatunek News Adult. Może fabuła nie była wartka, natomiast z książką spędziłam czas w przyjemnej atmosferze. Przeczytałam ją bardzo szybko, to była lekka lektura. Idealna do czytania w podróży, czy na wakacjach. Nie brakuje w niej humoru, aczkolwiek znajdziemy też sytuację, które mogą zdarzyć się w prawdziwym życiu. Nie spodziewałam się, że Niki zrobi coś, co zrobiła i że po tym wszystkim przyjaźń między nią a Moniką, nadal będzie trwać. Lektura podobała mi się i chętnie sięgnę po kolejną książkę autorki, ponieważ  koniec powieści zapowiada, że będzie kontynuacja tej historii. Lubię takie opowieści i już nie mogę doczekać się kolejnej. Aha, okładka również bardzo mi się podoba. 😉

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Novae Res