BAŁWANKI Z ROLEK PO PAPIERZE I PŁATKÓW KOSMETYCZNYCH- PROSTE DIY DLA DZIECI


Zima to taka pora roku, kiedy możemy kreatywnie poszaleć z dziećmi. 🙂 Niestety, śniegu jak nie było, tak nie ma. Natomiast próbowałam z przedszkolakami zaklinać zimę i spróbować ją przywołać. 😁 W tym celu powstały bałwanki z rolek po papierze toaletowym i płatków kosmetycznych. Praca bardzo prosta i szybka! Już wcześniej robiłam takie bałwanki z Tosiem, wyszło super, dlatego pomyślałam, że podobną pracę zaproponuję przedszkolakom. 🙂



Do jej wykonania potrzebowaliśmy: 

- rolek po papierze toaletowym 
- płatków kosmetycznych (po 2 na jednego bałwanka)
 - kleju 
- kolorowego papieru
 - nożyczek - ruchomych oczek
 - czanego markera

 Praca jest bardzo prosta i szybka. Do rolki po papierze przyklejamy dwa płatki kosmetyczne. 

Z kolorowego papieru wycinamy kapelusz, nosek i miotłę. Przyklejamy je do bałwanka. Przyklejamy również ruchome oczy, a markerem rysujemy uśmiech i guziki (węgielki). No i tyle. Prawda, że poszło nam szybko? 🙂 






Polecam takie bałwanki wykonać wspólnie z dziećmi nie tylko w przedszkolu, ale też w domu. U niektórych trwają lub zbliżają się ferie. Może to dobry pomysł na wspólnie spędzony czas? 😉



Komentarze

  1. Przepiękne są. Te bałwanki
    Super pomysł

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na kreatywną zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałam robić w zeszłym roku na Mikołajki, ale jakoś zabrakło czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli nie ma prawdziwego śniegu, to takie bałwanki jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku tylko takie ozdoby świadczyły o zimie, mam wrażenie, że tak już będzie zawsze, śnieg stanie się jedynie wspomnieniem.

      Usuń
  5. Kreatywne zabawy zawsze najlepsze! Bałwanki wyszły super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ekstra! Akurat na ferie przyjeżdża do mnie siostrzeniec, więc już wiem, co bedziemy robić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chociaż takie bałwanki można zimą ulepić. U nas 0 śniegu niestety i ferie tak samo się zapowiadają :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Proste i fajne, nawet maluch da sobie z czymś takim radę :) Chociaż w ten sposób można przywołać zimę, bo śniegu brak...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wanda Chotomska - Dziesięć bałwanków

    Dziesięć bałwanków
    Stało w jednym lesie,
    Ni mniej, ni więcej
    Tylko właśnie dziesięć.

    Jeden się drapał
    Do dziupli na drzewie
    I tak się zdrapał,
    Że zostało dziewięć.

    Dziewięć bałwanków
    Stało na polanie
    Dokładnie dziewięć,
    Bałwan przy bałwanie.

    Lecz jeden poczuł,
    Że go kręci w nosie.
    Jak zaczął kichać,
    To zostało 8

    Osiem bałwanów
    Stało w dalszym ciągu,
    Lecz jeden bał się
    Mrozu i przeciągów.

    Więc włożył kożuch
    I okrył się pledem,
    Jak go odkryli,
    To już było 7

    Z siedmiu bałwanków
    Jeden zaraz orzekł,
    Że się poślizgać
    Warto na jeziorze.

    Lecz ledwie zdążył
    Na jezioro wleźć,
    Wpadł w taki poślizg,
    Że zostało 6

    Tych sześć bałwanków
    Stałoby do teraz,
    Lecz jeden bałwan
    Zaczął się rozbierać.

    Chciał się ochłodzić,
    Miał na kąpiel chęć –
    Jak się rozebrał,
    To zostało 5

    Z pięciu bałwanków
    Jeden zaraz ubył,
    Bo go ciekawość
    Przywiodła do zguby.

    Nie wiedział, po co
    Są kaloryfery,
    Jak się dowiedział,
    To zostały 4

    Cztery bałwany
    Stały w dwuszeregu,
    Lecz jeden zaczął
    Tupać na kolegów.

    Tupał i tupał,
    Bo był strasznie zły,
    I tak się stupał,
    Że zostały 3

    Te trzy bałwanki
    Długo nie postały,
    Bo jeden bałwan
    Znał śmieszne kawały.

    Z własnych dowcipów
    Śmiał się:
    Cha! Cha! Cha!
    I pękł ze śmiechu,
    I zostały 2

    A jak została
    Tych bałwanów dwójka,
    To się zaczęła
    Między nimi bójka...

    Dziesięć bałwanków
    Było na polanie.
    Ile zostało?
    Oto jest pytanie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak niewiele trzeba, aby stworzyć coś sympatycznego, narobiłam się z dziećmi bałwanków swego czasu. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz