Już jutro w naszym przedszkolu odbędzie się uroczyste Pasowanie na Przedszkolaka. Maluchy oficjalnie zostaną przyjęte w mury naszego przedszkola. Z tej okazji zrobiłam ołówek w wersji XXL, który posłuży do pasowania. Już dawno nie pokazywałam na blogu żadnego projektu DIY, więc myślę, że ten wpis będzie idealny. 😊
Nie jest to trudna do wykonania praca, o ile dysponujemy odpowiednią bazą, jaką jest sztywna tekturowa tuba. Jeśli pracujecie w przedszkolu, a nie macie takiej tuby, nie martwcie się. Taki ołówek możecie zrobić na bazie brystolu, kawałka tektury, którą można zwijać, czy też rolek po papierowym reczniku. Ołówek powstał w dość krótkim czasie. Wyrobiłam się praktycznie w 30 minut. 😉
Do jego wykonania potrzebne bedą:
- tuba(mogą być też materiały na bazę, o których wspomniałam wcześniej)
- jasny brystol
- kawalek czarnego papieru
- klej na gorąco
- ozdobny papier
- linijka
- ołówek
- nożyczki
- klej typu wokół
- centymetr krawiecki
- wstążki
- taśma dwustronna
Na początku, za pomocą centymetra krawieckiego, mierzę tubę. Następnie, wymiary te przenoszę na ozdobny papier i wycinam z niego potrzebny kawałek. Oklejam nim tubę za pomocą taśmy dwustronnej.
W dalszej kolejności, robię górną część ołówka razem z rysikiem. W tym celu, za pomocą dużego talerza odrysowuje kształt koła. Wycinam je i nacinam na środku.
Zwijam go w kształt stożka. Przymierzam go do tuby, aby pasował i abym bez problemu mogła go z nią skleić.
Z czarnego papieru wycinam małe kółko, które również nacinam i skręcam w stożek. Nakładam go na większy i przyklejam klejem na gorąco.
Łączę stożek z tubą, wkładając go do środka, zabezpieczając klejem na gorąco.
Na koniec ozdabiam ołówek według uznania. Ja do tego celu wykorzystałam wstążki. Mój ołówek jest gotowy!
Taki ołówek może nie tylko służyć jako rekwizyt pasowania na przedszkolaka. W podobny sposób możemy wykonać tubę wypełnioną łakociami. 😉 Ozdobić ją możemy także w inny sposób i np. wykonać zamiast ołówka kredkę lub pędzel albo pióro. Co myślicie o moim ołówku?
Jednego roku robiłam taki ale nie okrągły tylko chyba 6-kątny. Ile czasu mi to zajęło...
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł. Prosty, kreatywny i bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńPiękny ołówek. Ja to mam dwie lewe ręce do rękodzieła. W porywach szału zrobię stroiki na cmenatrz.
OdpowiedzUsuńMega pomysł i piękne wykonanie
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Przede mną jeszcze jedno pasowania na przedszkolaka i potem na uczennicę, więc może się skuszę, żeby taki zrobić, jak przyjdzie czas. Super sprawa, gratuluję pomysłu i wykonania :-)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że całkiem ciekawy pomysł :P
OdpowiedzUsuńWow. Świetnie się to prezentuje! Wielka frajda dla dzieciaczków :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł ten ołówek. Przedszkolaki będą zachwycone.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł. Szybki, kreatywny. Wydaje się prosty.
OdpowiedzUsuńLubię takie wpisy.
Dla dzieciaka to na pewno frajda, zrobić taki ołówek.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wyszło, w moim przedszkolu pasowanie odbywało się wielkim drewnianym ołówkiem.
OdpowiedzUsuńOłówek wyszedł pięknie. Widać, że masz smykałkę do takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło, szybkie i proste w wykonaniu :) Ja w tym roku przeżyłam pasowanie na przedszkolaka mojego synka i szczerze mówiąc, nie pamiętam jak wyglądał ołówek :D
OdpowiedzUsuń