„Asteriks. Tajemnica magicznego wywaru”, Wydawnictwo Egmont



Asteriks i Obeliks to jedni z moich ulubionych animowanych bohaterów z bajek mojego dzieciństwa. Obejrzałam wszystkie odcinki, a gdy są emitowane w telewizji, to jeśli tylko mam czas - z przyjemnością oglądam! W domu, mamy kilka komiksów z przygodami walecznych Galów. Dzisiaj pokażę Wam najnowszą zdobycz, pt.: "Tajemnica magicznego wywaru" (Wydawnictwo Egmont - KLIK). Jest to opowieść inspirowana na najnowszej kinowej produkcji.
 Rok 50 przed narodzeniem Chrystusa. Prawie cała Galia jest podbita przez Rzymian. Tylko jedna wioska dzielnie się broni i stawia opór rzymskiemu cesarstwu. Żyją w niej nasi bohaterowie. Wszyscy mieszkańcy, swoją siłę czerpią z magicznego napoju, przygotowywanego sumiennie przez druida Panoramiksa. Tylko on zna sekret jego receptury. Jak pewnie wiecie, Obeliks nie może próbować napoju, ponieważ jako dziecko, wpadł do kotła z wywarem i od tamtej pory, jest niebywale silny.

Pewnego dnia, Panoramiks ulega wypadkowi. Po tym wydarzeniu, dochodzi do wniosku, iż musi znaleźć godnego sobie następce, któremu przekaże tajemnicę przyrządzania magicznego napoju.  Pragnie zwołać spotkanie wszystkich druidów, aby ci pomogli mu znaleźć następcę.

Co do tego, pewne obawy ma Asteriks. Nie chce, aby sekret magicznej mikstury, której wioska zawdzięcza swoje siły, trafił w niepowołane ręce. Wieść jednak roznosi się bardzo szybko i o planach Panoramiksa, dowiaduje się zły i podstępny Sulfuriks. Ma on własny pomysł na wykorzystanie magicznego wywaru, którego recepturę pragnie poznać. Co z tego wyniknie? Czy Panoramiks znajdzie kogoś, komu powierzy tak cenną tajemnicę?


Tym razem książka nie ma postaci komiksu, jednak wcale mi to nie przeszkadzało! Tekstu w porównaniu z ilustracjami jest niewiele, przez co wszystko czyta się przyjemnie i błyskawicznie. Rysunki do publikacji wykonał Fabrice Tarrin, a tekst Oliviera Gaya na podstawie filmu Louisa Clichy'ego i Alexandre'a Astiera, opracował Marek Puszczewicz. 

Przezabawna historia ze świetną szatą graficzną. Jeśli jesteście fanami Galów lub znacie kogoś takiego, serdecznie polecam tę książkę. Świetna przygoda czytelnicza, bogata w przezabawne gagi - gwarantowana!




 

Komentarze

  1. Uwielbiałem zawsze komiksy Asteriksa i Obeliksa, ale książka też wydaje się ciekawa, z chęcią sam bym poczytał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Komiksy o Asteriksie i Obeliksie to całe moje dzieciństwo! Chyba mam jeszcze stare egzemplarze gazet w pawlaczu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam słabość do Asteriksa i Oberiksa. Idealna książka na prezent.

    OdpowiedzUsuń
  4. Asterix i Obelix to moje dzieciństwo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. przygody Asteriksa i Obeliksa są przecudowne :) czy film czy książka to idealna rozrywka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ile ja się naoglądałam Asterixa w dzieciństwie :P Z samego sentymentu chętnie kupiłabym tą książkę :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz