OZDOBNY PAPIER Z SERWETEK - JAK GO ZROBIĆ SAMEMU? CZYLI NASZE PRZEDŚWIĄTECZNE DIY

Wielkimi krokami zbliża się ten wyjątkowy czas, na który czekam cały rok. Tak, to Święta Bożego Narodzenia! Kocham je od dziecka i to uczucie wcale mi z wiekiem nie zmalało ;)

Od zawsze uwielbiałam z tej okazji robić różne dekoracje. Najczęściej są to ozdoby choinkowe, ale też kartki czy album, który już szykuje aby go Wam pokazać. Teraz, gdy pojawiło się drugie dziecię na świecie, nie mam na swoje hobby, jakim jest rękodzieło, zbyt wiele czasu, jednak uparcie dążyłam do tego, aby ów albumik skończyć. I mam nadzieję, że niebawem pochwalę się przed Wami efektami moje pracy :) Ale do rzeczy...

Jedną z moich pasji jest scrapbooking, czyli tworzenie kartek i albumów z wykorzystaniem przeróżnych materiałów i zdobnych papierów. Często do tego celu kupuję papiery w sklepach lub zamawiam przez internet. Jednak kiedy zdarza mi się o tym zapomnieć lub po prostu mam napięty budżet, robię taki papier od kilku ładnych lat sama i naprawdę wychodzi super! Pewnie znacie tę metodę, w której wykorzystujemy do tego celu serwetki? Jeśli nie, to w dzisiejszym wpisie pokażę Wam, jak robię taki papier w domowym zaciszu. 

 W tym celu będę potrzebować:

- ozdobnych serwetek (zależnie od okazji, u mnie ze świątecznym nadrukiem)

- folii spożywczej

- papieru do pieczenia

-żelazka i deski do prasowania

- nożyczek

- kartek z bloku technicznego

Jak zrobić taki papier?

To naprawdę proste! Zaczynam od rozłożenia serwetki i uprasowania jej przez papier do pieczenia.

Następnie rozdzielam warstwy serwetek. Będzie mi potrzebna tylko ta z nadrukiem.

Na desce układam papier do pieczenia, kartkę z bloku, folię (staram się ją jak najlepiej wygładzić), serwetkę i znowu papier do pieczenia.

Dokładnie przejeżdżam po nim żelazkiem...

...sprawdzam efekt. jeśli serwetka nie połączyła się dobrze z folią, prasuję jeszcze raz. Żelazko musi być w miarę dobrze nagrzane.

Gdy serwetka połączyła się z folią, odcinam niepotrzebne części serwetki oraz folii.

Dla lepszego efektu prasuję jeszcze jeden raz ;)

No i papier ozdobny jest gotowy!

;)

Na bałwanach zabawa się nie skończyła. Teraz czas na papier w Mikołaje. Wszystko robię dokładnie tak samo

;)

Troszkę ich narobiłam ;)

Myślę, że uda mi się z nimi stworzyć kilka fajnych prac

:)

Taki papier możecie zrobić wspólnie z dzieckiem. Oczywiście musicie mieć oko na gorące żelazko, aby pociecha się nie poparzyła!

Znaliście ten sposób tworzenia 
własnego papieru ozdobnego?