Niecałe trzy tygodnie temu wybraliśmy się na spontaniczną wycieczkę rodzinną. Decyzja o wyborze miejsca, do którego się udamy zapadła wieczorem dnia poprzedniego. Zawsze byłam zdania, że spontaniczne wypady są najlepsze, ponieważ zawsze się udają. I nie pomyliłam się. Pogoda nam dopisała, słoneczko cieszyło i nieźle grzało, podróż również minęła nam nadzwyczaj spokojnie i bezproblemowo :) Okoliczne miejsca i atrakcje już nam się znudziły. Bardzo chcieliśmy zobaczyć coś nowego. Chcieliśmy się wybrać do miejsca, które spodoba się naszemu dwulatkowi, ale i gdzie my będziemy mogli się odprężyć lub obejrzeć coś nowego.
Jako cel naszej wycieczki upatrzyliśmy sobie Magiczne Ogrody w Trzciankach, blisko Janowca i Kazimierza Dolnego.
Nie wiem, czy wiecie, czy nie wiecie, ale Magiczne Ogrody, to pierwszy tego typu park rodzinny w Polsce, oparty na historii niezwykłej baśni o magach Zoranie i Aragu, której możecie wysłuchać i zobaczyć TUTAJ.
Park czynny jest od 10:00 do 19:00. Wyjechaliśmy z domu wcześnie i na miejscu byliśmy około godz. 11:00.
Po przekroczeniu bramy mieliśmy wrażenie, jakbyśmy wkroczyli do innego świata.
Od razu dało się odczuć miłą atmosferę tego miejsca. Śmiechy
dzieci dało się słyszeć z każdej strony! Dzieciaki w różnym wieku z
rodzinami, a także wycieczki. Każda buzia uśmiechnięta i zadowolona!
Myślę, że to mówi samo za siebie.Wszystko mnie zachwyciło, na początku wielkość Magicznych Ogrodów, ponieważ powierzchnia parku jest naprawdę imponująca.
|
Po naciśnięciu guzika, Skrzat Kronikarz śpiewająco opowiada historię Magicznych Ogrodów |
Warto zapoznać się z tą opowieścią, aby mieć pełen obraz tematyki Magicznych Ogrodów. Piękna baśń, którą słucha się z zapartym tchem, tym bardziej, że głos lektora idealnie pasuje do opowiadanej historii! Filmik z baśnią oglądaliśmy kilka razy :)
Wszędzie gości zieleń oraz piękne kolorowe dywany przeróżnych kwiatów. Różane krzewy były fantastyczne. Przy nich zatrzymałam się na dłużej, ponieważ zrobiły na mnie ogromne wrażenie, dokładnie tak samo jak skalnik z wodospadem i kwiatami. Można się im przyjrzeć bliżej, wchodząc po schodkach. Oczywiście tak zrobiłam :)
To, co rzuca się w oczy to panująca w ogrodach czystość. Nie dopatrzyłam się nawet najmniejszego papierka na trawie. W Ogrodach są miejsca, gdzie możemy odpocząć i rozłożyć dostępne leżaki i siedziska (np. na trawie, na której wygrzewają się zielone robaczki zwane Robankami). Bez problemu dostaniemy się wszędzie wózkiem, spacerówką, czy rowerkiem - pchaczem. Alejki są szerokie :)
Dzieci mogą się bawić i szaleć do woli. Poprzez zabawę stymulowane są wszystkie zmysły. Atrakcje, w których dzieciaki biorą udział, zapewniają im mnóstwo wrażeń sensorycznych. Zmysły pracują na pełnych obrotach (dotyk, węch, zapach, smak, słuch). Widziałam zadowolenie w oczach dorosłych, a co dopiero dzieci? :) Atrakcji jest cała masa: trampoliny, dmuchawce, zjeżdżalnie, huśtawki, karuzele, kolejka, tunele, Mroczysko, olbrzymie marchewki, Kuchnia Bulwiaków, gdzie można przyrządzić coś pysznego :), możemy postrzelać z kuszy, powalczyć na miecze, pochlapać się w wodzie, poukładać duże układanki, zwiedzić Zamek wróżek, w których królują zjeżdżalnie, popływać na tratwach, zobaczyć Mordole. Widzieliśmy nawet jednego takiego, który spacerował po ogrodach :) Wbrew pozorom, był to bardzo sympatyczny duży pluszak :)
Byłam
pod wrażeniem czystości i świeżości panującej w łazienkach i toaletach.
Co ważne, w łazience jest toaleta z przewijakiem dla mamy z małym
dzieckiem. To dla mnie bardzo istotne.
Przygotujcie
się na masę zdjęć :) nie wszystkie miejsca udało nam się utrwalić w
aparacie, ponieważ woleliśmy się bawić i korzystać z atrakcji i pięknej
pogody. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, koniecznie zajrzyjcie na stronę Magicznych Ogrodów (KLIK) oraz na FP (KLIK). W okresie wakacyjnym w parku odbywa się wiele ciekawych widowisk dla całej rodziny, dlatego warto polubić i być na bieżąco! Będziecie pod wrażeniem, tego, co możecie tam zobaczyć i czego doświadczyć:)
I tu Wam
zdradzę mój sekrecik - my też mieliśmy fajną zabawę! Ja pluskałam się z
Tośkiem w wodzie i skakałam na trampolinie :) Natomiast z tatą Tosiek
strzelał z kuszy, zjeżdżał ze zjeżdżalni i przemierzał plac zabaw w
iście rycerskim stylu :). A już we trójkę odbyliśmy podróż kolejką i zwiedziliśmy wioskę Bulwiaków :)
Podsumowując,
nasza wycieczka rodzinna się udała. W Magicznych Ogrodach jest cała
masa atrakcji. Zauważyliśmy, że ciągle tam coś się dzieje, tzn. park
stale się rozbudowuje, czyli możemy liczyć na nowe atrakcje za jakiś czas :). Za
rok też się wybierzemy do Ogrodów z okazji trzecich urodzin Tośka. To już postanowione. Tosiek będzie większy i wtedy skorzysta z atrakcji, na które obecnie był za mały :)
Myślę, że pobędziemy tam kilka dni, bo w planach chcemy zwiedzić
miejsca, które tym razem nie udało nam się zobaczyć.
Zapraszam na Foto - relację z naszego pobytu w Magicznych Ogrodach! :)
|
Wejście, za którym na odwiedzających czeka wiele niesamowitych atrakcji :) |
Przed wejściem po obu stronach mamy kasy, w których możemy zakupić bilety oraz zaczerpnąć informacji. Jeśli chcemy wejść bez kolejek, mamy możliwość zakupu biletu on-line.
|
Pieczątka - gdy chcemy wyjść za bramę, np. pospacerować sobie po okolicy. Później, gdy chcemy wrócić, pokazujemy "znaczek" i wchodzimy bez problemu :) |
|
Wydarzeniowisko |
|
Klocki XXL |
Historię Magicznych Ogrodów śpiewająco opowiada nam Skrzat Kronikarz, który mieszka w drzewie. Po naciśnięciu guzika, drzwi się otwierają i mały ludzik śpiewa nam piosenkę, śmiejąc się przy tym i paląc fajkę :)
|
Śpiewający Skrzat wzbudza wielkie zainteresowanie wśród dzieci :) |
|
Zamek Wróżek |
|
Wróżki Smużki bawią dzieci :) |
|
Pływanie tratwami |
|
Wodospady |
|
Różanka |
Róże są przepiękne i tak pięknie pachną. Zatrzymałam się przy nich dłuższą chwilę. No po prostu musiałam :)
|
Kuchnia Bulwiaków |
|
Marchewki - giganty |
Takich marchew to chyba nie pokazywali nawet w Teleexpressie :) Zające też są większe. Tośkowi bardzo się ta część Ogrodów spodobała, mógł się tu wybiegać :)
|
Wioska Bulwiaków jest pełna tajemnic... |
|
Całą wioskę odkryjemy podróżując kolejką :) |
|
Kwiatowa Dolina, a w niej Bulwiaki :) |
|
Na całym placu Magicznych Ogrodów znajdziemy takie oto kosze na śmieci z prośbą Bulwiaków o zachowanie czystości. W Ogrodach nie znalazłam ani jednego papierka. Wszędzie panuje porządek. Widać, że odwiedzający wzięli prośbę mieszkańców magicznych Ogrodów do serca :) |
|
Baśniowe Drzewa, które żyją i śpiewają :) |
|
Duże klocki |
|
Chata włochatych Mordoli |
|
Mordole |
|
Krasnoludzki Gród |
|
Strzelanie z kuszy szczególnie spodobało się moim chłopakom :) |
|
Karuzela |
|
Wysoka zjeżdżalnia |
|
Alejki i wodne zbiorniczki |
|
Smocze Gniazdo |
|
Wodny świat strumyczków |
|
Baśniowe ptaki |
|
Piękny fioletowy dywan z kwiatów <3 |
|
Magiczne Ogrody skąpane są w wielobarwnych kwiatach :) |
|
Robankowa Łąka |
|
Układanka |
|
Plusk, plusk... Trochę wody dla ochłody :) |
W Magicznych Ogrodach jest kilka sklepików z pamiątkami. Nie jest to jednak żadna "straganowa tandeta". Wszystkie pamiątki są tematycznie związane z tym miejscem: maskotki Bulwiaków, Robanków i Mordoli, magnesy na lodówkę (które zbieramy i przywozimy z naszych wycieczek), drewniane tarcze i miecze, kredki, kubki czy puzzle. Każda rzecz ma swoje miejsce.
|
Sklepiki z pamiątkami związanymi z Magicznymi Ogrodami, bez zbędnych i tandetnych bibelotów. Wszystkie rzeczy mają zwiedzającym kojarzyć się z tym magicznym miejscem. Jak dla mnie - ogromny plus! :) |
|
Magnesy |
|
W wyborze magnesów zdaliśmy się na gust Tośka, który wybrał... ten z olbrzymimi marchewkami :) |
|
Natomiast moimi faworytami były magnesy - motyle. Czyż nie są piękne? |
|
Skrzynka na kartki, na które przed wysłaniem (ale i nie tylko) możemy przybić pieczątkę |
|
Tarcze |
|
Robanki |
|
Coś dla miłośników puzzli |
|
Miecze i tarcze |
Ze względu
na wiek Tośka, nie ze wszystkich atrakcji skorzystaliśmy. Jednak w
parku spędziliśmy ponad 4 godziny, które zakończyliśmy ciepłym, pysznym
posiłkiem. Co ciekawe, restauracje są podzielone. Po lewej stronie od wejścia do Magicznych Ogrodów mamy restaurację serwującą posiłki obiadowe, natomiast po prawej możemy skusić się na pyszne lody, deser czy po prostu wypić ulubioną kawę. Na realizację zamówienia nie czekaliśmy długo i bardzo szybko dostaliśmy gorący i smaczny obiad :)
Obsługa parku była bardzo miła i pomocna. Pracownicy chętnie odpowiadali na pytania.
|
Taras |
|
Dmuchańce |
I jeszcze cennik. Wszystkie atrakcje są w cenie biletu, więc nie warto się spieszyć tylko korzystać z możliwości i dobrze się bawić :)
Magiczne Ogrody otrzymały Certyfikat Najlepszego Produktu Turystycznego 2015 roku, przyznany przez Polską Organizację Turystyczną, a także zostały Zwycięzcą Roku 2016 - 2017 Top Atrakcje.pl Uważam, że są to nagrody w pełni zasłużone.
Polecam to miejsce! dzieci będą szczęśliwe i wspaniale spędzą w Magicznych Ogrodach czas.
Warto śledzić FP Ogrodów, aby być na bieżąco. Czas wakacyjny to okres obfitujący w wiele wydarzeń, które odbywają się/ odbędą w Magicznych Ogrodach. Warto skorzystać! :)
Aha! I koniecznie zobaczcie, co czeka na Was i Wasze pociechy w Magicznych Ogrodach: http://magiczneogrody.com/galeria/filmy/
ŻYCZĘ MAGICZNEJ ZABAWY! :)
Jak będziecie w okolicach Kołobrzegu i Koszalina, to polecam Wam Ogrody Hortulus.
OdpowiedzUsuńNie znam :) Zaraz zapytam wujka Google o szczegóły. Dzięki! :)
UsuńMiałam okazję odwiedzić- cudowne, rzeczywiście:)
UsuńSuper! No i oczywiście podzielam Twoją opinię 😉😊
UsuńŚwietne miejsce dla całej rodziny <3
OdpowiedzUsuńZgadza się. Wyjątkowe i bogate w mnóstwo atrakcji! :)
UsuńRzeczywiście wygląda jak wam bajce :D Nigdy o tym miejscu nie słyszałam
OdpowiedzUsuńPolecam, jest fantastyczne! Rewelacyjnie spędza się tam czas z rodziną :)
UsuńŚwietna atrakcja, będzie co wspominać
OdpowiedzUsuńOj tak! Planujemy tam wrócić za rok :)
UsuńSuper miejsce na spędzenie czasu z rodziną, pozdrawiam gorąco ��
OdpowiedzUsuńZgadza się:) polecam :) Pozdrawiam :)
UsuńAle fajnie! Nie słyszałam o tym miejscu wcześniej, ale chętnie się tam wybierzemy :)
OdpowiedzUsuńDzięki za inspirację!
Zachęcam do zerknięcia w podane linki. Myślę, że po obejrzeniu filmików będziesz mile zaskoczona :)
UsuńMamy niedaleko i już od dłuższego czasu myślę o wyjeździe do tego miejsca. Tyle, że Tygrys wszystkiego się boi, np. przebierańców i zastanawiam się, jak zareaguje na te wielkie figurki. A mnie tak korci...
OdpowiedzUsuńWiesz, Tosiek też nie wszystko widział, np. nie wchodziliśmy do tych tuneli, a do domku Mordoli weszłam tylko ja, ponieważ Tosiek trochę się bał tego głosu. Fakt, niektóre atrakcje mogą być dla maluchów trochę straszne, np. Mroczysko, tam to nawet i ja nie chciałam wejść ;) Wszystkie atrakcje dostosowane są do wieku dziecka, każde znajdzie coś dla siebie. Jeśli chodzi o "chodzące" pluszaki Mordoli, to gdy widzą, że dzieci się boją, nie narzucają się ze swoją osobą, nie chodzą natarczywie za dziećmi, jak to czasami bywa w podobnych miejscach. Dzieci mają czas żeby się przyzwyczaić :) Nie musimy do nich podchodzić gdy nie chcemy :)
UsuńSerdecznie dziękuję za fantastyczną wycieczkę ;)
OdpowiedzUsuńGenialne widoki!
OdpowiedzUsuńTo prawda. Miejsce jest szczególnie urocze ;)
UsuńLubię właśnie takie miejsca dla dzieci, gdzie można dotykać eksponatów.
OdpowiedzUsuń😊 dzieci mogą się wybawić i wyszaleć w Ogrodach. 😁
UsuńJak mi się marzy wyjazd w tamte rejony!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam! Miejsce godne zwiedzenia a dzieciski będą zadowolone! 😊
UsuńTo musimy zacząć przygotowania:) na początek może baśń...
OdpowiedzUsuńMyślę, że Ci się spodoba 😉😊
UsuńZnamy i kochamy 😍
OdpowiedzUsuńSuper 😉😊😘
UsuńJakie cudowne miejsce! Wale się nie dziwię, że również bawiliście się tam z dziećmi, sama chętnie bym skorzystała z atrakcji :P
OdpowiedzUsuńBylo naprawdę wspaniale więc nie mogliśmy tylko stać i się patrzeć. Ciągle drzemie w nas male dziecko 😊😁
UsuńAle tam pięknie :)
OdpowiedzUsuńTak. Najbardziej podobają mi się kwiaty. Są cudowne 😊
UsuńJej jaka super atrakcja dla milusińskich i nie tylko. Tyle razy byłam w Kazimierzu i nie miałam pojęcia o istnieniu tego miejsca. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO! To byłaś bardzo blisko! My również byliśmy w Kazimierzu i nie miałam pojęcia o Magicznych Ogrodach 😊
UsuńMiejsce, które z pewnością warto odwiedzić, na rodzinny wypad. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Dokładnie. Myślę,że odwiedzajścy znajdś wiele ciekawych atrakcji 😊
UsuńSzkoda, że to na drugim końcu Polski, bo chętnie bym wzięła udział.
OdpowiedzUsuńBilet ważny do 30 września więc może akurat przy okazji jakiejś wycieczki? 😊
UsuńCudowne miejsce! Zauroczyły mnie te ogromne marchewki :)
OdpowiedzUsuńhttp://przystanek-klodzko.pl/
Tak maechewki są świetne. My przy nich bawiliśmy się w berka :)
UsuńCiekawe miejsce, zwłaszcza dla dzieciaków. Ale jestem przekonana, że i nam tam się spodoba ;) Jeśli szukacie inspiracji na weekendowe wycieczki, to zapraszam na szerokadroga.pl :)
OdpowiedzUsuńMyślę,że będziecie zadowoleni. Dzięki :)
UsuńMy także polecamy.
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce na rodzinny wypoczynek na łonie natury z ciekawą legendą w tle.
http://inaisewa.blogspot.com/2017/08/magiczne-ogrody-rodzinny-park.html
Żaluję, ze mamy az tak daleko do tego miejsca :( Ale moze kiedys wpadniemy przy okazji jakiegos dluzszego urlopu :)
OdpowiedzUsuńIdealne miejsce do poznawana przez młodych eksploratorów ;)
OdpowiedzUsuńByliśmy.starsza nie chciała,wychodzić!jest zabawa na caly dzień
OdpowiedzUsuńMagiczne Ogrody to nasz cel na ten wakacje 💪😉 w tamtym roku młodsza córka była za mała. A my polecamy również Farmę Iluzji. 🌸
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie miejsca :)
OdpowiedzUsuńDla dzieci to niesamowita atrakcja , a i dorośli pewnie chętnie popatrzą :-)
OdpowiedzUsuńWow! Naprawdę bardzo fajnie prezentuje się to miejsce. A i rozrywkę tam to pewnie i dzieci dla siebie znajdą, jak i też dorośli. Więc miejsce pierwsza klasa! Nie ma to tamto ;) Ciekawe też czy jakikolwiek polskiogrod.pl wygląda tak samo, bądź też chociaż podobnie, jak to miejsce ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne miejsce. Nie znałam go wcześniej.
OdpowiedzUsuńPo tytule byłam pwna że chodzi o orgody hortulus, nie znałam tego miejsca. Wpisane na listę do zobaczenia :)
OdpowiedzUsuńWow ile zdjęć sama nie wiem na co patrzeć. Miejace ciekawe pełne atakcji ale trochę mnie martwi że uczymy dzieci zachwycać się plastikiem.
OdpowiedzUsuńByliśmy tam niedawno, jest świetnie 👍, a całą naszą relację opisaliśmy u nas 😀
OdpowiedzUsuńUwielbiam podziwiać różne ogrody ale najbardziej kocham swój :) Oczywiście aby dobrze wyglądał i żeby roślinność szybko i obficie rosła to trzeba naprawdę o niego dbać. Jak widze nieraz czyjeś zaniedbane ogrody to aż serce się ściska. A wystarczy trochę pracy i na przykład Florahumus.
OdpowiedzUsuń