WIERSZE POLSKICH POETÓW - ZBIÓR PIĘKNYCH WIERSZY W JEDNEJ KSIĄŻCE

Witajcie!

 Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o bardzo fajnek książce, która ogromnie mnie zachwyciła. Podobało mi się w niej dosłownie wszystko, zaczynając od okładki, ale o tym za chwilę. 

  "Wiersze polskich poetów" (Wyd.Olesiejuk) - bo o niej mowa, to zbiór najpiękniejszych i najbardziej znanych wierszy i wierszyków polskich pisarzy. W środku znajdziemy ok. 70 utworów takich autorów, jak: Aleksander Fredro, Maria Konopnicka, Julian Tuwim czy Urszula Kozłowska, jak i wielu innych.

Książka wydana w grubej opraw
ie, z przyjemnymi w dotyku gładkimi stronicami. Każda strona zachwyca ilustracją, idealnie dopasowaną do treści danego utworu. Przysłużyło się do tego kilka nazwisk: Monika i Dariusz Stolarczyk, Agnieszka Kamińska, Małgorzata Goździewocz czy Elżbieta Śmietanka-Combik. Ich techniki tworzenia ilustracji różnią się od siebie. Bez problemu można zauważyć, że wszystkich ilustracji nie wykonała ta sama osoba. Bez wątpienia każda jest piękna i ciekawa. Cieszy oko bogatą paletą barw. Wszystkie zebrane w książce ilustracje idealnie ze sobą współgrają i pasują do siebie. Świetnie oddają treść wiersza. Jedne są bogate w szczegóły, inne zaskakują prostotą, ale wszystkie wywołują uśmiech na twarzy.

W środku znalazłam wiele lubianych przeze mnie tytułow, które znam bardzo dobrze, m.in. "Małpa w kąpieli" , "Stefek Burczymucha" ,jak również kilka legend (o Smoku Wawelskim czy historię Warszawskiej Syrenki). Pojawiła się też nasza ulubiona "Lokomotywa" Juliana Tuwima.

  Wiele z tych utworów znam jeszcze z lat mojego dzieciństwa, dlatego tym bardziej cieszyłam się, że mam kilka ulubionych wierszy zebranych w jednej książce. Na stronach znalazłam też kilka takich, których nie znałam wcześniej i nie czytałam, np. "O pewnym wilku" B. Szymanek. Bohaterem tego wiersza jest wilk, który objadał się słodyczami. Jak wiadomo, ich nadmiar szkodzi zębom, dlatego biedak musiał wybrać się do dentysty...

Uważam, że nasze dzieci powinny znać utwory polskich poetów. W dorobku literatury dziecięcej mamy się czym pochwalić. To niezwykła klasyka, z którą warto zaznajomić pociechy. Tego typu książka powinna się znaleźć na półce obok innych książek dla dzieci. Ja ją uwielbiam. Do wielu wierszy mam sentyment. Szata graficzna jest zachwycająca. Miło jest wrócić do czasów, kiedy czytały mi je moja mama czy dziadek (to on mnie "zaraził" miłością do książek). Teraz ja chcę czytać te piękne utwory mojemu dziecku. W naszej biblioteczce książka zajmuje wyjątkowe miejsce. Cieszę się, że mamy ją w swoim zbiorze :) Coś czuję, że będziemy po nią często sięgać, dlatego stoi "na widoku" ;) 

 A czy Wy macie swoje ulubione wiersze polskich poetów? Ja bardzo lubię Jana Brzechwę : "Na straganie", "Tańcowała igła z nitką" czy"Na Wyspach Bergamutach" to moje ulubione :)  I tu przyznam, że  jeśli chodzi o wiersz "Na wyspach..." to zdecydowanie wolę wersję śpiewaną, wiecie, tę z "Akademii Pana Kleksa" :-D Często ją śpiewam, gdy bawię się z synkiem lub gdy chcę go rozweselić. Wtedy dodaję do tego jeszcze parę śmiesznych min i wygibasów i mój Młodzieniec zapomina o smutku :)