"Niezwykłe przygody Maszy i Niedźwiedzia. Opwieść i zadania", Wydawnictwo Egmont, Prezent na Dzień Dziecka



 "Masza i Niedźwiedź" to jedna z naszych ulubionych bajek, która śmieszy nas z każdym nowym odcinkiem. Sama mam kilka ulubionych. 😀 Mamy też kilka książek z bohaterami tej bajki. Są to czytanki, kolorowanki, książki z szablonami. Niedawno dołączył do nich kolejny, najnowszy tytuł, którym jest "Niezwykłe przygody Maszy i Niedźwiedzia. Opowieść i zadania" (DOSTĘPNA TUTAJ), czyli 24-stronicowa książeczka w formacie A4, z historyjką oraz związanymi z nią zadaniami do rozwiązania.
 
W książeczce dobrze znanych nam bohaterów odwiedzi postać, z którą do tej pory nie spotkaliśmy się ani w książkach, ani na szklanym ekranie. Jest nią król zwierząt, czyli lew. Nie trudno się domyślić tego, iż jest królem, skoro na swojej głowie z bujną grzywą, nosi złotą koronę. Masza wita gościa z honorami godnymi władcy, choć on uważa to za zbędne. Lew przybył w odwiedziny do niedźwiedzia, starego druha. Poznaje też innych mieszkańców lasu, czemu bacznie przygląda się Masza. Dziewczynka nie omieszka zwracać lwu uwagę, iż nie wypada mu jako królowi robić wielu rzeczy. Jak potoczy się ta wizyta i na jakie pomysły wpadnie mała bohaterka, Masza? Historyjka warta przeczytania!

 

Czytana opowieść bardzo nas rozbawiła. W naszym przypadku oczywiście to ja byłam osobą czytającą, ponieważ Tosiek jeszcze nie nabył umiejętności czytania. Słuchał jednak z wielkim zainteresowaniem, był ciekaw nowych przygód i postaci nieznanego mu dotąd bohatera. Ilustracje również zwróciły naszą uwagę. Były też tematem naszych rozmów i komentarzy. 😉  Tekstu nie jest dużo, a mieści się on w wyznaczonych ramkach.

Tak, jak już wspomniałam na wstępie wpisu, oprócz opowiadania do czytania, wewnątrz znajdziemy przeróżne zadania do rozwiązania. Są to m.in. labirynty, łączenie i zaznaczenie właściwych elementów, liczenie, dostrzeganie różnic, uzupełnianie brakujących pól naklejkami. Te ostatnie sprawiały Tośkowi chyba najwięcej radości, no bo umówmy się, które dziecko nie lubi naklejek? Osobiście żadnego takiego nie znam. 😉 Kiedy dziecko rozwiąże zadania z danej strony, dla "dla odhaczenia", musi przykleić na kartce naklejkę z obrazkiem róży.   Na końcu książeczki, mamy dołączoną stronę z rozwiązaniami zadań.
Z książeczką dziecko ćwiczy zdolności manualne, spostrzegawczość, koordynację oko-ręka, skupienie i koncentrację. Ponadto uczy się słuchać uważnie, wzbogaca swoje słownictwo. 

Świetnym dodatkiem jest dołączona do okładki figurka Maszy, którą dziecko może wykorzystywać w codziennej zabawie.
 
 

Książeczka jest świetnym czasumilaczem. Sprawdzi się podczas podróży autem, czy w czasie deszczowych dni zajmując dziecko w domu. 




Taki zeszyt to gwarancja udanej zabawy, ale też trafiony prezent, chociażby z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka. My serdecznie ją polecamy! 
 

Za egzemplarz 
dziękujemy



Komentarze

  1. Świetna propozycja na prezent dla maluszka :-). U nas takie książeczki zawsze się sprawdzały przy Ignasiu, mam nadzieję, że i Nikoś niebawem zapała do nich miłością :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie dzieciaki uwielbiaja takie książeczki z łamigłówkami i naklejkami, a jak do tego jest jeszcze dodatek w postaci zabawki to w ogóle już super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super książeczka :) Moje dzieci też uwielbiają przygody Maszy i Niedźwiedzia .

    OdpowiedzUsuń
  4. W sam raz na deszczowy maj, a Maszę uwielbiamy wszyscy, od małego do dużego ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiamy Maszę. Jest śmieszna, ale zawsze sobie poradzi w różnych sytuacjach. A taka książeczka z główną bohaterką to nic innego jak nauka poprzez zabawę. Aaa ta figurka na pewno spodoba się niejednemu dzieciakowi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Masze kocha chyba każde dziecko, więc ksiązki z nią cieszą

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja córka uwielbia książki z zadaniami, rebusami, labiryntami itp. Choć jest chyba jednym z niewielu dzieciaków, które absolutnie nie przepadają za Maszą :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz