Czy byliście w Grecji? A może marzycie o podróży do kraju Zeusa i pięknej Afrodyty?
"Bądź moim marzeniem"
Monika Michalik
Wydawnictwo Videograf [współpraca barterowa].
Natalia nie myślała o niczym innym, jak o urlopie w Korfu. Młoda kobieta pracuje w biurze podróży. Na tygodniowy wyjazd oszczędzała dwa lata. I w końcu udało się. Wraz ze słowem chłopakiem, Tomkiem, mają wylecieć do Grecji, cieszyć się gorącym słońcem, lazurowym morzem i sobą. Niestety, tuż przed wylotem, mężczyzna zrywa z Natalią, wyznając, że od dłuższego czasu jest zakochany w kimś innym. Choć zraniona, Natka postanawia zrealizować swoje marzenie. Leci sama. Na miejscu, w hotelu, w którym jest zameldowana, poznaje Polaka, Michała, który pracuje tam jako recepcjonista.Oboje są zauroczeni sobą, choć zdają sobie sprawę, że związek na odległość może być dla nich trudny. Mężczyzna uciekł z kraju po tym, jak został niesłusznie oskarżony.
Jeszcze w Grecji, Natalia zaczyna odczuwać zdrowotne dolegliwości, które na początku bagatelizuje. Już w Polsce, nasilają się. Po badaniach diagnoza jest dla niej szokująca. Natalia nie odbiera telefonów od Michała. Nie chcę wyjawić mu prawdy o swojej chorobie, dlatego zrywa z nim przez telefon. Przeżywa ciężkie chwile, boi się o swoje życie. Długie i bolesne leczenie, ciągle badania, szpital. Teraz tak wygląda jej codzienność. Czy uda jej się pokonać chorobę i być szczęśliwą? Jak zareaguje Michał, kiedy dowie się o ciężkiej chorobie ukochanej?
"Bądź moim marzeniem" to historia miłosna dwojga skrzywdzonych ludzi, którzy spotykają się w pięknej Grecji. Oboje mają swoje powody, dla których znaleźli się na Korfu. Można powiedzieć, że jest to miłość od pierwszego wejrzenia, choć nie jest naiwna, ani infantylna. Natomiast wydaje się silna.Kiedy wydaje się, że Natalka może znowu być szczęśliwą, spada na nią potężny cios - poważna choroba, z którą musi stoczyć bój. Na kogo będzie mogła liczyć w tak ciężkiej sytuacji? Czy Michał odrzuci ją kiedy w końcu dowie się prawdy?
Powieść czyta się bardzo dobrze. Z zainteresowaniem czytałam strona po stronie, a momenty opisujące leczenie i pobyt w szpitalu sprawiły, że po policzkach popłynęło kilka łez. Piękna, poruszająca historia o miłości, wierzę i nadziei, ale też docenieniu tego, co najważniejsze. To opowieść o chęci życia, spełnieniu swoich marzeń i pragnień, mierzeniu się z przeciwnościami losu, które pojawiają się niespodziewanie. Mocno kibicowałam bohaterom, za Natalię trzymałam kciuki. Jestem poruszona tą historią. Tym bardziej, że inspiracją do jej napisania, były prawdziwe wydarzenia z życia autorki. Czytałam z zapartym tchem i nie potrafiłam odłożyć książki, tak bardzo poruszyły mnie losy postaci.
Autorka pisze opowieść pięknym piórem, zwracając uwagę na emocje bohaterów. Potrafi je opisać w szczególny sposób, dzięki czemu czytelnik ma wrażenie, że poznaje losy prawdziwych ludzi. Jestem usatysfakcjonowana lekturą, która dostarczyła mi wielu emocji. Mam nadzieję, że będę miała okazję przeczytać inne powieści napisane przez panią Monikę Michalik.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Videograf
Komentarze
Prześlij komentarz