"A może rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady"? Znacie to powiedzenie? Mówi się o nim najczęściej wtedy, kiedy mamy wszystkiego dość, jesteśmy zmęczeni i potrzebujemy diametralnej zmiany.
W Bieszczadach byłam dwa razy. Pierwszy raz podczas kolonii wakacyjnych, jako dwunastolatka oraz osiem lat temu. Ostatni wypad był bardzo aktywny. Przemierzałam szlaki, zwiedzałam, próbowałam lokalnej gastronomii. Było rewelacyjnie. Z przyjemnością wróciłabym tam i zwiedziła miejsca, do których jeszcze nie dotarłam.
Księgarnia Helion przysłała mi ostatnio bardzo ciekawą publikację do recenzji [Współpraca barterowa]. Jest to przewodnik "Trek&Travel. Bieszczady" (Wyd. Bezdroża), który z miejsca zaczęłam czytać. W publikacji znajdziemy wiele pięknym zdjęć miejsc, w których byłam, ale których też nie zdążyłam zobaczyć lub o istnieniu których nie miałam pojęcia.
Dzięki przewodnikowi, poznamy najpiękniejsze i najciekawsze górskie trasy pod kątem krajobrazów i przyrody. Dzięki znakom, bez problemu odczytamy informacje np. znaczenie kolorów szlaków. Oprócz szlaków, nie zabraknie cennych informacji dotyczących topografii, roślinności, klimatu Bieszczad, ale też noclegów, wyżywienia, dojazdów oraz parkingów, a także atrakcji w miejscach tj.: Jezioro Solińskie, Połonina Wetlińska, Sanok, Tarnica, czy Bieszczadzka kolejna Leśna. A to tylko niewielka część tego, co znajdziemy w przewodniku.
W książce znajdziemy również wiele cennych porad: jak przygotować się w góry z dziećmi, co zabrać ze sobą do plecaka, jakie ubrania i przedmioty warto mieć ze sobą na szlaku, jak zachować się, kiedy na drodze spotkamy niedźwiedzia, jak udzielić pierwszej pomocy i jak ją wezwać (jaką postawę przyjąć, kiedy zobaczymy helikopter), jak zachować się w górach podczas burzy itp.
Publikacja to wspaniały i bardzo cenny przewodnik po Bieszczadach. Nie zabraknie tu przepięknie wykonanych zdjęć. Wiele miejsc dobrze pamiętam, ponieważ odwiedziłam je, a z wielu atrakcji miałam okazję skorzystać (Restauracja Szeherezada, Bieszczadzka Kolejka Leśna, Połonina Wetlińska, Tarnica, Sanok). Widoki i przeżycia podczas wyprawy w Bieszczady niesamowite, choć przyznam szczerze, że bardzo bałam się spotkania z niedźwiedziem. Na szczęście do tego nie doszło.
Jeśli kochacie Bieszczady, góry lub planujecie wyprawę, koniecznie musicie zapoznać się z tym przewodnikiem. Książkę "Trek&Travel. Bieszczady" zamówicie na stronie Księgarni Helion TUTAJ.
Za egzemplarz dziękuję Księgarni
Komentarze
Prześlij komentarz