Ostatnio w moim życiu tyle się dzieje, że tak naprawdę nie wiem, za co się zabrać. Trochę zmian, trochę wyzwań, praca, dom. Zaniedbałam trochę czytanie moich książek i choć nowości przybywa, to z czasem na czytanie już jest odwrotnie.
Szukam jednak tej chwili, aby spotkać się z książką. Udało się. Jestem świeżo po lekturze "Dlaczego mi nie powiedziałeś?" Anny Ficek (Wyd. Novae Res) i od razu chcę napisać o swoich spostrzeżeniach i odczuciach na temat powieści.
Jest to powieść obyczajowa, której odbiorcą jest młodzież. Jeśli nie przepadacie za młodzieżówkami, lub nie czytacie ich, to szczerze napiszę, że ta książka Was zaskoczy. Jest w niej tyle emocji i dojrzałości, których nierzadko niejednej powieści dla dorosłych brakuje. Na początku poznajemy poznajemy Majkę, dwudziestokilkulatkę, która studiuje i pracuje zdalnie. Po śmierci ojca, wyjechała z rodzinnego domu, przeprowadziła się do babci. Jest szczęśliwa, ponieważ już za miesiąc wyjdzie za mąż za Marcina. Jednak nie zapomniała o swojej nastoletniej miłości, Aleksandrze. Wciąż przechowuje wspomnienia po nim w starym pudle, w którym trzyma pamiątki i listy, które napisała do chłopaka, a których nie wysłała. Tego samego dnia, kiedy wraca do wspomnień, dzwoni jej najlepsza przyjaciółka Kamila. Dziewczyny przyjaźnią się od czasów szkoły. Okazało się, że... Aleksander miał wypadek motocyklem. Kiedy dowiedział się, że Mają wychodzi za mąż, zdenerwowany wsiadł na motor i pędził, aby się z nią spotkać. Niestety, dochodzi do wypadku, w którym ucierpiał również jego najlepszy przyjaciel Kacper (ukochany Kamili)...
Książka składa się z trzech części. W pierwszej poznajemy bohaterów, cofamy się w czasie. Poznajemy ich rodzinną sytuację i problemy, które chcą ukryć przed innymi, z którymi się mierzą, których mają dość. Cały ciężar próbują udźwignąć na swoich młodych barkach. Maja przeżyła boleśnie stratę ojca,nie potrafi dogadać się z mamą, dlatego zamieszkała z babcią. Zmienia szkołę, znajomych. Aleksander sprawia wrażenie pewnego siebie chłopaka, trochę mrocznego, jednak to tylko pozory. Chłopak zbudował wokół siebie pancerz, aby odciąć się od domowych problemów: tajemniczego zniknięcia starszego brata, rozstania rodziców, alkoholizmu i depresji matki po tym, jak mąż zostawił ją dla innej, w końcu, Olek sam sięga po alkohol i narkotyki...
Choć z pozoru Majka i Olek stronią od siebie,wydaje się wręcz, że nawzajem się nie trafią, Maja powoli zaczyna coś do niego czuć i próbuje pomóc mu pokonać jego demony. Kiedy jednak czyje, że chłopak nie odwzajemnia jej uczuć, przeprowadza się po raz kolejny. Nie wysyła odpowiedzi na listy od Aleksandra, który ten do niej pisze. Swoje odpowiedzi chowa głęboko w pudełku, które do tej pory kurzyło się na szafie. Kiedy już wydaje się, że Maja znalazła miłość, przeszłość daje o sobie znać. Wydarza się wypadek...Jakie będą jego skutki?
Tę powieść trzeba przeczytać. Jest niezwykle życiowa, poruszająca. Napisana w piękny sposób, niebanalna. Opowiada o życiu młodych osób, którzy, niestety, ale na pomoc dorosłych nie mogli liczyć, ponieważ ci byli albo zajęci sobą, albo ich w ogóle nie było. Emocji w powieści nie zabraknie. Polecam książkę zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych czytelników. Mam nadzieję, że będą dalsze losy bohaterów, ponieważ książka kończy się tak, jakby miało być coś więcej.
Raz jeszcze polecam.
Książkę pani Anny Ficek pt. "Dlaczego mi nie powiedziałeś?", zamówicie na stronie zaczytani.pl
Wpis powstał we współpracy barterowej z Wydawnictwem Novae Res.
Komentarze
Prześlij komentarz