Jeśli śledzicie moje konto na Instagramie, to z pewnością zauważyliście, jaką przeszło rewolucję. Więcej tam kadrów codzienności zdjęć z wycieczek, prac plastycznych i ogólnie moich zainteresowań. To na blogu miało dziać się więcej, jednak niestety, nie zawsze mam czas na dłuższe wpisy. Stąd wychodzi na to, że częściej traficie tutaj na recenzje książek i gier.
Dziś zrobię wyjątek i przełamię to troszeczkę. Przyznam szczerze, że brakuje mi takich wpisów, jak te sprzed kilku lat, kiedy na blogu pojawiało się więcej pomysłów na zabawy, kreatywne zajęcia z dziećmi, przepisy. Czy to tylko ja zauważyłam, że to na IG więcej się dzieje i to tamtejsze posty są chętniej i częściej czytane? Fakt, na blogu treści jest więcej, tam dominują obrazy. Podobno jeszcze trochę i blogi odejdą w zapomnienie, no ale już dość takich rozkmin.
Chcę zaprezentować Wam bardzo prostą i przyjemną pracę plastyczną, której wykonanie sprawi ogromną frajdę dzieciom (sprawdzone). 😊 Z papierowych kubeczków powstały biedroneczki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby pobudzić naszą wyobraźnię do działania i stworzyć z kubeczków inne owady lub zwierzęta.
Do wykonania biedronek potrzebujemy:
- papierowych kubeczków (najlepiej bez nadruków)
- farb w kolorach czerwonym i czarnym
- pędzli ( ja miałam takie gąbeczkowe, ale mogą być zwykłe)
- nożyczek
- kleju
- ruchomych oczek
- czarnej i zielonej kartki z bloku technicznego
- czarnego cienkiego markera
Cały kubek od zewnątrz, malujemy czerwoną farbą. Kiedy farma wyschnie, malujemy czarne kropki. Z czarnego papieru wycinamy cienkie paseczki na czułka i przyklejamy je na dnie kubka.
Przyklejamy również ruchome oczy, pisakiem rysujemy uśmiech. Z zielonego papieru wycinamy liście, na których "usiądą" biedronki, a czarnym markerem rysujemy nerwy liści. Kubeczek możemy przykleić do listka.
I gotowe! Jak Wam się podobają nasze biedroneczki?
świetne biedroneczki ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuń