Dzień dobry w sobotę! Wietrznie i zimno na dworze, ale my zawsze znajdziemy dla siebie jakieś zajęcia. Sobota to mój ulubiony dzień. Kiedy "wyrobie się" ze sporządzaniem oraz innymi obowiązkami domowymi (zawsze staram się zrobić to rano), mam czas na to, co lubię najbardziej, czyli na książki. Co prawda częściej siadam z chłopcami i czytamy razem, rozmawiamy o treści i ilustracjach, jednak mnie właśnie takie momenty cieszą najbardziej. ❤️ Po lektury dla mnie sięgam wieczorem, kiedy chłopcy zajmują się swobodną zabawą.
Chłopcy już przeglądają książki z nowego stosiku. "Bing. Moja Pierwsza Biblioteczka" to kieszonkowe cztery książeczki dla najmłodszych. Króliczek, którego pokochały dzieci na całym świecie tym razem uczy maluszki kolorów, cyferek, kształtów oraz nazywania czynności. Książeczki są kartonowe, mają zaokrąglone rogi. Są pięknie ilustrowane, bez problemu zmieszczą się w małych rączkach.
Maluszki wraz z bohaterami będą liczyć gwiazdki, baloniki, żołędzie,n azywał i rozpoznawał kolory, rozpoznawał kształty trójkąta, kwadratu, koła, prostokąta, serca, gwiazdki, po których może wodzić paluszkiem (pamięć dotykowa), nazywać czynności przedstawione na obrazkach i tym samym wzbogacać swoje słownictwo.
Świetne propozycje dla maluszków, ale też dla młodszych przedszkolaków, które mają problem z wymową, nie mówią za dużo.
Książeczki pomogą ćwiczyć i uczyć się nowych słów. Przede wszystkim umilą dziecku czas w domu, na spacerze, podróży, czy w poczekalni do lekarza. Pudełeczko jest podręczne,zmieszczą się w nim książeczki, które łatwo można zabrać ze sobą wszędzie. Polecamy! 💖
Wpis powstał w ramach współpracy recenzenckiej z Wydawnictwem HarperKids. Dziękujemy za darmowe egzemplarze do recenzji.
super :D
OdpowiedzUsuń