"Cudowna Dolina Muminków" - Przepięknie wydana publikacja, zainspirowana opowiadaniami Tove Jansson

 Witajcie w Nowym Roku 2023! Czy macie jakieś szczególne postanowienia noworoczne? Ja z pewnością chcę przeczytać więcej książek i nadrobić zaległości czytelnicze pozycji, które czekają na lekturę. Każdy chyba ma taki stosik książek do przeczytania. O ile książki dla dzieci czytam na bieżąco, to te dla dorosłych już niekoniecznie. Mam jednak nadzieję, że uda mi się to. Jak na razie po raz kolejny złapało mnie przeziębienie. Jeszcze dobrze nie wyleczyłam się po grupie, a już znowu ciągami nosem. Kuruję się jednak, bo z tym nie ma żartów.

Tymczasem wcielam w życie moje nowe postanowienie. Weszłam w czytelniczy rok z przytup, bo udało mi się przeczytać książkę "dla siebie". Jednak dziś o książce dla dzieci, która (co szczerze przyznaję), była bardzo przyjemną lekturą również dla mnie. 😊 Mam tu na myśli tytuł "Cudowna Dolina Muminków", czyli opowiadania zainspirowane twórczością Tove Jansson. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak Emotikon i została przetłumaczona przez panią Aleksandrę Kamińską. Jest naprawdę pięknie wydana. Twarda oprawa ma przepiękną, kolorową okładkę.  Na regale z książkami prezentuje się znakomicie, dlatego uważam, że jeśli znacie kogoś, kto lubi Muminki, warto mu tę książkę sprezentować. Na swojej półce również warto ją mieć.

Książka ma sporo tekstu, jednak przygody mieszkańców Doliny Muminków są bardzo ciekawe i wciągające. Przygoda goni przygodę, akcja jest wartka. Treści towarzyszą bardzo ładne ilustracje. Choć są komputerowe, tak jak najnowszy serial animowany o Muminkach, to tutaj mi to nie przeszkadza, ponieważ są wykonane z najwyższą starannością. Ta tytowa sztuczność typowa dla komputerowej grafiki, tutaj nie szczypie w oczy.

Opowieści zaczynają się od powrotu Muminków do domu. Jakie jest ich zaskoczenie, kiedy w ich domu znajdują Hatifnaty. Są to niewielkie, białe naelektryzowane stworki. Czy istnieje sposób na to, aby pozbyć się ich z domu?

Do Doliny nie wraca jeszcze Muminek, który na swej łódce postanawia poszukać Wielkiej Przygody. Przez nieostrożność jednak traci łódkę a sam trafia na (jak mu się wydaje) bezludną wyspę. Tam jednak spotyka Migotka, któremu opowiada niestworzone rzeczy. Jednak jak wiemy, kłamstwo ma krótkie nogi. Przekona się o tym Muminek wróci z Migotkiem do Doliny i okaże się, że Migotek to brat Panny Migotki.

W książce znajdziemy też inne fascynujące przygody i poznamy nowych bohaterów tj. Bufka, Toft. Dla mnie przynajmniej są to nowe postaci, których nie pamiętam z mojej wieczorynki z dzieciństwa.

Każda historia, oprócz ciekawej fabuły, zawiera w sobie istotną puentę. Opowiadania te mają zwrócić uwagę młodszych czytelników na istotne sprawy: konsekwencje kłamstwa, wartość rodziny, przyjaźni, szczerości, akceptacji siebie i innych takimi, jakimi są, czy dawaniu innym drugiej szansy.

Wszystkie opowiadania bardzo nam się spodobały. Pierwszy zamysł lektury był taki, że będę czytała chłopcom co wieczór jedno opowiadanie przed snem. Wciągnęliśmy się jednak tak bardzo w te przygody, że przeczytałam "Cudowną Dolinę Muminków" od razu od deski do deski.

Uważam, że książka jest naprawdę ciekawa, z mądrym przesłaniem. Nawet ci, którzy nie przepadają za Muminkami, mogą dostrzec w tej publikacji wielką wartość.



Polecamy serdecznie książkę. Tytuł "Cudowna Dolina Muminków" znajdziecie na stronie Wydawnictwa Znak Emotikon TUTAJ.


Za egzemplarz dziękujemy Wydawnictwu Znak Emotikon

Komentarze

Prześlij komentarz